
Seniorko i seniorze to dla Was - bezpłatne zajęcia „Aktywni z wiekiem” w pięciu dzielnicach Gdańska
Podczas uroczystego jubileuszu, który odbył się w środę, 20 października, w zabytkowych wnętrzach Dworu Artusa, imponującego stażu małżeńskiego pogratulowała parom prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
- Dwór Artusa to miejsce, w którym odbywają się najważniejsze uroczystości - jedną z nich jest podziękowanie za wasze wspólne długie życie. Dzisiaj, jak mało kiedy, wiemy, jak trudno jest coś wspólnie razem budować - może nie zawsze w zgodzie, ale w sztuce porozumienia, dialogu, i przede wszystkim wspólnie. Bardzo was podziwiam - nie ukrywała wzruszenia Aleksandra Dulkiewicz. - To wielka sztuka, utrzymać małżeństwo i związek przez tyle lat. Gratuluję owoców waszej miłości, waszych dzieci, wnuków, a nawet prawnuków. Budujcie dalej nasze miasto, budując te piękne relacje społeczne.

Prezydent wręczyła jubilatom medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Małżonkowie celebrujący 50 lat razem otrzymali Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, przyznawane przez prezydenta RP - jest to jedyne odznaczenie przyznawane przez głowę państwa za staż małżeński. Dodatkowo odznaczonym tradycyjnie wręczono kwiaty, listy gratulacyjne i drobne upominki.
Tego dnia gdańskie pary chętnie wracały wspomnieniami do czasów, kiedy ich miłość rozkwitła.
- Poznaliśmy się młodo. W pracy. Pracowaliśmy w Stoczni Północnej. Praktycznie całe życie tam oboje przepracowaliśmy. Przez pierwsze trzy lata nawet w jednym pokoju. Kolegów to dziwiło, mówili „to jest niemożliwe, żeby z żoną pracować przy biurkach naprzeciw siebie” - wspomina Jan Dobiesz, który tego dnia z żoną Krystyną obchodził Złote Gody. A pochwalić się mogą nawet dłuższym stażem, bo w związku małżeńskim są od 51. lat - jubileusz uczciliby oficjalnie wcześniej, gdyby nie pandemia.
Na przekór przepowiedniom kolegów udanie połączyli wspólną pracę ze wspólnym życiem, a uczucie nie wygasło w nich do dziś.
- Staramy się. Najpierw się polubiliśmy, miłość pojawiła się potem. I jesteśmy bardzo szczęśliwi, obyśmy jak najdłużej mogli być razem - mówi Krystyna Dobiesz.
- Bazowaliśmy na powiedzeniu, które kiedyś usłyszałem od jednej pani: „trzeba się kochać, tak, ale to jest za mało, trzeba się jeszcze lubić”. Ja żonę nie tylko kocham, ale ją lubię - uśmiecha się pan Jan.
Lista jubilatów, którzy 20 października świętowali 50-lecie pożycia małżeńskiego:
- Krystyna i Jan Dobieszowie
- Zofia i Stanisław Dziedzicowie
- Halina i Zygmunt Filbrandtowie
- Zdzisława i Zygfryd Filzkowie
- Janina i Kazimierz Gaudenowie
- Janina i Ryszard Grzebielcowie
- Jolanta i Zbigniew Klohsowie
- Wanda i Adam Kowalikowie
- Danuta i Andrzej Kucińscy
- Barbara i Marian Kurasikowie
- Halina i Stefan Lipscy
- Urszula i Hieronim Ludwiccy
- Janina i Janusz Łyskawowie
- Janina i Jan Marcinkowie
- Grażyna i Włodzimierz Markowscy
- Elżbieta i Kazimierz Matrasowie
- Gabriela i Kazimierz Zasadowie
- Teresa i Wincenty Zielińscy
Zobacz fotorelację z tego wydarzenia: