“Będzie więcej takich niespodzianek” - tak niespełna miesiąc temu mówił w rozmowie z gdansk.pl Robert Hirsch, komentując odkrycie świetnie zachowanych kazamatów dawnego Bastionu Wiebego na terenie budowy wiaduktu Biskupia Górka.
Znawca dawnej architektury obronnej z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej miał rację - 20 maja 2018 r. archeolodzy prowadzący badania na terenie inwestycji (pod kierunkiem Patryka Muntowskiego) dotarli do reliktów XV.wiecznej Baszty Nowej.
O znalezisku poinformował Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Gdańsku na swoim profilu na Fb.
Nie są tak spektakularne jak kazamaty Bastionu Wiebego, ale z radością przecież "witamy" każdy ślad po zabudowie Starego Przedmieścia. Wszystkich zainteresowanych przyszłością odkrytych reliktów PWKZ (Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków - red.) pragnie poinformować, że:
- wszystkie relikty odkryte podczas prac archeologicznych przy ul. Okopowej zostaną wpisane do rejestru zabytków,
- inwestor - Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska została poinformowana, iż niezbędna będzie korekta planów zabudowy tego terenu z racji odkryć,
oznacza to, że relikty zostaną nie tylko zachowane, ale i wyeksponowane!
- Inwestycja będzie musiała “ominiąć” to znalezisko archeologiczne. Nie będzie z tym kłopotu, ponieważ relikty baszty znajdują się na terenie przyszłego parkingu. Trzeba będzie go przeprojektować i wyeksponować wykopalisko - tłumaczy Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Wykonawca rozpoczął już audyt konserwatorski znaleziska. Za dwa tygodnie opracowanie powinno być gotowe. Wtedy spotkamy się z konserwatorem wojewódzkim na budowie i zaproponujemy rozwiązanie.
Włodzimierz Bartosiewicz podkreśla, że archeologiczne znalezisko nie stanowi żadnego zagrożenia dla postępów prac przy budowie samego wiaduktu, a ponieważ budowa parkingu będzie wykonywana na końcu, jest sporo czasu by ustalić optymalne zmiany w projekcie.