24 marca, w 34 dzielnicach Gdańska, odbędą się wybory do rad dzielnic. Rozporządzenie o przeprowadzeniu wyborów tego dnia wydał Prezydent Miasta Gdańska. Aby były wżne, w każdej z dzielnic powinna była zgłosić się - w wyznaczonym terminie do 22 lutego - określona, minimalna liczba kandydatów. Każdy z nich musiał też zebrać minimum 30 podpisów poparcia od mieszkańców dzielnicy, z której kandydował.
Tych zasad nie udało się zrealizować w Letnicy. Choć zgłosiło się tu aż 18 chętnych (przy minimalnej liczbie 16), dziewięcioro z nich miało zbyt małą liczbę ważnych podpisów poparcia. Przypomnijmy, że osoby popierające musiały podać swoje imię, nazwisko, PESEL i podpisać się. W sytuacji, gdy brakowało choćby części nr PESEL, Miejska Komisja Wyborcza automatycznie odrzucała wpis.
Edyta Habkowska, która w poprzedniej kadencji pełniła funkcję zastępcy Przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Letnica, postanowiła jednak ponownie zawalczyć o utworzenie tu Rady Dzielnicy.
Ponieważ nie udało się spełnić wszystkich wymagań do przeprowadzenia wyborów 24 marca, aby móc je przeprowadzić w innym terminie, uruchomiona zostanie procedura obowiązująca w przypadku powoływania Rady po raz pierwszy. Mieszkańcy, którzy chcą do tego doprowadzić, muszą zebrać podpisy poparcia dla utworzenia Rady Dzielnicy od minimum 10 proc. mieszkańców danej dzielnicy. W Letnicy mieszka obecnie około 1,3 tys. osób, dlatego zebrać należało przynajmniej 130 podpisów.
W miniony piątek, 1 marca, Edyta Habkowska złożyła w Urzędzie Miejskim wniosek o przeprowadzenie wyborów do Rady Dzielnicy, wraz ze 183 podpisami poparcia.
- Mieszkam tu krótko, bo od 2012 r. Na Letnicy dużo się dzieje, a nie chcę, żeby była zapamiętana tylko ze stadionu. Tutaj potrzebna jest Rada Dzielnicy, bo jest jeszcze dużo do zrobienia - podkreśla.
Miejska Komisja Wyborcza ma 90 dni na rozpatrzenie wniosku, w tym sprawdzenie ważności zebranych podpisów. Jeżeli wszystko będzie się zgadzać, wówczas Prezydent Gdańska wyda kolejne rozporządzenie, w którym wyznaczy m.in. termin wyborów w Letnicy oraz termin zgłaszania kandydatów na radnych.
23 lutego, kiedy poinformowaliśmy o tym, że w tej dzielnicy nie udało się zebrać minimalnej liczby kandydatów z ważnymi podpisami poparcia, wiele osób, w tym radnych innych dzielnic, deklarowało pomoc w doprowadzeniu do wyborów. Spora część tych osób dotrzymała słowa.
- Muszę przyznać, że wsparcie było duże. Niektórzy pomogli w kontakcie z prawnikami, bo na początku nie wiedzieliśmy, co można zrobić w sytuacji w jakiej się znaleźliśmy po 22 lutego. Już przy zbieraniu podpisów pomogła mi "Orunia", a konkretnie Agnieszka Bartków (przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Orunia- Św. Wojciech-Lipce – red.), która chodziła ze mną od drzwi do drzwi. Uzbierałyśmy wspólnie ponad 80 podpisów w ciągu jednego dnia - podkreśla.
24 marca będziemy wybierać radnych w 34 dzielnicach Gdańska!
Przypominamy, że wybory do 34 Rad Dzielnic odbędą się 24 marca br. W niektórych z nich zarejestrowała się bardzo duża liczba kandydatów. Rekordem ogólnomiejskim mogą pochwalić się Piecki-Migowo, gdzie startować będzie aż 54 chętnych do pracy w RD. Świetny wynik odnotowało też Ujeścisko-Łostowice - aż 49 kandydatów, Śródmieście - 40 kandydatów, a także nowo powstała dzielnica Orunia Górna-Gdańsk Południe – 33 kandydatów.
W poszczególnych dzielnicach do obsadzenia jest 15 lub 21 mandatów radnych - w zależności od liczby wyborców.
Już dzisiaj zachęcamy do udziału w tych wyborach!