Przypomnijmy: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zmniejszyło dotację na działalność ECS z siedmiu do czterech milionów złotych. Minister Jarosław Sellin zapowiedział, że konieczne są zmiany w funkcjonowaniu instytucji, by dotacja wróciła w pierwotnej, wyższej kwocie. Chodziło m.in. o możliwość powoływania przez ministerstwo wicedyrektora oraz utworzenie nowego działu im. Anny Walentynowicz, w którym pracowałby kilkuosobowy zespół. Od tego rząd PiS uzależnił zwiększenie dotacji.
Samorządowcy mówią wprost, że jest to próba odebrania im wpływu na działalność instytucji.
– Nie możemy dopuścić do tego, by Europejskie Centrum Solidarności podzieliło los Muzeum II Wojny Światowej. Najbardziej zależy mi na tym, by ECS nadal było miejscem pamięci o historii pokojowej rewolucji solidarności, ale przede wszystkim przekładania solidarności na język współczesności i wyzwań dzisiejszego świata – komentuje propozycję Aleksandra Dulkiewicz, pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska.
– Rzecz nie w pieniądzach, ale w próbach absolutnie niezgodnej z prawem zmiany statutu ECS ze strony Ministerstwa Kultury. Z taką sytuacją nie zetknęliśmy się w Polsce nigdy wcześniej, a przynajmniej nie po roku 1989 – dodaje marszałek Mieczysław Struk.
Podobną opinię wyraziła Rada ECS, która 2 lutego odrzuciła propozycje ministerstwa kultury. Na dziewięciu członków rady, ośmiu głosowało za przyjęciem uchwały, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
– Traktujemy tę propozycję jako niezgodną z prawem i tak naprawdę próbę przejęcia ECS przez środowisko PiS-u – tłumaczył wówczas Bogdan Borusewicz z rady instytucji.
W związku z cofnięciem dotacji przez ministerstwo kultury, zorganizowane zostały dwie publiczne zbiórki na rzecz ECS. Internauci w zaledwie 30 godzin zebrali 3 mln zł, natomiast na subkonto utworzone przez ECS wpłynęło do tej pory ponad 3,3 mln zł i kwota ta wciąż rośnie. Przekazanie pieniędzy na rzecz placówki zadeklarowali również prezydenci innych miast, a także marszałkowie województw.
Wczoraj (12 lutego) Aleksandra Dulkiewicz i Mieczysław Struk przesłali premierowi Glińskiemu wspólne stanowisko, w którym informują, że nie przyjmą jego propozycji. Oto pełna treść listu:
Posłuchaj wpowiedzi Aleksandry Dulkiewicz, pełniącej obowiązki prezydenta Gdańska na temat decyzji władz Miasta w sprawie propozycji ministra kultury i dziedzictwa narodowego: