W połowie marca 2020 r., w czasie tzw. lockdownu, zamknięto aż do wakacji szkoły w Polsce. Nauka, z powodu zagrożeń związanych z koronawirusem odbywała się zdalnie, za pośrednictwem narzędzi internetowych. Decyzją ministra edukacji narodowej rok 2020/2021 rozpoczął się od powrotu uczniów i nauczycieli do szkół. Od 1 września nauka prowadzona jest w sposób bezpośredni. Jakie to rodzi problemy?
Grzegorza Krygera, zastępcę ds. edukacji dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego Urzędu Miejskiego w Gdańsku zapytamy też o to, czy i w ilu w gdańskich placówkach oświatowych pojawiły się we wrześniu zarażenia? Jak wygląda wówczas nauka w takiej placówce? Czy szkoły prowadzą w takiej sytuacji naukę w sposób hybrydowy (np. wyłączona jest do nauki zdalnej jedna klasa, a uczniowie pozostałych klas uczęszczają do szkoły) czy też trzeba wyłączyć z funkcjonowania całą placówkę? Jak wreszcie wygląda współpraca z Senpidem, który musi szybko podjąć decyzję dotyczącą osób zarażonych w szkole?
Sytuacja epidemiczna jest też sporym wyzwaniem dla młodzieży i dzieci. Czy stosują się one do obostrzeń? Jak wyglądały przygotowania do obecnego roku szkolnego nauczycieli i jak wygląda teraz ich praca? Wielu dyrektorów w kraju sygnalizuje, że w obecnym roku szkolnym, w tej szczególnej sytuacji zaczyna brakować nauczycieli. Czy w Gdańsku kadra pedagogiczna jest wystarczająca? O tym wszystkim porozmawiamy z naszym gościem.
Wszystkie Strony Miasta o sytuacji w gdańskich szkołach - czwartek, 17 września, godz. 12.00 na portalu gdansk.pl. Zapraszamy!
