• Start
  • Wiadomości
  • Most zwodzony w Sobieszewie ma już rok. Mieszkańcy mówią, że zmienił ich codzienność

Most zwodzony w Sobieszewie ma już rok. Mieszkańcy mówią, że zmienił ich codzienność

Największy zwodzony most w Polsce powstał w niecałe dwa lata, kosztował ponad 59 milionów zł. W niedzielę, 10 listopada 2019 r. minął rok, od kiedy został oddany do użytku. - Wielu mieszkańców myśli z sentymentem o starym moście, ale nowy jest dla nas nieporównywalną zmianą jakości życia - mówi Jerzy Petryczko przewodniczący Rady Dzielnicy Sobieszewo.  
11.11.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
mostsobieszewo
Most w Sobieszewie: 173 metry długości, czas otwierania 2,5 minuty, koszt ponad 59 mln złotych 
Fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

 

Na most nad Martwą Wisłą zapewniający bezpieczne i stałe połączenie Wyspy Sobieszewskiej z lądem mieszkańcy i turyści czekali 40 lat. Oddany rok temu do użytku most ma 173 metry długości, ze skrzydłami - 181,5 m. Czas otwierania to 2,5 minuty, co znacznie usprawniło dojazd na Wyspę Sobieszewską. Inwestycja kosztowała ponad 59 mln złotych, 28 mln zł tej kwoty Miasto Gdańsk pozyskało z subwencji rządowej. 

Most nosi imię 100-lecia Odzyskania Niepodległości Polski, zaproponował ją Paweł Adamowicz, zamordowany w styczniu 2019 roku, prezydent Gdańska.  

Swój pomysł uzasadniał w 2017 roku tym, że: “będzie to obiekt  nowoczesny, piękny technicznie i wizualnie, a do tego wyczekiwany i taki, którego realizacja wymagała wielu czasochłonnych i kosztownych zabiegów, czyli podobny do naszej niepodległości”.

10 listopada 2018 r. Moment otwarcia Mostu 100-lecia Odzyskania Niepodległości
10 listopada 2018 r. Moment otwarcia Mostu 100-lecia Odzyskania Niepodległości
zdj. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

 

Od 10 listopada 2018 roku ruch samochodowy, pieszy i rowerowy odbywa się nowym mostem. Mogą po nim jeździć wszystkie pojazdy, bez ograniczenia nośności. Most jest czynny całą dobę, a jego zwodzenie - podnoszenie przęseł w celu przepłynięcia jednostek wyższych niż 5 metrów - odbywa się na żądanie.

Stary, pontonowy most został zamknięty i rozebrany. Elementy mostu, które zostały zakwalifikowane jako nadające się do późniejszego użytku przetransportowano do bazy magazynowej Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Pontony, stanowiące podpory mostu pontonowego, zezłomowano. 

- Nasze życie codzienne zyskało nową jakość - mówi Jerzy Petryczko. - Odczuli to mieszkańcy wyspy, ale też służby ratownicze, które nieraz musiały czekać nawet 40 minut na przejazd, jak stary most był “rozpięty”. Turyści, którzy nie stoją już w ogromnych korkach i ich nie tworzą. Są mieszkańcy, którzy tęsknią za starym mostem, był przecież charakterystyczny, unikatowy można powiedzieć, ale to sentyment. Z nowego mostu bardzo się cieszymy, żyje się z nim po prostu świetnie. 

Listopad 2017. Budowa mostu w Sobieszewie
Listopad 2017. Budowa mostu zwodzonego w Sobieszewie. Prosta wstęga widoczna po lewej to stary most pontonowy
zdj. Jerzy Pinkas/gdansk.pl

 

Nowy most poprawił dostępność komunikacyjną Wyspy Sobieszewskiej, ale też dzięki niemu powstały nowe skrzyżowania po obu stronach Wisły, nowe chodniki, ścieżki rowerowe, nowe przystanki autobusowe, oświetlenie uliczne. Wyremontowano również nabrzeże Wisły na zachód od mostu, gdzie powstał ciąg spacerowy prowadzący od mostu do przystanku tramwaju wodnego. 

- Przejazd starym mostem był długi, korki tworzyły się do świateł na Wiślince, tak samo było w drugą stronę - mówi Adam Kaczmarek prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Świbnie. - Nowy most te zatory rozładowuje, widzimy ten efekt. Widzimy też, że więcej osób przyjeżdża do nas w sezonie, mamy piękne plaże wiadomo, ale przejazd mostem nie jest już takim problemem. Odczuwamy jako mieszkańcy codziennie, że jest sprawniej, szybciej, wygodniej. 


Zobacz relację z ubiegłoroczego otwarcia mostu:


Czytaj także: 

Wyspa Sobieszewska. Most 100-lecia gotowy, otwarcie dziś, godz. 14.30

Wyspa Sobieszewska. Służył ponad 40 lat - demontaż mostu pontonowego

TV

Mieszkańcy włączają się w rewitalizację Biskupiej Górki