Otwarcie nowego gdańskiego mostu zaplanowano 17 czerwca, o godz. 21. Uroczystość rozpocznie się na Ołowiance, na parkingu Filharmonii Bałtyckiej. To stąd mieszkańcy, w towarzystwie uroczystych fanfar, przejdą po raz pierwszy po kładce. Gospodarzem wydarzenia będzie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Ze względów bezpieczeństwa na moście, zaraz po jego otwarciu, obowiązywać będzie jeden kierunek ruchu. Pierwsze wspólne przejście odbędzie się z Ołowianki na Długie Pobrzeże. Kiedy już wszyscy znajdą się po drugiej stronie, będzie można przespacerować się w przeciwnym kierunku.
To w sobotę, a 14 czerwca (środa) odbywają się ostatnie procedury związane z odbiorem tego obiektu.
- Sądzę, że odbiór zakończy się pozytywnie, ponieważ odbywa się zawsze wtedy, kiedy wiadomo, że obiekt można już uruchomić. Kładka jest sprawna technicznie – podkreśla Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który będzie zarządzał tym obiektem.
W siąsiedztwie placu budowy kładki zamontowaliśmy naszą kamerę. Sprawdź, co się tam obecnie dzieje!
Całodobową obsługą kładki zajmie się firma zewnętrzna.
- Przyjęliśmy pewien wyjściowy harmonogram podnoszenia i opuszczania mostu, bo od czegoś trzeba zacząć. W tej chwili nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak ludzie reagować będą na wezwanie: "proszę opuścić kładkę". Nie wiemy, czy zejdą sprawnie czy będą oporni, jak szybko to się odbędzie. Zanim przęsło pójdzie w górę, ludzie muszą zejść, trzeba też zamknąć szlabany (bramki - red.) – tłumaczy dyrektor Kotłowski. - Na razie założyliśmy więc, że kładka w przeciągu jednej godziny będzie raz opuszczana dla pieszych, a raz podnoszona dla potrzeb żeglugi. Wliczając proces podnoszenia i opuszczania przęsła, każda z tych grup użytkowników będzie miała kładkę do dyspozycji przez kilkanaście minut. Jeżeli okaże się, że proces ten będzie trwał krócej, to pewnie ta częstotliwość będzie większa. Z czasem dostosujemy się do wniosków, jakie wyciągniemy z praktycznej obsługi kładki – dodaje.
Szkolenie z obsługi kładki przeszli nie tylko pracownicy zewnętrznej firmy, która wygrała przetarg na tę usługę, ale także pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, którzy będą odpowiedzialni za utrzymanie sprawności technicznej wszystkich jej mechanizmów. Dlatego od pewnego czasu brali udział w procesie powstawania tej inwestycji (tak samo było w przypadku budowy Tunelu pod Martwą Wisłą, którym również zarządza GZDiZ). - Chodzi o to, by od początku dobrze poznali urządzenie, którym będą się opiekować – wyjaśnia Mieczysław Kotłowski.
Kładka będzie obsługiwana całodobowo, przez cały rok, przez dwóch operatorów. Będą oni wyposażeni w radiotelefony, za pomocą których będą mogli nawiązać kontakt z jednostkami pływającymi i Kapitanatem Portu (na kanałach 6 i 14). Tor wodny w obrębie mostu ma oznakowanie nawigacyjne oraz sygnalizację, która będzie informowała jednostki pływające o możliwości przepłynięcia. Zanim kładka zostanie otwarta dla ruchu żeglugowego, na obu jej końcach zamkną się przejścia dla pieszych (za pomocą bramek). Stanowisko sterownicze wyposażone jest w megafony i głośniki, dzięki którym użytkownicy będą informowani o zamykaniu i otwieraniu kładki. Komunikaty będą przekazywane w trzech językach: polskim, angielskim i niemieckim.
Przeprawa w sezonie żeglugowym (od 1 kwietnia do 30 października) będzie możliwa o pełnych godzinach: od godz. 7 do godz. 24. W pozostałych godzinach, oraz poza sezonem, przęsło kładki będzie podnoszone na prośbę jednostki pływającej. Czas pozostawienia kładki otwartej dla żeglugi wyniesie od 10 do 30 minut. Dla Policji czy pracowników WOPR obiekt będzie otwierany na żądanie. Co ważne, ze względów bezpieczeństwa most nie będzie otwierany przy wietrze powyżej 16 m/s.
Most pieszy połączył dwa brzegi Motławy. Z jednej strony przy ul. Grodzkiej, w rejonie dawnego zamku krzyżackiego, z drugiej w sąsiedztwie gmachu filharmonii. Dzięki temu mieszkańcy i turyści szybciej i wygodniej będą mogli dostać się z Głównego Miasta na wyspę Ołowiankę, a także do obiektów gastronomiczno-usługowych funkcjonujących na terenie Szafarni, do Narodowego Muzeum Morskiego czy Muzeum II Wojny Światowej.
Realizacja tej długo wyczekiwanej w Gdańsku inwestycji trwała rok – rozpoczęła się w maju 2016 r. Koszt kładki, zrealizowanej przez przedsiębiorstwo Intercor z Zawiercia, to ok. 10 mln złotych.
| Parametry techniczne obiektu: - długość całkowita: 70,5m - szerokość całkowita: od 6,76 do 10,56 m - spadek poprzeczny – daszkowy na zewnątrz 1% - spadek podłużny max. 6% - rozpiętość teoretyczna przęsła głównego (zwodzonego): 40,5m - światło przęsła głównego (zwodzonego): 39,05m - kąt otwarcia przęsła zwodzonego: 65 stopni - wysokość kładki po otwarciu przęsła zwodzonego: 39,77 m n.p.m Parametry żeglugowe: - światło poziome toru wodnego ograniczone kierownicami: 29 m - światło pionowe nad torem wodnym dla światła szerokości: 25m (kładka zamknięta) 2,5 m - światło pionowe nad torem wodnym dla światła szerokości: 29 m (kładka otwarta) 25 m - światło poziome toru wodnego bez ograniczenia światła pionowego: 21,9 m - czas otwierania przęsła zwodzonego: 2 minuty - czas zamykania przęsła zwodzonego: 2 minuty - czas awaryjnego zamykania przęsła zwodzonego: 20 minut |
Przeczytaj także:
Kładka na Ołowiankę została zamontowana! (zobacz wideo i zdjęcia)
Efektowne i precyzyjne - takie będą mosty: w Sobieszewie i na Ołowiankę
