Pył na autach i parapetach
Na większe zapylenie skarżą się ostatnio mieszkańcy Letnicy. Np. w poniedziałek, 17 października, w godzinach wieczornych na szybach i karoserii samochodów zaparkowanych w tej dzielnicy widać było wyraźnie warstwę czarnego, drobnego pyłu. Podobnie było w kolejnych dniach i także już wcześniej.
- Mieszkam tu trzy lata, ale aż takiego pyłu dawno tu nie było. Meble trzeba przecierać prawie codziennie, okien to już nawet nie myję. Zapylenie w okolicy to jednak nasz chleb powszedni mniej więcej od dwóch lat. Pamiętam opowieść sąsiadki, która mówiła mi w ubiegłym roku, jak w maju po zimie wróciła do mieszkania i w środku zastała na wszystkim grubą warstwę rudego pyłu. Kiedy to zobaczyła, to się rozpłakała. Aby doprowadzić mieszkanie do porządku musiała ściągnąć specjalistyczną firmę. Ja miałabym podobnie, ale sprzątam regularnie - mówi nam pani Dorota, mieszkanka jednego z nowych budynków w Letnicy.
O większym niż dotychczas zanieczyszczeniu mówią też gdańszczanie z Nowego Portu. “Czarne parapety to u nas zwyczajna sprawa od naprawdę wielu lat, ale od kilku tygodni zjawisko się nasiliło - przyznaje jeden z mieszkańców tej dzielnicy.
Prezydent wyśle pismo do zarządu Portu Gdańsk
- Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz skieruje pismo do władz portu z prośbą o ponowne przejrzenie procedur składowania węgla i podjęcie działań minimalizujących uciążliwości związane z operacją przeładunku i składowania tego surowca - poinformował w czwartek, 20 października, Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydent.
Pismo zostanie skierowane do zarządu gdańskiego portu najprawdopodobniej w piątek, 21 października.
Wyniki pomiarów są dobre, ale...
Dr Michalina Bielawska, p.o. dyrektora Fundacji "Agencja Regionalnego Monitoringu Atmosfery Gdańsk-Gdynia-Sopot" (ARMAG) poinformowała, że 17 października wieczorem, ale też w poprzednich dniach i tygodniach, stacje monitoringu powietrza ARMAG nie odnotowały wzrostu stężeń pyłu zawieszonego PM10 (mieszanina zawieszonych w powietrzu cząsteczek, których średnica nie przekracza 10 mikrometrów - przyp. red.) zarówno w dzielnicach sąsiadujących z portem, jak i na pozostałych stacjach w Gdańsku.
Ocenia, że pojawianie się pyłu na szybach i karoserii wielu aut na parkingach w dzielnicy Letnica może wynikać z emisji o charakterze lokalnym. Jej uciążliwość może zależeć od warunków pogodowych w danym dniu. Akurat w poniedziałkowy wieczór panowały niekorzystne warunki meteorologiczne mogące powodować wzrost zapylenia na obszarach sąsiadujących z portem.
- W tym dniu w godzinach wieczornych wystąpiły temperatury 17-18 stopni Celsjusza, wysokie jak na tę porę roku, powodujące obniżenie wilgotności względnej do ok. 65 procent oraz kierunek wiatru z sektora południowo-wschodniego mogący przyczynić się do wzrostu zapylenia na terenie zabudowy mieszkaniowej - tłumaczy Michalina Bielawska.
Dlaczego stacje ARMAG-u nie wykryły pyłu z węgla?
Dyr. Michalina Bielawska podkreśla, że stacje pomiarowe ARMAG-u są zlokalizowane w takich miejscach, aby były jak najbardziej reprezentatywne dla większego obszaru np. dzielnicy.
- Jednakże może się zdarzyć, że nie wszystkie wzrosty stężeń pyłu, które od początku października wystąpiły w porcie w związku z masowym transportem węgla, zostaną wychwycone. Wpływ na to, że nie odnotowaliśmy wzrostu zanieczyszczenia powietrza mogą mieć uwarunkowania meteorologiczne w danym dniu, takie jak np. kierunek wiatru czy występowanie opadów atmosferycznych.
Jej zdaniem, nie można też wykluczyć, że pył powstający przy przeładunku węgla ma też większą frakcję od pyłu PM10, którego zawartość w atmosferze mierzą stacje ARMAG-u. Dla mieszkańców ze względu na oddziaływanie zdrowotne najważniejsze jest bowiem mierzenie pyłów poniżej 10 mikrometrów (pył PM10) i mniejszych (PM2,5 i PM1).
- Istotny jest również rodzaj sprowadzanego do portu w Gdańsku węgla. Jeśli w swoim kształcie przypomina bardziej miał niż bryłki, to oczywiste jest, że może bardziej pylić – oceniła Michalina Bielawska. - Warto zauważyć, że choć pył z przeładunku węgla może uprzykrzać życie mieszkańcom Letnicy i Nowego Portu, to i tak jesienna pora, w której przypływają statki do portu niweluje uciążliwości związane z zapyleniem poprzez większą wilgotność i dość częste opady deszczu – zaznaczyła.
W ilu miejscach port mierzy zanieczyszczenie powietrza?
Anna Drozd, rzecznik prasowy Portu Gdańsku przyznaje, że przeładunki węgla na terenie portu osiągają obecnie rekordowe ilości.
- I bardzo możliwe, że pył węglowy znajduje się gdzieś we wskaźnikach pomiarów i dochodzi od czasu do czasu do szczytu takiego zapylenia. Niewykluczone, że najbliższe sąsiedztwo np. w Nowym Porcie może doświadczać tego, że pył węglowy znajdzie się na parapecie okna czy gdziekolwiek indziej. Jako port mamy średniodobowe dane nt. czystości powietrza. I te dane, jeśli pokazują nieznaczne przekroczenia poziomu pyłu, to tylko raz na jakiś czas - zapewnia Anna Drozd.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ PRZEDSTAWIAJĄCYCH PRZEŁADUNEK WĘGLA W PORCIE GDAŃSK:
Port Gdańsk prowadzi pomiary jakości powietrza w siedmiu punktach: w Wolnym Obszarze Celnym, Nabrzeżu Oliwskim, Nabrzeżu Zakręt Pięciu Gwizdków, ulicy Marynarki Polskiej, Nabrzeżu Szczecińskim, Nabrzeżu Krakowskim i Porcie Północnym. Badany jest tam poziom pyłów PM10. W zależności od ilości pyłów pomiar wskazuje zanieczyszczenie powietrza jako niskie, średnie lub znaczne.
- Dzięki pomiarom tych czujników możemy szybciej reagować na ewentualne alerty związane z pyleniem i podejmować działania minimalizujące te pylenie takie jak zraszanie hałd i towarów pylących polimerem z wodą. I takie działania prewencyjne w tej chwili stosujemy - podała Anna Drozd.
Rzeczniczka zaznaczyła, że w związku ze wzmożonymi transportami węgla Port Gdańsk uruchomi wkrótce pięć dodatkowych czujników mobilnych. Zostaną one usytuowane w bezpośrednim sąsiedztwie miejsc, gdzie dochodzi do przeładunku węgla.
- Jednocześnie chcemy uspokoić mieszkańców Nowego Portu, ale też mieszkańców pozostałych dzielnic Gdańska, że jakość powietrza w naszym porcie jest absolutnie w normie - podkreśliła Anna Drozd.
Wyniki pomiaru jakości powietrza w Porcie Gdańsk można sprawdzać na stronie internetowej portu.
Gdzie wyładowywany jest węgiel w gdańskim porcie?
Anna Drozd zaznaczyła, że z okazjonalnymi zapyleniami dotyczącymi innych rodzajów ładunków np. zboża lub kukurydzy Port Gdańsk ma czasami do czynienia latem, gdy jest sucho. - W takiej sytuacji, gdy przez dłuższy czas realizowany jest przeładunek towaru, który pyli, to uruchamiamy wtedy naszą straż pożarną, która zrasza wodą hałdy - tłumaczy rzeczniczka prasowa Portu Gdańsk.
Od początku października do Portu Gdańsk dostarczono łącznie ponad 8 milionów ton węgla.
- To jest historyczny wynik. Gdański port nigdy do tej pory nie przeładował takiej ilości węgla. Codziennie w porcie przeładowywanych jest kilka statków z węglem. Jednostki z tym surowcem są awizowane do końca roku - podaje Anna Drozd.
Znakomity wynik gdańskiego portu. Jest już na drugim miejscu na Bałtyku
- W porcie najwięcej węgla przeładowuje obecnie Port Północny. Drugim największym importerem węgla jest spółka PGE Eksploatacja, działająca w Porcie Wewnętrznym i przeładowująca towar w kilku miejscach: głównie na Dworcu Drzewnym i Basenie Górniczym, a w mniejszej skali - na nabrzeżach Szczecińskim i Wiślanym (nabrzeża te usytuowane bliżej dzielnic mieszkaniowych - przyp. red.) - poinformowała Anna Drozd.
Statki z węglem do gdańskiego portu płyną głównie z Kolumbii, a także z Australii, Indonezji, Kanady oraz USA.