- Prace polegały na zabezpieczeniu i wzmocnieniu struktury murów kościoła, ceglana elewacja została oczyszczona z zabrudzeń, zdezynfekowana, przeprowadzono wzmocnienie cegły i spoiny - opisuje ojciec Michał Osek, przeor gdańskiego klasztoru dominikanów. - Wykonano także konieczne naprawy w trudno dostępnych partiach szczytów. Miejsca pęknięć zostały naprawione, a miejsca narażone na działanie wody opadowej zostały poddane zabiegowi hydrofobizacji. Ostatnie naprawy przeprowadzono na elewacji zachodniej krótko po II wojnie światowej.
Jeden z najstarszych gdańskich kościołów zyskał także nowy wygląd - dzięki wykonaniu miejscowych scaleń kolorystycznych, które wizualnie ujednoliciły powierzchnię elewacji. Zachowano nowożytne przemurowania, widoczne na elewacji zachodniej - była to wspólna decyzja dominikanów i Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Co ważne, przy okazji prac elewacyjnych udało się również przywrócić na szczycie zabytkowe elementy dekoracyjne i detale wyróżniające bryłę, takie jak gwiazdki, chorągiewki i kule - w jednej z tych ostatnich umieszczono... kapsułę czasu, która będzie nośnikiem informacji dla potomnych. Dwa rodzaje ozdób, spośród wymienionych - gwiazdy i kule, zostały ufundowane przez osoby prywatne, wspierające działania konserwatorskie prowadzone przy kościele.
Chorągiewki, umieszczone na najwyższych sterczynach, bracia zadedykowali trzem instytucjom, które stały się dobrodziejem klasztoru w czasie zamknięcia kościoła św. Mikołaja: Klasztorowi Karmelitów, Centrum św. Jana i Parafii Mariackiej w Gdańsku. Odwzorowano ponadto kształt brakującego rzygacza - na podstawie zachowanych fotografii archiwalnych.
Renowacja objęła też klasztorny dźwig, w którym uzupełniono brakujące elementy, dzięki czemu maszyna jest sprawna i wyjaśnia rolę strychu kościelnego, którą ten pełnił przed wiekami - jako miejsca składowania potrzebnych materiałów i zapasów klasztoru. Wśród innych prac technicznych wykonano również wymianę dwóch rur spustowych oraz koszy - na nowe, z miedzianej blachy.
Był to już kolejny etap remontu cennego budynku sakralnego. Wszystkie przeprowadzone na przestrzeni ostatnich miesięcy prace były niezbędne. Wzmocnienie struktury murów elewacji wschodniej i zachodniej umożliwi w przyszłości spięcie odchylonych szczytów kościoła.
- Obecnie dzięki pracom konserwatorskimi przy ścianie wschodniej wykonanym w 2019 roku, obie elewacje szczytowe kościoła są naprawione i zabezpieczone. Struktura obiektu jest wzmocniona, powstrzymano dalszą destrukcję, co bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo osób przebywających w kościele i jego otoczeniu - mówi ojciec Michał Osek. - Bezpośrednie zagrożenie wynikało z uwagi na odspajają się cegłę. Przeprowadzone prace uczytelniły także reprezentacyjny charakter elewacji zachodniej kościoła dominikanów, która widoczna była dla przybywających niegdyś do Gdańska.
Koszt zrealizowanego zadania wyniósł prawie milion złotych. Finansowego wsparcia udzieliły trzy instytucje: Samorząd Województwa Pomorskiego, Gmina Miasta Gdańska oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Zobacz też: Po blisko dwóch latach kościół św. Mikołaja ponownie otwarty dla wiernych. W bazylice znów można się modlić