Piłkarze Lechii Gdańsk nie awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Biało-Zieloni zostali wyeliminowani w 1/8 finału przez Puszczę Niepołomice, która okazała się lepsza od gdańszczan w rzutach karnych. Po regulaminowym czasie gry oraz dogrywce był remis 1:1.
W porównaniu z niedzielnym spotkaniem Lechii w Lotto Ekstraklasie z Lechem Poznań, w wyjściowym składzie Biało-Zielonych na pucharowy mecz z Puszczą Niepołomice zostało tylko trzech piłkarzy - Jakub Wawrzyniak oraz bracia Marco i Flavio Paixao. Mimo przeprowadzonych przez szkoleniowca gdańszczan Piotra Nowaka aż ośmiu zmian, z m.in. debiutującym w barwach Lechii Stevenem Vitorią, jakość gry jego zespołu wcale nie ucierpiała.
Od pierwszego gwizdka przewaga Lechii nad rywalem była widoczna - w posiadaniu piłki, organizacji gry czy kreowaniu zagrożenia pod polem karnym przeciwnika. Skoncentrowani na defensywie gospodarze co jakiś czas starali się odgryzać gdańszczanom w kontrataku, gdzie liczyli na swojego najlepszego strzelca - Macieja Domańskiego oraz Kamila Łączka. Ten ostatni właśnie po szybkim ataku mógł w 9. minucie dać Puszczy prowadzenie, ale będąc w idealnej sytuacji w odległości 10 metrów od bramki Damiana Podleśnego fatalnie spudłował. Minutę później wynik mogli z kolei otworzyć Lechiści, jednak strzał głową Marco Paixao po dośrodkowaniu Piotra Wiśniewskiego obronił bramkarz Puszczy. Obronną ręką golkiper z Niepołomic wyszedł także z sytuacji z 16. minuty, kiedy odbił piłkę po mocnym strzale z dystansu Milena Gamakowa.
Wspomniane akcji to tylko dwie spośród dogodnych sytuacji bramkowych, jakie w pierwszej połowie stworzyli sobie piłkarze Lechii, jednak ani Paweł Stolarski z bliska, ani Aleksandar Kovacević z rzutu wolnego nie byli w stanie pokonać Andrzeja Sobieszczyka. Stąd też po pierwszych 45 minutach na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.
W drugiej części gry obraz wydarzeń na boisku nie uległ zmianie. Lechia nadal starała się znaleźć luki w defensywie Puszczy, grając w ataku pozycyjnym, zaś niepołomiczanie wypuszczali się na połowę Lechii wyłącznie w kontratakach, kończonych niecelnymi uderzeniami z dystansu. Gdańszczanie grali jednak zbyt wolno, by móc skruszyć linię obrony rywala.
Biało-Zielonym ta sztuka udała się w 66. minucie. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Lukasa Haraslina pięknym strzałem z woleja popisał się Flavio Paixao, posyłając piłkę w same okienko bramki Puszczy.
Po strzeleniu bramki podopieczni Piotra Nowaka kontrolowali przebieg meczu i wydawało się, że są na dobrej drodze do „dowiezienia” prowadzenia do końcowego gwizdka arbitra. To zadanie im się jednak nie powiodło, bowiem w 86. minucie po faulu Vitorii na Longinusie Uwakwe w polu karnym, Maciej Domański skutecznie wykonał „jedenastkę” i doprowadził do wyrównania, a tym samym do dogrywki.
Dodatkowy czas gry nie przyniósł rozstrzygnięcia, choć Lechia miała szansę na zdobycie zwycięskiej bramki w 101. minucie. Po strzale Gamakowa sprzed pola karnego piłka odbiła się jednak od słupka i wyszła w pole. Tuż przed zakończeniem dogrywki Bułgar znów miał doskonałą okazję, ale po rzucie rożnym Rafała Wolskiego nie potrafił skierować piłki do niemal pustej bramki z odlegości dwóch metrów.
O awansie do ćwierćfinału Pucharu Polski musiały więc zadecydować rzuty karne. W konkursie jedenastek Biało-Zieloni nie mieli tyle szczęścia co w przypadku starcia z Piastem Gliwice. W serii rzutów karnych pomylili się bowiem Milos Krasić oraz Lukas Haraslin, co przy większej skuteczności graczy Puszczy dało drużynie z Niepołomic awans do kolejnej fazy rozgrywek o Puchar Polski.
Puszcza Niepołomice - Lechia Gdańsk 1:1 (0:0, 1:1), dogrywka: 0:0, rzuty karne 4:2
Bramki: Domański (86. karny) - F. Paixao (66.)
Rzuty karne: 1-0 Orłowski, 1-1 Wolski, 1-1 Mikołajczyk - obroniony, 1-1 Krasić - obroniony, 2-1 Uwakwe, 2-2 Kovacević, 3-2 Stawarczyk, 3-2 Haraslin - obroniony, 4-2 Czarny
Żółte kartki: Kotwica - Kovacević
Puszcza: Sobieszczyk - Furtak, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk - Żurek (77. Radziemski) , Lepiarz (46. Orłowski), Uwakwe, Kotwica, Łączek - Domański (106. Krzysztoń)
Lechia: Podleśny - Stolarski, Janicki, Vitoria, Wawrzyniak - F. Paixao (80. Krasić), Kovacević, Gamakow, Wiśniewski (85. Wolski), Haraslin - M. Paixao (73. Wojtkowiak)
lechia.pl