Od 22 do 29 grudnia 2022 roku ECS będzie nieczynny
Decyzja o czasowym zamknięciu całego obiektu wynika z obowiązku, jaki na kierowników jednostek finansów publicznych nałożyła ustawa z dnia 7 października tego roku. Czytamy w niej: “W okresie od 1 grudnia 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. kierownicy jednostek sektora finansów publicznych, zobowiązani są do zmniejszenia o 10% całkowitego zużycia energii elektrycznej w zajmowanych budynkach lub częściach budynków oraz przez wykorzystywane urządzenia techniczne, instalacje i pojazdy.
Więcej informacji: https://www.gov.pl/web/klimat/obowiazek-zmniejszenia-zuzycia-energii
- Maksymalne zużycie energii elektrycznej w grudniu 2022 w budynku ECS, wyliczone wg zapisów tej ustawy, to 248 MWh. Niestety ustawa nie przewiduje, że są budynki, które są ogrzewane wyłącznie energią elektryczną (w ECS są to pompy ciepła) – wyjaśnia Marcin Wilczewski, kierownik Wydziału Zarządzania Majątkiem w ECS. - Z inną sytuacją mają do czynienia zarządzający budynkami korzystającymi z ciepła sieciowego GPEC. Nasze przeciętne zimowe zużycie to około 300 MWh. Pomimo już wcześniej wdrożonych oszczędności i zobowiązania pracowników do jak największych oszczędności prądu, to nadal brakuje nam około 50 MWh. Nie osiągniemy wskazanego limitu bez radykalnego zmniejszenia ogrzewania pomieszczeń lub nawet całkowitego wyłączenia ogrzewania w części z nich. Liczymy na to, przy pozostawionych systemach bezpieczeństwa i odpowiednim zabezpieczeniu eksponatów zamknięty budynek będzie zużywał około 5 MWh dziennie (przy normalnej pracy zużywa około 10 - 12 MWh) co pozwoli na oszczędność przez tydzień około 45 MWh. Oczywiście istnieje ryzyko, że zużycie prądu będzie większe i dlatego m.in. pozostawiliśmy sobie dwa dni pod koniec grudnia na reakcję.
Trzeba też pamiętać, że przechowywane zbiory i archiwalia wymagają utrzymania właściwej temperatury, tak, aby nie zagrażała im wilgoć.
Nie ma więc mowy o całkowitym wyłączeniu ogrzewania w budynku. Roślinność w ogrodzie zimowym zostanie otoczona opieką.
- Wybór takiego, a nie innego terminu wynika z analizy statystyk odwiedzin w ECS w okresie okołoświątecznym – mówi Magdalena Mistat, z-ca dyrektora ECS ds. komunikacji i strategii. - Wyjąwszy okres pandemii, średnio wystawę stałą zwiedzało w tym czasie około 2 tysięcy osób. W miesiącach letnich, kiedy frekwencja jest najwyższa, nawet 7-8 tysięcy osób tygodniowo. Po dokonaniu wszechstronnej analizy wszystkich danych i konsultacjach z organizatorami instytucji, dyrekcja ECS podjęła jedyną możliwą w takiej sytuacji decyzję.