- Chcieliśmy sprawdzić, co wynika z opowieści gdańszczan o nich samych, o Gdańsku i o wyobrażeniu, jakie dzisiaj jest to miasto - tłumaczy dr Krzysztof Stachura z Pomorskiego Centrum Badań nad Kulturą UG, który wspólnie z Piotrem Zbierankiem, przeprowadził badania w ramach projektu „Gdańszczanie A.D. 2018: pomiędzy tradycją a nowoczesnością”.
W tym celu badacze postanowili przyjrzeć się bliżej biografiom mieszkańców Gdańska. Zebrali dane w oparciu o już istniejące badania poświęcone Gdańskowi i gdańszczanom, ankiety (przeprowadzone na próbie tysiąca osób o wysokiej skali reprezentatywności) oraz wywiady pogłębione (30 osób), które posłużyły do stworzenia profili gdańszczan.
- Wyróżniliśmy sześć typów idealnych. Nazwaliśmy je: Młodzi Mieszczanie, Pragmatyczni Studenci, Wycofani Stoczniowcy, Ustępujący Pionierzy, Aspirujący Profesjonaliści i Analogowi Działacze - wymienia Zbieranek.
Największą grupę, stanowiącą ok. 23% mieszkańców Gdańska są Analogowi Działacze. To starsi mieszkańcy Gdańska (w wieku 60+), o niższym poziomie wykształcenia (głównie podstawowym lub zasadniczo-zawodowym), nieaktywni zawodowo. Urodzili się tutaj jako dzieci innej wyszczególnionej przez badaczy grupy - Ustępujących Pionierów. W czasach PRL-u pracowali jako robotnicy, rzemieślnicy lub pracownicy techniczni. Cechuje ich ponadprzeciętna aktywność społeczna, kładą duży nacisk na relacje międzyludzkie i wspólnotowość. Silnie identyfikują się zarówno z miastem, jak i dzielnicą, w której mieszkają - co przejawia się m.in. w zainteresowaniu historią i tożsamością „małych ojczyzn”.
Tuż za nimi uplasowali się Wycofani Stoczniowcy (ok. 22%) - osoby w średnim wieku i starsze, o niskim poziomie wykształcenia, nieaktywne zawodowo (bezrobotni, emeryci) lub pracujący jako nisko opłacani robotnicy. Oni również urodzili się w Gdańsku, i podobnie jak Analogowi Działacze, są potomkami Ustępujących Pionierów. Są beneficjentami rozwoju przemysłu w późnym PRL. To co ich charakteryzuje, to wyraźne rozczarowanie miastem i zachodzącymi w nim przemianami. Brak w nich potrzeby manifestowania silnych więzi z Gdańskiem, co skutkuje m.in. wycofaniem z aktywności w sferze publicznej.
Znacznie mniejszą grupę, choć całkiem liczną stanowią Aspirujący Profesjonaliści (ok. 16%). To relatywnie młodzi, wykształceni mieszkańcy o ugruntowanej pozycji społecznej, ale „na dorobku” (w ich przypadku występuje konsumpcja na kredyt). Często są przedstawicielami warstwy urzędniczo-administracyjnej, bądź reprezentantami stanowiska niższego i średniego szczebla w korporacjach. Są wśród nich zarówno osoby urodzone w Gdańsku, jak i migranci z innych dużych ośrodków miejskich. Wyróżnia ich orientacja na samorozwój i indywidualną konsumpcję, przy czym wyznawane przez nich wartości konsumpcyjne są barierą do zaangażowania się w życie lokalnej wspólnoty. Cechuje ich raczej niski poziom identyfikacji z Gdańskiem i satysfakcji z zamieszkiwania (często mieszkają w oddalonych dzielnicach na obrzeżach miasta).
Wspomniani już Ustępujący Pionierzy (ok. 15%) to mieszkańcy-seniorzy, o niskim poziomie wykształcenia (maksymalnie średnim), nieaktywni zawodowo (emeryci i renciści). Są migrantami - urodzili się poza Gdańskiem, głównie na terenach wiejskich Pomorza. W okresie powojennym kształtowali nowy ład społeczno-gospodarczy w regionie - obecnie wycofują się z działań wspólnotowych.
Ostatnie dwie grupy to reprezentanci przemian. Ok. 15% mieszkańców Gdańska stanowią Młodzi Mieszczanie - jak nazwa wskazuje są młodzi, a także wykształceni i zamożni. To przedstawiciele klasy średniej - prywatni przedsiębiorcy, menadżerowie lub specjaliści, mieszkańcy Gdańska, których rodzice także urodzili się już w Gdańsku. Wykazują silną orientację na wspólnotę, która przejawia się w ogromnym zaangażowaniu, a wręcz hiperaktywności na polu społecznym i obywatelskim.
Najmniej liczną grupę stanowią Pragmatyczni Studenci (ok. 11%). To najmłodsi gdańszczanie - studenci lub osoby rozpoczynające karierę zawodową. Są wśród nich osoby urodzone poza Gdańskiem (klasa średnia z małych miejscowości) lub takie, które niedawno przeniosły się do miasta w ramach boomu edukacyjnego. Charakteryzuje ich skupienie na dążeniu do indywidualnego sukcesu, co skutkuje zamknięciem w indywidualnych obiegach rodzinno-towarzyskich.
Choć, pewne różnice między wyszczególnionymi przez badaczy typami są wyraźnie widoczne, jest również coś, co ich łączy i mocno spaja.
- Pierwsza i najbardziej widoczna konkluzja wynikająca zarówno z badań ilościowych, jak i jakościowych, jest taka, że gdańszczanie są zaskakująco silnie przywiązani do miasta. Ten związek jest widoczny nie tylko na poziomie miejskim, silny jest też na poziomie dzielnicowym. To ma m.in. związek z dzieciństwem i relacjami z bliskimi - ocenia Stachura.
Badacze zaobserwowali wśród gdańszczan niechęć do wyjazdu z Gdańska, choć w przypadku nowych mieszkańców widoczne jest ostrożne podejście do miasta, które stało się ich nowym domem. Jednak nawet i oni przejawiają do terenów nad Motławą pewne przywiązanie i sympatię.
- Gdańsk nie jest miastem, z którego ludzie chcieliby wyjeżdżać. To wynik przede wszystkim bardzo silnego zadowolenia z mieszkania tutaj. Nieco większą ostrożność wykazują nowi mieszkańcy, którzy mówią „to jeszcze nie do końca jest moja przestrzeń” - ale widać, że powoli się taką staje - komentuje Stachura.
Wyniki badań zostały zaprezentowane podczas Konferencji „Oblicza Gdańskich Tożsamości”, która odbyła się w czwartek, 27 września, 2018 r. na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego. Obecnie badacze analizują zebrany materiał, w marcu ukaże się książka z ostatecznymi wynikami badań, i płynącymi z nich wnioskami, wskazującymi kierunek rozwoju gdańskiej społeczności.