Gdzie spotkali się zwolennicy PiS?
Kilkudziesięciu członków i sympatyków PiS zebrało się na wieczorze wyborczym w sali “Akwen” Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, przy ul. Wały Piastowskie 24.
Do zebranych na sali przemawiali m.in. europosłanka Anna Fotyga oraz poseł Kazimierz Smoliński.
- W Gdańsku chcemy utrzymać istniejący stan (PiS ma teraz 12 radnych w 34-osobowej Radzie Miasta). Jeśli będzie coś więcej, to będzie sukces - mówił Kazimierz Smoliński.
Na ok. kwadrans przed godz. 21.00 na spotkaniu pojawił się Tomasz Rakowski, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Gdańska.
- Wszedłem trochę spóźniony i zauważyłem na sali atmosferę takiego dużego spokoju, takiej ciszy. Dzień dobry Państwu! - powitał głośno zebranych Tomasz Rakowski, próbując podnieść entuzjazm na sali.
Na wielkim ekranie uczestnicy wieczoru wyborczego oglądali na żywo program TV Republika. Po 21.00 pojawiły się obrazki ze sztabu wyborczego PiS w Warszawie, gdzie skandowano “Jarosław, Jarosław” na powitanie zaczynającego przemówienie lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego. Do skandowania imienia szefa partii dołączyły też spontanicznie osoby zebrane w sali "Akwen".
Jak kandydat PiS zareagował na zwycięstwo Aleksandry Dulkiewicz?
Po kilkunastu minutach na środek sali wyszedł Tomasz Rakowski, który powołując się na informacje z mediów społecznościowych podał wszystkim informację, że w Gdańsku, według exit poll, wybory na prezydenta w I turze wygrała Aleksandra Dulkiewicz, sprawująca tę funkcję od marca 2019 r.
Na tę wiadomość część osób zareagowała buczeniem. - Nie, drodzy Państwo - próbował skutecznie tonować negatywne reakcje Tomasz Rakowski.
Aleksandra Dulkiewicz wygrywa w Gdańsku w pierwszej turze. Ponad 62 procent głosów!
- Po pierwsze, chciałem pogratulować pani prezydent. Wygrała wybory, więc duże zobowiązanie przed nią. Ja liczę, że z tego bardzo dobrego programu, który mieliśmy, to pani prezydent będzie chciała skorzystać. Ja oczywiście oferuję swoją pomoc, jeśli chciałaby z takiej pomocy skorzystać - oświadczył kandydat PiS na prezydenta Gdańska.
Według sondażowego exit poll, Tomasz Rakowski otrzymał 12,2 proc. głosów, a Andrzej Pecka (Wspólna Gdańska Droga 2050) - 6,6 proc.
Zobacz jak głosowaliśmy w Gdańsku. Zdjęcia z obwodowych komisji wyborczych
- Po drugie, dziękuję wszystkim tym, którzy zaangażowali się w te wybory. I pokładali nadzieje w tym, że w Gdańsku Prawo i Sprawiedliwość będzie w stanie realnie zawalczyć. Drodzy Państwo, niestety, dotknęliśmy być może szklanego sufitu. W tej krótkiej i bardzo intensywnej kampanii daliśmy z siebie maksymalnie wszystko - mówił Tomasz Rakowski.
Kto był, a kto był nieobecny na wieczorze wyborczym PiS?
W “Akwenie” obecna była kilkuosobowa grupa gdańskich radnych PiS: Kazimierz Koralewski (przewodniczący klubu PiS w RMG), Piotr Gierszewski (wiceprzewodniczący RMG), Alicja Krasula, Przemysław Malak, Romuald Plewa i Elżbieta Strzelczyk.
Na sali pojawił się Igor Strzok, b. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z WIECZORU WYBORCZEGO PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI W GDAŃSKU
W oczy mocno rzucał się zaś brak posła PiS Kacpra Płażyńskiego, który w wyborach w 2018 r. walczył w II turze wyborów prezydenckich w Gdańsku z Pawłem Adamowiczem. Na wieczorze wyborczym nie było też jego żony - Natalii Nitek-Płażyńskiej - “jedynki” na liście do sejmiku pomorskim w okręgu gdańskim nr 3 oraz radnych z tzw. drużyny Płażyńskiego tj. Przemysława Majewskiego i Andrzeja Skiby.
Wyniki wyborów. Aleksandra Dulkiewicz z jednym z najlepszych wyników w kraju
W kuluarach członkowie PiS przyznali, że środowisko Kacpra Płażyńskiego prowadziło odrębną kampanię wyborczą, nie wspierając Tomasza Rakowskiego w walce o najwyższy urząd w Gdańsku.