Już samo głosowanie w Senacie mogło pozytywnie zaskoczyć. ZA było 86 senatorów, a to oznacza że ustawę o utworzeniu metropolii na Pomorzu poparli nie tylko senatorowie Koalicji Obywatelskiej, ale też większość senatorów Prawa i Sprawiedliwości. W Senacie RP zasiada w sumie 100 senatorów.
Podczas dalszych prac nad ustawą w Sejmie stanowisko Senatu będzie reprezentował senator Ryszard Świlski z Koalicji Obywatelskiej, były wicemarszałek województwa pomorskiego.
Do Warszawy, jako goście Senatu pojechali przedstawiciele pomorskich samorządów:
- prezydent Sopotu Jacek Karnowski
- wójt gminy Linia Bogusława Engelbrecht
- burmistrz Pelplina Bogusław Chyła
- burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego Jacek Michalski
Towarzyszył im Michał Glaser, prezes zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk Gdynia Sopot. Zaraz po głosowaniu OMGGS obwieścił na swoim profilu Fb: “Mamy to!”.
- Ta ustawa jest potrzebna mniejszym gminom, o czym świadczy nasza obecność tutaj, bo Sopot też nie jest wielką gminą, liczy tylko 34,5 tys. mieszkańców - mówił Jacek Karnowski na zakończenie obrad, tuż przed głosowaniem w Senacie. - Nie ma tutaj Gdańska i Gdyni, a my się bijemy o tę ustawę, dlatego że sprawa komunikacji, rynku pracy jest przede wszystkim ważna dla tych mniejszych. Druga rzecz taka: my nie chcemy konkurować z nikim na Opolszczyźnie, na Śląsku, na Dolnym Śląsku - my chcemy konkurować w Europie. A żeby tę konkurencję w Europie móc prowadzić przez te miasta i gminy to jest nam potrzebna ustawa metropolitalna. (...) Od 2016 roku tylko dyskutujemy, a europejski pociąg nam ucieka. Naprawdę nie mamy na co czekać, bo jesteśmy o dwadzieścia parę lat opóźnieni.
Senator Ryszard Świlski podkreślił, że działania na rzecz utworzenia metropolii trwają na Pomorzu od dziesięcioleci i mają charakter oddolny, a ich motorem są samorządy. W ramach tej współpracy udało się opracować strategię rozwoju dla regionu do 2030 roku. Również w ramach tej współpracy doprowadzono do zbudowania Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, dzięki czemu otworzyły się nowe możliwości na rynku pracy dla mieszkańców Kaszub.
- Całe Pomorze czeka na tę ustawę - podkreślił senator Świlski.
CO DZIAŁO SIĘ WCZEŚNIEJ:
Ustawa metropolitalna dla Pomorza. Pierwszy krok wykonany: senackie komisje głosowały na TAK
Głos zabrał też m.in. senator Krzysztof Kwiatkowski, który od miesięcy pilotuje ustawę o metropolii łódzkiej, uchwaloną przez Senat w lutym br.
- Wszystkie prognozy mówią, w roku 2050 ponad 66 procent ludności na świecie będzie mieszkać w obszarach miejskich - podkreślił senator Kwiatkowski. - W takich częściach jak Polska, w krajach europejskich, ten współczynnik będzie znacząco wyższy. I absolutnie moja wypowiedź nie ma kontekstu politycznego: najlepszy rząd nie rozwiąże wszystkich problemów polski lokalnej. Za to każdy rząd ma obowiązek tworzyć takie narzędzia, żeby mieszkańcy i samorządowcy mogli rozwiązywać swoje problemy sami.
ZOBACZ ZAPIS WIDEO DYSKUSJI I GŁOSOWANIA NAD SENACKĄ USTAWĄ DLA POMORZA (dalsza część nagrania od 2 godz. 52 min.):
Jedynym senatorem, który zabrał głos w imieniu Prawa i Sprawiedliwości był Jerzy Czerwiński, który zapowiedział, że zagłosuje PRZECIW, ponieważ ustawa o metropolii pomorskiej będzie robiona kosztem mniejszych gmin - takich, jak jego miasteczko na Opolszczyźnie. Tłumaczenie senatorów Koalicji Obywatelskiej, że ustawa dla Pomorza nie ma nic wspólnego z Opolszczyzną, ani żadnym innym regionem, nic nie dała. Do senatora Czerwińskiego przed samym głosowaniem podszedł jeszcze prezydent Karnowski, by wyjaśnić na czym polega błąd w myśleniu senatora z Opolszczyzny. Czerwiński okazał się odporny na stawiane argumenty, oddał jeden z dwóch głosów PRZECIW.
Ważnym wątkiem dyskusji w Senacie była wymiana zdań między przedstawicielami Koalicji Obywatelskiej, a reprezentantem strony rządowej Pawłem Szefernakerem, sekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Senatorowie Leszek Czarnobaj, Krzysztof Kwiatkowski i Krzysztof Brejza mieli wątpliwości, czy rząd rzeczywiście chce utworzenia w Polsce nowych metropolii - obok istniejącej od trzech lat Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej.
Senator Leszek Czarnobaj z Koalicji Obywatelskiej, dopytywał czy faktycznie doświadczenia śląskie są znane i analizowane i czy istnieje jakiś rządowy plan działania, że - na przykład - za trzy lata będą przedstawione wnioski na ten temat.
Według Pawła Szefernakera takie analizy trwają i celem jest wprowadzenie jednolitych zasad tworzenia metropolii dla terytorium całego państwa.
Na te słowa senator Kazimierz Klejna (Koalicja Obywatelska) przypomniał, że w 2015 r. taka ustawa wprowadzająca jednolite zasady dla wszystkich metropolii została uchwalona, ale późniejsze rządy PiS ją odrzuciły. Skoro więc teraz znowu myśli się o wprowadzeniu generalnych rozwiązań dla całego kraju, czy nie byłoby dobrze, gdyby rząd pozwolił na utworzenie metropolii pomorskiej - po to, by nie polegać wyłącznie na doświadczeniach związanych ze specyfiką Śląska.
Paweł Szefernaker odpowiedział, że ministerstwo jest otwarte na tę dyskusję i zapewne uwzględnienie innych doświadczeń niż śląskie będzie pożyteczne. Podstawą ma być jednak doświadczenie funkcjonującej już metropolii śląskiej, jako pierwszej i jedynej dotąd w kraju.
Tutaj z kolei wątpliwości, co do rzeczywistych intencji rządu, zgłosił senator Krzysztof Brejza: - Czy państwo wszczęliście takie prace w ministerstwie, nad tym projektem? Czy założenia, pytania, prośby o opinie kierowaliście do Unii Metropolii, do Związku Miast Polskich? Na jakim etapie w ogóle jest ten projekt, o którym pan wspomina? I kiedy zamierzacie skierować ten projekt do Sejmu?
W odpowiedzi senatorowie po raz kolejny usłyszeli od Pawła Szefernakera, że w tej chwili trwają analizy dotyczące metropolii śląskiej. “Nie ma prac nad ustawą. Ewentualna ustawa będzie efektem trzyletniej analizy funkcjonowania metropolii śląskiej, a te trzy lata mijają z końcem tego roku”.
Ponownie zabrał głos senator Leszek Czarnobaj: - Z tego co pan powiedział, trzeba powiedzieć wprost polskim samorządom: “Przestańcie pracować nad metropoliami, bo żadna nie powstanie”. Czy się mylę?
- Uważam, że jest potrzeba debaty na ten temat i cieszę się na tę debatę - odparł Paweł Szefernaker. - Przecież jest to kwestia funkcjonowania samorządów w rozwijającym się świecie. Temat metropolii wynika ze zmian, jakie zachodzą w funkcjonowaniu samorządów. (...) Ta debata jest potrzebna, naturalna, kwestia rozwoju samorządu jest niezwykle ważna i jedyną datą, która jest zapisana w strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jest data końca 2020 roku, czyli po funkcjonowaniu trzech lat metropolii śląskiej. Jestem przekonany, że ta dyskusja jest potrzebna, jest ważna i że taka dyskusja odbędzie się. Jeżeli mielibyśmy przyjąć jako państwo, że te metropolie powinny powstać w paru miejscach w kraju, to jak one powinny wyglądać i na jakich zasadach powinny powstawać. (...) Myślę, że ta dyskusja przed nami w najbliższym czasie.
Zdaniem ministra Szefernakera, zamiast mówić samorządom “Przestańcie pracować nad metropoliami, bo żadna nie powstanie” należy powiedzieć inaczej.
- Zwróciłbym się z takim apelem: poczekajmy, przeanalizujmy wspólnie doświadczenia śląskie i będziemy się zastanawiać, co dalej zrobić - podsumował Paweł Szefernaker.
Brak zaufania, co do intencji rządu, skłonił niektórych senatorów do stwierdzenia, że PiS dąży do centralizacji państwa, w związku z czym tak naprawdę prowadzi walkę z samorządami i nie zamierza tworzyć nowych metropolii - bowiem oznaczałoby to przekazanie samorządom dodatkowych pieniędzy i kompetencji. Senator Krzysztof Kwiatkowski przypomniał, że ustawa o metropolii łódzkiej uchwalona została przez Senat w lutym br. i od tego czasu Sejm nie zajmuje się nią - choć ta izba parlamentu znana jest z szybkiego tempa prac, umie przegłosowywać ustawy w ciągu jednego dnia, a nawet nocy.
- Chciałbym odnieść się do tezy, która parokrotnie tutaj pojawiła się, że rząd prowadzi lub ma zamiar prowadzić jakąkolwiek wojnę z samorządnością, z jednostkami samorządu terytorialnego - stwierdził Paweł Szefernaker. - Chciałbym to sprostować, jest to nieprawda. Będziemy tworzyć, wspierać, popierać programy wspierające samorządy i wspierające także działania samorządów na rzecz lokalnych społeczności. Jestem przekonany, że wiele z tych programów, które już dzisiaj realizujemy tę tezę potwierdzają.
Jednak zapewnienia te senatorowie Koalicji Obywatelskiej przyjęli z rezerwą.