W czwartek, 8 sierpnia, minął zaledwie tydzień od otwarcia kawiarni "cieKAWA" współtworzonej i obsługiwanej przez osoby niepełnosprawne.
- Mieliśmy nadzieję na liczne odwiedziny, jednak to co dzieje się u nas w ostatnich dniach przekracza cokolwiek, co mogliśmy sobie wyobrazić i wymarzyć - przyznaje Krzysztof Skrzypski, prezes Ciekawej Spółdzielni Socjalnej i pomysłodawca powstania cieKAWEJ. - Drzwi praktycznie nie zamykają się. Często zdarza się, że klienci czekają na zwolnienie się stolika. Są bardzo cierpliwi i wykazują się dużym zrozumieniem. Specjalnie dla nich codziennie przedłużamy godziny otwarcia.
CieKAWA powstawała ponad 2,5 roku. Nietypowy lokal mieści się przy ul. Świętojańskiej 68/69 w Gdańsku, tuż obok Hali Targowej i odnowionego niedawno skweru Świętopełka.
Ruszyła cieKAWA kawiarnia. Chodź na kawę ze społecznym przesłaniem
Zespół gdańskiej kawiarni społecznej tworzy siedem osób. Szefem jest Krzysztof Skrzypski, a gości obsługują cztery osoby niepełnoprawne: Ewelina, Gosia, Łukasz i Marcin oraz dwójka opiekunów: Ania i Julia. CieKAWA to część większego projektu. Jest ona jednym z elementów tworzących Ciekawą Spółdzielnię Socjalną. Ta z kolei stworzona została przez dwie organizacje pozarządowe: gdańskie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz Fundację Teneo.
Dzięki Spółdzielni powstać mogło przedsiębiorstwo społeczne prowadzące kawiarnię oraz kuchnię (gdzie powstają m.in. wypieki sprzedawane w cieKAWEJ), w której planowane są kolejne miejsca pracy dla osób zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym. Inicjatywa otrzymała dotację Ośrodka Wspierania Ekonomii Społecznej.
W cieKAWEJ parzona jest kawa dostarczana przez małą trójmiejską palarnię, natomiast herbaty mają certyfikat 'fair trade'. Cała działalność opiera się na filozofii zero-waste: kubki, w których podawane są napoje, są biodegradowalne (z trzciny cukrowej), talerzyki jadalne (z otrębów), desery sprzedawane są w przyjaznych dla środowiska szklanych opakowaniach zwrotnych, z kolei za kupno napojów do własnych kubków przewidziane są zniżki.
- Na razie bardzo intensywnie pracujemy nad obsługą tak dużej ilości osób. Gdy złapiemy lekki oddech, zaczynamy pracę nad kolejną częścią cieKAWEGO projektu, czyli stworzeniem małej lokalnej piekarni oraz lokalu z zupami i pierogami - zapowiada szef Ciekawej Spółdzielni Socjalnej.