Ostatniego dnia kampanii wyborczek Kacper Płażyński, kandydat PiS pojawił się w kilku gdańskich dzielnicach. Pierwszy, poranny briefing zorganizował w Brzeźnie, gdzie opowiadał o problemach parkingowych w mieście i pomysłach na ich rozwiązanie.
- Szpital Copernicus i Uniwersyteckie Centrum Kliniczne nie mają dostępu do dużego parkingu, na którym pacjenci, którzy nie mają jak przyjechać samochodem, a z drugiej strony nie mają możliwości przyjechać transportem publicznym, nie mogą na godnych warunkach dostać się do tych szpitali. Dlatego dwa kubaturowe parkingi, przy UCK i Copernicusie będą bezpłatne dla pacjentów – zapowiedział Płażyński.
Mówił też o kwestii rozwoju w mieście stref płatnego parkowania.
Drugi briefing odbył się na Stogach. Poświęcony był on pustostanom, które znajdują się w miejskich zasobach. Kacper Płażyński, wraz z kandydatami do Rady Miasta Gdańska, zachęcali, by mieszkańcy zgłaszali im takie sytuacje.
- Urzędnicy, a nawet zastępcy prezydenta nie wiedzą, ile dokładnie jest tych pustostanów, stąd ta akcja, żebyśmy wiedzieli, ile tych lokali jest - tłumaczył Kacper Płażyński.
Trzecią konferencję zorganizował na Wyspie Sobieszewskiej, gdzie podkreślał, że jego komitet przygotował dla każdej dzielnicy oddzielny program wyborczy. Przypomniał, że pojawił się ze swoimi współpracownikami w każdej dzilenicy przed kampanią i do tych dzielnic wrócił w czasie kampanii.
- Nasza kampania była wyjątkowa, bo była nastawiona na człowieka, na mieszkańca Gdańska , a nie na kłótnie, waśnie. Przedstawiamy konkretne programowe propozycje, z którymi można zgadzać się lub nie – podkreślał kandydat na prezydenta Gdańska z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
