- W przyszłym tygodniu przedstawimy bardziej szczegółowy plan. Przedstawimy plan na cały maj - mówił minister Niedzielski. - Powiemy, jak będzie wyglądała sytuacja m.in. w branży gastronomicznej, z weselami, jak będzie wyglądała organizacja komunii.
Minister podkreślił, że eksperci analizując sytuację epidemiczną w kraju, starają się patrzeć na regiony.
- Widzimy wyraźny spadek zakażeń na 100 tys. we wszystkich regionach, ale nadal mamy regiony, gdzie sytuacja jest trudna - mówił Adam Niedzielski.- Do tych regionów należy woj. śląskie, dolnośląskie, wielkopolskie, łódzkie i opolskie. Na drugim biegunie jest sytuacja w woj. podlaskim, podkarpackim i warmińsko-mazurskim.
W związku z tym zostają utrzymane obostrzenia w województwach śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim, łódzkim i opolskim.
W pozostałych województwach od 26 kwietnia 2021 roku wraca naukę w systemie hybrydowym w klasach 1-3 szkół podstawowych. Otwierają się zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, salony urody.
Minister podkreślił, że obecne statystyki wskazują, że apogeum zakażeń trzeciej fali mamy za sobą, podobnie ocenił sytuację w szpitalach.
- Trzeba powiedzieć, że cały czas poziom zakażeń i hospitalizacji utrzymuje się wciąż na bardzo wysokim poziomie - mówił szef MZ. - Najtrudniejszym parametrem jest liczba zgonów. Mamy bardzo wysoką liczbę zgonów, ale mniejszą niż tydzień temu, więc wydaje się, że apogeum mamy za sobą.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy Adam Niedzielski stwierdził, że widać bardzo wyraźny postęp, jeśli chodzi o systematyczne zwiększanie liczby szczepień z miesiąca na miesiąc.
- Jestem bardzo zadowolony z dynamiki szczepień - powiedział minister zdrowia. - Jeżeli chodzi o tempo szczepień, to jedyną barierą są dostawy.
Minister Niedzielski poinformował też, że po weekendzie majowym najprawdopodobniej zostaną otwarte instytucje kultury.
Szef MZ odpowiedział też na pytania dotyczące czwartej fali epidemii i noszenia maseczek na powietrzu.
- Rząd bierze pod uwagę, że może dojść do czwartej fali - mówił Niedzielski. - Dlatego utrzymamy infrastrukturę szpitali tymczasowych i szpitali węzłowych, kolejna kwestia to zaopatrzenie w leki i tlen. Bardzo ważną kwestią jest monitorowanie mutacji koronawirusa. W tej chwili w Polsce mamy mutacje brytyjską, południowoafrykańską i nigeryjską. Nie zidentyfikowaliśmy jeszcze mutacji brazylijskiej.
- Głównym kryterium, które będzie decydowało o tym, czy będziemy nosili maseczki na zewnątrz, będzie częstotliwość zakażeń. W przyszłą środę odniesiemy się do tego zagadnienia - dodał minister.