
Jak buduje się liderów
Każda edycja Programu Przywództwa Społecznego SOPA rozpoczyna się ogłoszeniem naboru, a następnie rozmową kwalifikacyjną, na podstawie której organizatorzy wybierają 18 uczestników. To kluczowy etap, bowiem chodzi o stworzenie grupy, gwarantującej wysoki poziom, społeczną dojrzałość i wierność standardom demokratycznym.
- Nie ma ograniczeń pod względem wieku - mówi Marek Dąbkowski z SOPA. - Wśród dotychczasowych uczestników był już zarówno 22-latek, jak i 60-latka.
W ramach każdej edycji Programu są cztery lub pięć spotkań roboczych, zajęcia odbywają się w weekendy w różnych miejscach kraju. Wiedzą z uczestnikami dzielą się praktycy życia społecznego, wykładowcy akademiccy, trenerzy biznesu.
Uczestnicy nie ponoszą kosztów kształcenia, ani zakwaterowania, muszą jedynie zapłacić z własnej kieszeni za podróż. Działania SOPA wspierane są przez Fundację Gdańską i warszawską Fundację Energia dla Europy.
Czytaj także: Ukończyli MBA w Studium Obywatelskim im. Adamowicza

Kiedy i jak się konfrontować?
Piąte i ostatnie spotkanie 3. edycji Programu, pod hasłem “Konstruktywna Konfrontacja”, odbywa się w Gdańsku. Od piątku do niedzieli trwają warsztaty, wykłady, spotkania w gościnnych progach Olivia Business Center i Europejskiego Centrum Solidarności.
Głównym punktem soboty jest prowadzone w grupach laboratorium treningowe “Konstruktywna konfrontacja czy kompromis?”. Zagadnienia:
- Kiedy i jak się konfrontować?
- Dynamiczna psychologia konfliktu
- Fazy konfliktu, koło konfliktu, zarządzanie konfliktem
- Jak rozpoznać i przeciwdziałać uprowadzeniu procesu?
Niedziela przeznaczona jest na prezentację przygotowanych projektów, podsumowanie i wręczenie dyplomów na zakończenie zjazdu.
Czytaj także: Studium Obywatelskie im. Pawła Adamowicza. Ruszyła III edycja studiów MBA Dyplomacja

Dyskusja na wysokim piętrze
Finałowy, gdański, zjazd III edycji rozpoczął się w piątek, w bardzo efektownym miejscu: na 34. piętrze wysokościowca Olivia Star.
Spotkanie w OBC było okazją do dyskusji z udziałem prezydent Aleksandry Dulkiewicz, dr Anny Materskiej-Sosnowskiej z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Pawła Kowala z Instytutu Studiów Politycznych PAN, który jest jednocześnie przewodniczącym rządowej Rady ds. Współpracy z Ukrainą, Macieja Grabskiego - biznesmena, właściciela Olivia Business Center, Magdaleny Mistat - wicedyrektor Europejskiego Centrum Solidarności i Jacka Bendykowskiego, prezesa Fundacji Gdańskiej.
Prawdopodobnie w kwietniu rozpisany będzie nabór do IV edycji Programu Przywództwa Społecznego. Jest to jeden z kilku obszarów działania Studium Obywatelskiego im. Pawła Adamowicza (SOPA).
NASZA FOTOGALERIA
Zasady Programu Przywództwa Społecznego SOPA
- Po pierwsze, przywództwo skupione powinno być na poszanowaniu godności każdego człowieka. Towarzyszy jej uznanie faktu, że każdy ma ważne powody, by kierować się własnymi przekonaniami, choćby były one bardzo dalekie moim własnym.
- Po drugie, przywództwo zawsze powinno być służebne, to znaczy koncentrujące uwagę na tych ludziach, społecznościach i wyzwaniach oraz związanych z nimi wartościach, dla których podejmujemy działania. Wymaga to dużych pokładów mądrej pokory i postawy zorientowanej na innych.
- Po trzecie, powinno być ono demokratyczne, a więc akceptujące różnorodność, potrzebę kolegialności na każdym etapie działania i zarządzania. Kluczową metodą pracy w jego stosowaniu jest dialog. Demokracja jest w tym wypadku wartością, ale i kompetencją, która wymaga nieustającego doskonalenia.
- Po czwarte, chodzi nam o przywództwo wspólnotowe, w szczególności odnoszące się do wizji, celów oraz wartości. Te ostatnie zawsze rodzą się lub zostają potwierdzone w drodze dialogu lub działania przez społeczność, do której się odnoszą. Zatem indywidualne wizje forsowane przez jedną, choćby najbardziej wybitną w jakiejś dziedzinie jednostkę, wcale nie muszą stanowić wartości, jeśli nie są „wytworzone” przez wspólnotę ludzi. James MacGregor Burnes, badający modele przywództwa podkreśla, że „Celem przywództwa jest zaangażowanie zwolenników – a nie jedynie ich aktywizacja – połączenie potrzeb, aspiracji i celów we wspólnym przedsięwzięciu, w procesie, którego celem jest uczynienie lepszymi obywatelami zarówno przywódców, jak i tych, za nimi podążają”.
- Po piąte, przywództwo musi być przede wszystkim nastawione na wartości, którym służy i chce wcielać w życie. Jej miernikiem jest integralność (spójność), która nie dotyczy wyłącznie potrzeby dotrzymywania słowa, ale bierze także pod uwagę oczekiwania otoczenia, normy etyczne, uczestniczenie w życiu organizacji i nieformalnych środowisk. Nieustanne zadawanie sobie pytania, na ile dokonywane wybory osobiste, obywatelskie, zawodowego i wszelkie inne, pozwalają mi być bardziej spójny. Wymagany jest więc stały przegląd własnego systemu wartości oraz zadawanie sobie pytania o słuszność dokonywanej zmiany oraz wpływu wywieranego na innych.
- Po szóste, przywództwo prowadzi do zmiany społecznej i zwiększenia podmiotowości tych, z którymi się działa oraz tych, dla których prowadzi się inicjatywy społeczne (empowerment). Niezbędne jest angażowanie w oczekiwaną zmianę wszystkich, których ona dotyczy i ciągłe poszukiwanie lepszych sposobów rozwiązywania problemów, a nie ograniczanie się do znanego katalogu rozwiązań. Istotnie pomocnym jest przyjęcie założenia, że nie ma dwóch identycznych społecznych sytuacji. Zatem ani dawanie „złotych rad z własnego doświadczenia”, ani kopiowanie szczegółowych „instrukcji obsługi” nie jest skuteczne. Każde wyzwanie społeczne wymaga nowego podejścia.