Lechia - Pogoń Szczecin 0:3. Trener Szymon Grabowski został zawieszony

Lechia pozostała najgorzej grającą drużyną u siebie, Pogoń przełamała niemoc zwycięstw w tym sezonie na wyjazdach. Katem Lechii w sobotę, 23 listopada, na Polsat Plus Arenie Gdańsk był Efthymis Koulouris, który trzykrotnie trafiał do siatki. Po meczu gdański klub poinformował o zawieszeniu Szymona Grabowskiego w obowiązkach trenera.
23.11.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na pierwszym planie kucający piłkarz w jasnej koszulce, dłonie zasłaniają twarz
Lechia oddawał więcej strzałów na bramkę Pogoni, ale to rywale zdobyli trzy gole. Na zdjęciu Bujar Pllana
fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

Trener Lechii zawieszony

Po meczu z Pogonią Szczecin klub Lechia Gdańsk wystosował komunikat:

W sobotę 23 listopada 2024 roku, po przegranej Lechii Gdańsk z Pogonią Szczecin 0:3, dotychczasowy szkoleniowiec pierwszego zespołu Szymon Grabowski został zawieszony w pełnieniu obowiązków trenera. Decyzja została przekazana podczas spotkania z Zarządem Klubu.
 
Informacje o dalszym krokach przekazane zostaną w następnym tygodniu.

Porażka z Pogonią była dziewiątą Lechii w tegorocznym sezonie, piątą na własnym stadionie. Biało-Zieloni spadli na siedemnaste, przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Lechia ma jeden punkt przewagi nad ostatnim Śląskiem Wrocław, który ma jeden mecz do rozegrania. 

Lechia z Pogonią przegrała 0:3. Jak padały gole?

Bramki Pogoni

0:1

W 19. minucie Kamil Grosicki wgrywał z lewej strony, wracający pod własną bramkę Kacper Sezonienko niefortunnie wybił piłkę, która trafiła do Efthymisa Koulorisa, a ten wykorzystał "podanie" i pokonał pewnym strzałem Bogdana Sarnawskiego.

0:2 

W 40. minucie szybka akcja Pogoni: najpierw podanie Wahana Biczachczjana na lewo na wolne pole do Leonardo Koutrisa, który podbiegł kilka metrów, oddał do środka na piąty metr. Tam Koulouris był szybszy od Eliasa Olssona i ponownie wpakował piłkę do siatki. 

0:3 

W 83. minucie sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny po faulu Ivana Żelizko na Adrianie Przyborku. Do jedenastki podszedł nie kto inny, jak Koulouris. Uderzył piłkę w prawy róg bramki, Sarnawski rzucił się w przeciwnym kierunku.

Statystyki nie zwyciężają

Trener Lechii Szymon Grabowski chciał, by jego zawodnicy nie tylko dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale strzelali.

W pierwszej połowie Biało-Zieloni przy stanie 0:1 byli bliscy wyrównania. Maksym Chłań z około 15 metrów trafił w słupek, Żelizko strzelał z dystansu pół metra obok. Sytuacji mieli jeszcze przynajmniej dwie (rywale także).

Zresztą pomeczowe statystyki były po stronie Lechii:

  • oddane strzały: 19 - 9
  • strzały celne: 7 - 5
  • posiadanie piłki: 57 procent - 43 procent
  • podania: 560 - 425  

Ale statystyki nie wygrywają. 

Lechia ma ciągle najsłabszy bilans na własnym boisku ze wszystkich drużyn ekstraklasy: 1 wygrana, 2 remisy, 5 porażek. 

Pogoń przełamała złą passę i w końcu wygrała na wyjeździe. Ma bilans: 1 zwycięstwo, 1 remis, 6 porażek

Spotkanie oglądało prawie 9 tysięcy kibiców.

W tym roku kalendarzowym Biało-Zieloni zagrają jeszcze na wyjeździe z GKS Katowice (30 listopada) i u siebie ze Śląskiem Wrocław (7 grudnia).

Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 0:3 (0:2)

Bramki:

0:1 - Efthymis Koulouris 19'

0:2 - Efthymis Koulouris 40'

0:3 - Efthymis Koulouris 83'

Lechia: Bohdan Sarnawski - Bujar Pllana, Elias Olsson, Miłosz Kałahur (46' Tomasz Wójtowicz) - Dominik Piła, Iwan Żelizko (89' Louis D'Arrigo), Tomasz Neugebauer (46' Anton Carenko), Conrado - Rifet Kapić, Kacper Sezonienko (63' Karl Wendt), Maksym Chłań (89' Adam Kardaś)

Pogoń: Valentin Cojocaru - Jakub Lis (72' Benedikt Zech), Linus Wahlqvist, Leo Borges, Leonardo Kourtis - Wahan Biczachczjan (72' Adrian Przyborek), Alexander Gorgon (61' Joao Gamboa), Fredrik Ulvestad, Kacper Łukasiak, Kamil Grosicki (84' Olaf Korczakowski) - Efthymis Koulouris (84' Patryk Paryzek)

 

TV

Umowa na zaprojektowanie aglomeracyjnego odcinka PKM Południe podpisana