Sztafety na medal
Mistrzostwa Europy w short tracku przeszły do historii. Gdańsk już po raz trzeci gościł najlepszych europejskich łyżwiarzy w tej dyscyplinie sportu, wcześniej w 2021 i 2023 roku. Tegoroczny championat był najbardziej obfity dla zawodniczek i zawodników Stoczniowca Gdańsk. Przed rokiem z brązowego medalu cieszył się Diane Sellier, który był członkiem męskiej sztafety. Teraz do Francuza w Biało-Czerwonych barwach dołączyły Kamila Stormowska i Nikola Mazur.
Sellier, Stormowska, Mazur i Michał Niewiński (Juvenia Białystok) świetnie jechali w sztafecie mieszanej, przegrywając w finale minimalnie tylko z renomowanymi Holendrami. Potem Sellier, Niewiński, Łukasz Kuczyński (Juvenia) oraz Felix Pigeon (AZS Politechnika Opolska) sięgnęli po brąz w dość dramatycznych okolicznościach: walczący na ostatnim okrążeniu o trzecią pozycję Niewiński i łyżwiarz z Węgier upadli, Polak wstał jako pierwszy i zdołał dojechać do mety na trzeciej pozycji.
Indywidualnie tuż za podium
Blisko podium gdańscy łyżwiarze byli w wyścigach indywidualnych. Na 1000 metrów Stormowska brązowy medal przegrała zaledwie o 0,3 sekundy, Sellier do brązu na 500 metrów zabrakło 0,1 sekundy.
W sobotnim finale kobiet na 500 obie gdańszczanki jechały od początku za czołową trójką: Stormowska skończyła bieg na czwartej pozycji, Mazur na piątej.
– Cieszy jakość prezentowana przez moich podopiecznych. Nie mam zastrzeżeń do naszych zawodników, bo poziom na mistrzostwach Europy jest bardzo wysoki. Pokazujemy, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do startów – mówiła po drugim dniu zawodów Urszula Kamińska, trener reprezentacji Polski w short tracku.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MISTRZOSTW EUROPY W SHORT TRACKU
