175 mln złotych wydano przez pięć lat w Kokoszkach
To było trzecie już w tej kadencji spotkanie w ramach cyklu „Porozmawiajmy przy stole”. Tym razem odbyło się w Kokoszkach, na terenie Pozytywnej Szkoły Podstawowej przy ul. Azaliowej. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz zwróciła uwagę, iż jest to dzielnica, w której odnotowywana jest zawsze najwyższa, lub jedna z najwyższych, frekwencja w trakcie wyborów - w porównaniu z innymi dzielnicami Gdańska.
- Bardzo Państwu za to dziękuję. To świadczy o wysokim poziomie obywatelskiego zaangażowania - podkreśliła prezydent.
W poprzedniej kadencji, w latach 2019 - 2024, w Kokoszkach, w różne działania publiczne, inwestycyjne, Miasto wydało 175 mln złotych, m.in. na:
- budowę boiska sportowego wielofunkcyjnego wraz z zagospodarowaniem terenu i placem zabaw przy Szkole Podstawowej nr 83
- budowę zbiornika retencyjnego Strzelniczka II wraz z regulacją Potoku Strzelniczka pomiędzy zbiornikami Strzelniczka II i Budowlanych II
- rozbudowę ul. Kartuskiej na odcinku od ul. Otomińskiej do Nowatorów oraz rozbudowę skrzyżowania Nowatorów/ Kartuska
- inwestycje wodociągowe i kanalizacyjne
Kandydaci do rady dzielnicy poszukiwani
W trakcie środowego spotkania prezydent zachęcała także mieszkańców do kandydowania do rady dzielnicy. Decydować się jednak należy szybko, gdyż tylko do 13 września można się zarejestrować jako kandydat na radnego dzielnicy.
- Radni dzielnicy to wasi przedstawiciele, są najbliżej was. Oczywiście, są miejscy radni, jestem ja i moi zastępcy, ale ten organ pomocniczy, “łącznik” między radnymi a mieszkańcami jest bardzo potrzebny. Dlatego tych, którzy czują chęć do działania serdecznie zachęcam do kandydowania - zaapelowała Aleksandra Dulkiewicz.
Na apel odpowiedziało kilku obecnych na spotkaniu mieszkańców. W jego trakcie zbierali wśród innych osób uczestniczących w spotkaniu podpisy poparcia - są one obowiązkowe, by móc kandydować do rady.
Zarejestrowało się 314 kandydatów do rad dzielnic, a potrzeba ponad 600
Wyróżnienia dla aktywnych mieszkanek
Pewną tradycją spotkań dzielnicowych stało się wyróżnianie najaktywniejszych mieszkańców/mieszkanek danej dzielnicy. W Kokoszkach takimi osobami są:
- Edyta Peplińska, Przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Kokoszki
- Elżbieta Pogońska, Przewodnicząca Rady Dzielnicy Kokoszki w kadencji 2019 - 2024
- Grażyna Leoszewska, która prowadzi Klub Sąsiedzki Kokoszki
Panie odebrały list gratulacyjny od prezydent Dulkiewicz i drobny upominek.
O czym chcieli porozmawiać mieszkańcy?
Największe kolejki ustawiały się do stołów, przy których siedzieli zastępcy prezydent Gdańska odpowiedzialni za komunikację miejską oraz za inwestycje: do Piotra Borawskiego i Piotra Grzelaka.
Piotr Borawski odpowiada za kwestie związane z mobilnością oraz bezpieczeństwem w mieście. Mieszkańcy, którzy z nim rozmawiali, zwracali uwagę m.in. na zbyt niską częstotliwość kursowania niektórych linii autobusowych, brak niektórych połączeń, a także zbyt czasochłonne trasy.
- Moja córka jadąc do szkoły, z Kokoszek do centrum, jedzie godzinę i dwadzieścia minut w jedną stronę. Niemal na każdej linii jadącej z naszej dzielnicy musimy się przesiadać na Siedlcach. To mało wygodne - zwracał uwagę jeden z mężczyzn.
Na ponad godzinne trasy zwracali też uwagę inni mieszkańcy.
Wiceprezydent Piotr Borawski obiecał kwestię tę przeanalizować i przygotować nową, realną ofertę dla mieszkańców.
W sobotę piknik Budżetu Obywatelskiego. Atrakcje i głosowanie
- Nasze osiedle, a więc Kokoszki, Karczemki, jest odcięte od komunikacji, od Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Nie mamy bezpiecznego, szybkiego dojścia na przystanek PKM. Obecnie musimy iść około 30 minut na ten przystanek. To wiąże się z tym, że musimy podwozić dzieci samochodem na pociąg, by mogły dojechać do szkoły, a to błędne koło. Do przystanku PKM dojeżdża miejski autobus, ale kursuje on raz na godzinę i “zbiera” całą dzielnicę. Dojazd autobusem do centrum, w godzinach porannych, jest natomiast długotrwały - trwa ponad godzinę. Tę komunikację trzeba usprawnić, ale przede wszystkim trzeba umożliwić nam dotarcie na piechotę do PKM, bo nią dojedziemy w 15 minut do centrum, a nie w godzinę - zwracała uwagę Beata Bartkowska.
Państwo Makaruk rozmawiali z kolei z prezydent Aleksandrą Dulkiewicz o problemie zalewania ulic po każdym większym deszczu.
- Ten problem występuje m.in. u zbiegu ulic Azaliowej i Irysowej, a także na ul. Kalinowej. Tam jest niecka, do której spływa woda opadowa z kilku ulic. Instalacja burzowa nie jest w stanie odebrać takiej ilości wody. Jej poziom znacznie się podnosi. A jeżeli przekroczy metr, to wlewa nam się do domów, a mieszkamy na parterze. Mieliśmy już kilkukrotnie zalane mieszkanie - tłumaczy Andrzej Makaruk.
Gdańskie Wody mają przeanalizować ten problem i wypracować skuteczne rozwiązanie.
Potrzebny dom sąsiedzki
Jedna z mieszkanek zaproponowała z kolei powstanie w tej dzielnicy domu sąsiedzkiego. Obecnie takiego na Kokoszkach nie ma. Miałby służyć głównie seniorom i młodzieży.
- W odpowiedzi usłyszałam, że nie ma w tej dzielnicy takiego miejskiego lokalu, który urząd mógłby nam udostępnić. Co istotne, usłyszałam też, że Miasto jest skłonne wynająć lokal, jeśli taki, odpowiedni, znajdziemy. Bierzemy pod uwagę takie miejsce w centrum handlowym Auchan. Wiemy, że podobne rozwiązanie funkcjonuje z powodzeniem na Przymorzu, w Alfa Centrum. Jedna z pań zwróciła uwagę, że na Jaśminowym Stoku jest też dość duży lokal do wynajęcia - przyznała Wioletta Boniewicz. - Liczymy na to, że się uda.
Obecnie lokalni aktywiści i organizacje korzystają m.in. z gościnności szkolnych murów przy ul. Azaliowej.
Mieszkańcy byli też ciekawi miejscowych planów zagospodarowania, część z nich przyszła do prezydent z indywidualnymi, osobistymi sprawami.
W środowym spotkaniu z mieszkańcami Kokoszek uczestniczyli wszyscy zastępcy prezydent Gdańska: Piotr Grzelak, Piotr Borawski, Monika Chabior i Emilia Lodzińska, a także skarbnik Miasta Gdańska Izabela Kuś.
Obecni byli też miejscy radni: Sylwia Cisoń, Łukasz Bejm, Karol Ważny, Jan Perucki, Maximilian Kieturakis i Jolanta Banach.
