• Start
  • Wiadomości
  • Lechia gra w sobotę z Wisłą Kraków. Wśród gości Jakub Błaszczykowski i Sławomir Peszko

Lechia gra w sobotę z Wisłą Kraków. Wśród gości Jakub Błaszczykowski i Sławomir Peszko

Kibice kochają takie historie: Jakub Błaszczykowski pożyczył Wiśle Kraków 1,33 mln zł na spłacenie zaległości, po 12 latach powrócił do swojego dawnego klubu a na boisku został jednym z jego liderów. W sobotę, 23 lutego, reprezentant Polski zagra na Stadionie Energa Gdańsk przeciwko Lechii. Początek spotkania o godz. 20.30.
22.02.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Jakub Błaszczykowski w czerwcu 2016 roku na Stadionie Energa Gdańsk podczas meczu Polska - Holandia
Jakub Błaszczykowski w czerwcu 2016 roku na Stadionie Energa Gdańsk podczas meczu Polska - Holandia
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP


Wisła Kraków to jeden z najstarszych i najbardziej utytułowanych polskich klubów piłkarskich. Powstał w 1906 roku, od tego czasu piłkarze „Białej Gwiazdy” 13 razy zdobywali tytuł mistrza Polski po raz ostatni w sezonie 2010/2011), aż 46 razy stawali na podium ligowych rozgrywek.

Na początku 2019 roku niewiele brakowało, aby krakowianie nie uzyskali licencji na grę w ekstraklasie i zostali wyrzuceni z rozgrywek. Wówczas z pomocą przyszedł m.in. Jakub Błaszczykowski, który 12 lat temu - jako młody chłopak - wyjechał z Wisły na podbój Europy. Zrobił karierę, przez wiele sezonów grał świetnie (także w europejskich pucharach) w Borussii Dortmund, do dziś jest filarem reprezentacji Polski, wielokrotnie był jej kapitanem.

Błaszczykowski pożyczył klubowi 1,33 mln złotych, wrócił do Wisły, podpisał półroczny kontrakt, zgodził się grać za symboliczne 500 zł miesięcznie a całą kwotę - według zapowiedzi - przeznaczy na zakup biletów dla dzieci z domów dziecka.

„Miłość większa od milionów, Kuba wreszcie witaj w domu” - to hasło, którym kibice pod Wawelem przywitali byłego kapitana reprezentacji Polski.

Wisła z Błaszczykowskim w składzie rozegrała dwa ligowe spotkania: 11 lutego na wyjeździe przegrała z Górnikiem Zabrze 0:2, siedem dni później pokonała u siebie Śląsk Wrocław 1:0 a zwycięskiego gola z rzutu karnego zdobył oczywiście Kuba.

- Pracowaliśmy na tym samym poziomie, jak to miało miejsce przed meczem z Górnikiem. Oczywiście, weryfikacją wszystkiego jest sam mecz. Możemy być szczęśliwi, że zdobyliśmy trzy punkty, ale nadal mamy swoje mankamenty, nad którymi musimy pracować. To elementy, które możemy poprawić wyłącznie pokorą i ciężką pracą - mówił Błaszczykowski po meczu ze Śląskiem.

Błaszczykowski jest kapitanem Wisły, jej liderem. Jest świetnie przygotowany do sezonu, trener krakowian Maciej Stolarczyk przyznał, że właśnie on ma najlepsze wyniki szybkościowe w całym zespole. Z Górnikiem zagrał pełne 90 minut, ze Śląskiem został zmieniony w 81. minucie, ale w tym wypadku bardziej chodziło o to, by kibice mogli piłkarzowi podziękować owacją na stojąco.

W Gdańsku zagra zapewne od pierwszej minuty. Na boisko nie wybiegnie natomiast Sławomir Peszko, który w zimowym okienku transferowym został do Wisły wypożyczony z Lechii. „Peszkina” w składzie biało-zielonych nie widział trener Piotr Stokowiec, który byłego reprezentanta Polski jeszcze w rundzie jesiennej przesunął do rezerw.

Peszko w sobotę, 23 lutego, nie zagra ze względu na wiążące go klauzule z gdańskim klubem. Ale będzie zapewne wspierał swoich nowych kolegów na trybunach Stadionu Energa Gdańsk.


Lechia ma najmniej straconych gol w tym sezonie, Dusan Kuciak najmniej przepuszczonych strzałów
Lechia ma najmniej straconych gol w tym sezonie, Dusan Kuciak najmniej przepuszczonych strzałów
fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl


Lechia w poprzedniej kolejce zremisowała bezbramkowo na wyjeździe z Koroną Kielce. Dzięki porażce Legii Warszawa z Cracovią 0:2, powiększyła przewagę nad wiceliderem do czterech punktów.

Lechia z 46 punktami jest liderem, Wisła Kraków ma 32 „oczka”, zajmuje 9. miejsce w tabeli i chce przebić się do czołowej ósemki.

- Nie patrzę w tabelę. Staram się koncentrować na kolejnym meczu, bo nic nam nie da to, że będziemy myśleć o tym, co będzie za pięć kolejek. Myślę, że to jest najlepsze podejście, jakie może być w sporcie - zaznacza Błaszczykowski.

- Nie liczę żadnych serii, ale skupiam się na codziennej pracy, żeby być odpowiednio przygotowanym - mówi z kolei Dusan Kuciak, bramkarz Lechii, jeden z filarów biało-zielonych.

Faworytem sobotniego spotkania na pewno jest Lechia.

- To fajne zagrać na zero z tyłu, ale liczą się punkty. Nikt nie obrazi się na wynik 2:1 - mówi Kuciak. - Wisła nie jest jeszcze tak zgrana, jest dużo nowych zawodników. My będziemy przygotowani tak, by niczym nas nie zaskoczyli. Wszyscy wiemy jakim zawodnikiem jest Kuba Błaszczykowski, jest największą gwiazdą ligi, ale my nie skupiamy się na nim, skupiamy się na sobie i na naszej grze. Mamy zadania taktyczne, które musimy wykonać.

- Jedziemy do lidera, zespołu dobrze prezentującego się u siebie, radzącego sobie dobrze na boisku. Jest on dobrze skonstruowany i prowadzony przez trenera Stokowca, więc będzie to bardzo wymagający rywal - ocenia gdańszczan trener Wisły. - Nie przygrywał u siebie, ale w końcu musi być ten pierwszy raz. Mamy plan na to spotkanie i zgodnie z nim się przygotowujemy.


Komunikacja na mecz w sobotę

Głównym środkiem transportu na dojazd do stadionu i na powrót z niego będą bezpłatne pociągi SKM na trasie z Gdańska Głównego do przystanku Gdańsk Stadion Expo. Uwaga! Pociągi SKM nie zatrzymują się na przystankach "Gdańsk Stocznia" i "Gdańsk Nowe Szkoty"! Rozkład jazdy znajduje się TUTAJ.

Tramwaje linii 10 oraz autobusy linii 158 i 283 będą funkcjonować według sobotnich rozkładów jazdy.

Uwaga! Po zakończeniu meczu, na okres około 40 minut w obu kierunkach wstrzymany zostanie ruch tramwajowy w ciągu ul. Marynarki Polskiej, na odcinku od Nowego Portu do Węzła Kliniczna. Kursy linii 10 o godz. 21:56 z Brętowa PKM do Nowego Portu oraz o godz. 22:19 z przystanku "Władysława IV" [2169] (22:20 z Nowego Portu Góreckiego) w kierunku Węzła Kliniczna zostaną wykonane trasą objazdową przez Brzeźno, al. Hallera, Kliniczna.

Wypowiedzi Jakuba Błaszczykowskiego i Macieja Stolarczyka za www.wisla.krakow.pl



TV

Kamienica przy Toruńskiej 27 odzyskała blask