Seminarium, podczas którego zaprezentowano wstępne koncepcje przebiegu nowej linii PKM w kierunku południowych dzielnic Gdańska i dalej - południowej części Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, odbyło się 6 lipca w Szkole Metropolitalnej w Kowalach.
Studium przygotowało Biuro Rozwoju Gdańska, a przyczynkiem do rozpoczęcia nad nim prac było podpisanie listu intencyjnego w sprawie rozbudowy PKM w południowym kierunku. Jego sygnatariuszami w listopadzie 2019 r. byli przedstawiciele zainteresowanych rozwojem linii samorządów, a także PKP PLK oraz PKP SKM.
Dłuższa linia SKM na południe Gdańska. Samorządowcy podpisali list intencyjny w tej sprawie
W studium opracowanym przez planistów BRG występują trzy warianty przebiegu trasy, wybrane spośród kilkudziesięciu, w tym z wykorzystaniem nieczynnej obecnie, wymagającą modernizacji linii 229 (Pruszcz Gdański – Stara Piła) - patrz legenda na mapie. Odcinek "gdański", długości ok 3,7 km, wyprowadzony ma zostać z dzisiejszej linii SKM na wysokości jej ostatniego przystanku - Śródmieście.
Szczegółową zawartość studium publikuje na swojej stronie Biuro Rozwoju Gdańska.
- Cieszy mnie, że wizja rozwoju kolei metropolitalnej na Pomorzu będzie realizowana przez tak wielu interesariuszy: samorządy lokalne od Gdańska, przez gminę wiejską i miasto Pruszcz Gdański, Kolbudy i poprzez inne gminy, patrząc już w stronę Kaszub, od Żukowa, po - docelowo również Kartuzy i Sierakowice - mówi Mieczysław Struk marszałek województwa pomorskiego. - Oczywiście, do tego by te inwestycje kolejowe miały sens, potrzebny jest też popyt. Tylko w południowych dzielnicach Gdańska w perspektywie dziesięciu najbliższych lat mieszkać będzie od 70 do 100 tys. ludzi.
Marszałek Struk podkreślił, że studium wielokryterialne przygotowane przez BRG, pozwala podjąć następny krok w sprawie rozwoju PKM. Będzie nim przygotowanie Studium Techniczno - Ekonomiczno - Środowiskowego (STEŚ), które uwzględni aspekty techniczne, środowiskowe i finansowe planowanej inwestycji oraz pozwoli na wskazanie jednego korytarza transportowego, dla którego dopiero sporządzane będą warianty realizacji. Opracowanie tej dokumentacji - czym zajmie się samorządowa spółka PKM, do końca 2023 r. pozwoli na rozpoczęcie fazy projektowej dla „PKM Południe” w nowej perspektywie unijnej.
STEŚ wskaże różne warianty przebiegu linii w konfliktowych sytuacjach, których będzie sporo na planowanej trasie, zwłaszcza w obszarze Gdańsk Śródmieście (ale nie tylko). Chodzi o kwestie problematyczne, związane z obecnym już w obszarze planowanej inwestycji zagospodarowaniem (osiedla mieszkaniowe, infrastruktura techniczna).
- Być może na realizację tego projektu czekać będziemy, nie dziesięć, a piętnaście lat, ale wizja rozwoju transportu komunikacji w obszarze Gdańska i tej części Pomorza jest nam absolutnie potrzebna - podsumowuje Mieczysław Struk.
W trakcie prac nad STEŚ planowane są wieloetapowe konsultacje społeczne, a ostateczny projekt wybrany zostać ma przy współudziale mieszkańców, zwłaszcza dzielnic, przez które będą przebiegać linie kolejowe. Przygotowanie dokumentacji będzie dofinansowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego.
Aleksandra Dulkiewicz - prezydent Gdańska i prezes Rady OM G-G-S, przypomina, że metropolia gdańska jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się dziś polskich metropolii, także jeśli chodzi o przyrost liczby mieszkańców.
- W samym Gdańsku przekroczyliśmy już 470 tysięcy mieszkańców. Gminy Żukowo, Kolbudy, Pruszcz Gdański także są na mapie tych największych przyrostów i cieszy mnie bardzo, że jesteśmy razem w tym projekcie - zaznacza Aleksandra Dulkiewicz. - Zaprezentowane dziś studium to koncepcje, nad którymi dalej trzeba pracować. Oczywiście, byłoby nam o wiele łatwiej, gdybyśmy tak jak Śląsk mieli ustawę metropolitalną dla naszego obszaru. Cieszę się, że są tu z nami dziś także parlamentarzyści. Wiem, że pracujecie państwo nad tą ustawą. Dziś transport kolejowy to klucz do rozwoju nie tylko dużego miasta - Gdańska, ale całego “obwarzanka” otaczającego stolicę regionu.
Wójt gminy Kolbudy Andrzej Chruścicki przypomina, że Szkoła Metropolitalna, w której odbyło się seminarium dotyczące przyszłości PKM, powstała dzięki współpracy samorządów: Miasta Gdańska, gminy wiejskiej Pruszcz Gdański i gminy Kolbudy.
- Dzisiejsze seminarium poświęcone jest tak naprawdę odbudowie kolei, między innymi w gminie Kolbudy, w której została zlikwidowana ponad dwadzieścia lat temu - tłumaczy Andrzej Chruścicki. - Teraz mówimy o reaktywacji nie tylko linii 229, ale także bezpośredniego połączenia gminy Kolbudy z Gdańskiem poprzez Kowale i Ujeścisko. Czekają nas wielkie nakłady finansowe, bez wsparcia z funduszy unijnych i centralnych tej inwestycji nie da się zrealizować.
Wójt gminy Pruszcz Gdański Magdalena Kołodziejczak także podkreśliła, jak ważna, również dla przyszłości projektu kolejowego, będzie ustawa dla naszej metropolii:
Od dłuższego czasu mówimy, że ustawa metropolitalna i komunikacja to priorytety dla nas tu obecnych. Ustawa, na którą tak bardzo czekamy, pozwoliłaby też z pewnością na dodatkowe środki na realizację tego celu - tłumaczy Magdalena Kołodziejczak. - Apelujemy więc o jak najszybsze procedowanie ustawy metropolitalnej. A to, że już tą metropolią jesteśmy, udowadnia istnienie tej szkoły i wspólny projekt komunikacyjny, o którym dziś mówimy.
PKM buduje tzw. bajpas kartuski. Właśnie ogłoszono przetarg na projekt i budowę
