Joschka Fischer na Uniwersytecie Gdańskim: - Nie możemy zrezygnować z Ukrainy!

Joschka Fischer, były wicekanclerz i minister spraw zagranicznych Niemiec, przybył do naszego miasta w związku z zaplanowanym na 23 listopada Gdańskim Okrągłym Stołem na temat Obronności w Europie. Wcześniej spotkał się ze studentami i pracownikami Uniwersytetu Gdańskiego. - Nie możemy zrezygnować z Ukrainy! - mówił były niemiecki polityk, apelując o wsparcie dla tego zaatakowanego kraju. Apelował też o stałe wzmacnianie Unii Europejskiej.
22.11.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
starszy mężczyzna na tle tablicy rozmawia z innym mężczyzną, w tle dwie kobiety
Joschka Fischer na Uniwersytecie Gdańskim
fot. marek Wałuszko/gdansk.pl

Kim jest Joschka Fischer?

Joschka Fischer (Joseph Martin „Joschka” Fischer) to jeden z najbardziej znanych i popularnych polityków niemieckich. Ma 75 lat. Pełnił między innymi funkcję wicekanclerza Republiki Federalnej Niemiec oraz ministra spraw zagranicznych w rządzie kanclerza Gerharda Schrödera. Był jednym z liderów partii Sojusz 90/Zieloni. Swoją aktywność polityczną zaczął już w latach 60-tych w skrajnie-lewicowej organizacji Revolutionärer Kampf (niem. Walka Rewolucyjna). W tym czasie wielokrotnie protestował na ulicy ścierając się z policją. 

- Młodzi i radykalni ludzie nie zawsze mają rację. Jako 75-latek dziękuje Bogu, że nas wtedy nie słuchano – mówił podczas spotkania ze studentami UG.

Odwiedzał już Gdańsk we wcześniejszych latach, biorąc m.in. udział w debacie na temat Europy

Fischer odwiedzał już Gdańsk we wcześniejszych latach, biorąc m.in. udział w debacie na temat Europy. Teraz przybył w związku z zaplanowanym na 23 listopada Gdańskim Okrągłym Stołem na temat Obronności w Europie”.

Unia Europejska jako wartość

Były wicekanclerz podczas spotkania ze studentami wielokrotnie deklarował się jako zwolennik umacniania Unii Europejskiej. Jest to szczególnie ważne teraz, kiedy kontekst polityczny na świecie jest trudny, a Europejczykom grożą różne niebezpieczeństwa – wojna w Ukrainie czy zaostrzenie konfliktu na Bliskim Wschodzie. Ten ważny do niedawna niemiecki polityk podczas spotkania wrócił pamięcią do niezwykle ważnego w naszym kraju referendum akcesyjnego.

- Nigdy mi się nawet nie śniło, że pewnego dnia spotkam się z papieżem, polskim papieżem, aby porozmawiać o tym, co możemy zrobić, aby w referendum uzyskać pozytywny wynik – mówił Joschka Fischer. - Dzięki Bogu, że poszło dobrze, skieruję te słowa do młodszej publiczności, ale wtedy to była dziwna sytuacja. W Polsce istniały obawy, że Niemcy wrócą nie z czołgami, ale z książeczkami czekowymi i kupią polską ziemię. Teraz widzimy, że drugiej inwazji niemieckiej nie było, a widzimy po stronie niemieckiej, we wschodnich landach, że w naszym kraju inwestuje wielu polskich właścicieli nieruchomości. Jest to jedna z najbiedniejszych części Niemiec, dlatego inwestowanie jest tam dobre. W Niemczech natomiast obawiano się, że przyjedzie tania polska siła robocza i stworzy problemy dla naszych pracowników, a okazało się, że jest odwrotnie.

UE musi inwestować w młodych

Były niemiecki wicekanclerz uważa, że bez wspólnoty wrócimy do strasznych czasów, dlatego wszystkie kraje, szanując swoją tożsamość muszą wzmacniać Unię Europejską:

- Europa będzie musiała zadać sobie pytanie: ”Co zrobimy? Tu Putin, tam być może będzie Trump, a co z nami? Czy jesteśmy w stanie obronić nasze interesy i naszych ludzi?" To są nowe pytania, które, jak sądzę, określą globalną politykę w nadchodzących latach lub dziesięcioleciach. Nadal jestem optymistą i realistą. Myślę, że musimy inwestować znacznie więcej w przyszłe pokolenia. To, co dzisiaj widzimy, to kryzys. Największym kryzysem, który próbowaliśmy zignorować, są zmiany klimatyczne, ale nie oszukujmy się, one wrócą i będziemy musieli poradzić sobie z ich konsekwencjami. Drugi to sztuczna inteligencja… a trzeci element - to kryzys systemu globalnego.
Jesteśmy silni technologicznie, więc powinniśmy zrobić wszystko.

Ukraińska lekcja

Okrutna wojna za naszą wschodnią granicą, jak mówił Joschka Fischer, zagraża całej UE. Przypomniał, że wojna w byłej Jugosławii była inna. Na czym polega różnica?

- Okropności ograniczały się do byłej Jugosławii i Bałkanów Zachodnich, nadal nie jest to rozwiązany problem. Agresja Rosji na Ukrainę jest zupełnie inna, oznacza, że wojna wróciła do Europy, a wojna oznacza, że to najsilniejsi decydują, a nie ci, którzy posługują się prawem. Ten, kto ma władzę decyduje, nawet jeśli w jego głowie są szalone pomysły. Jeśli my się na to zgodzimy, to zniszczy to naszą Europę - mówił Joschka Fischer. - Nie musimy być supermocarstwem jak USA, ale musimy być "wystarczająco silni". Nie możemy zrezygnować z Ukrainy!

Gdańsk gości Cambridge Round Table

W czwartek 23 listopada Joschka Fischer weźmie udział w spotkaniu Cambridge Round Table, który tym razem odbywa się w Gdańsku, w Dworze Artusa a nasze miasto jest jego współorganizatorem. Cambridge Round Table to doroczne, opiniotwórcze spotkanie osobowości publicznych z całego świata. Zazwyczaj w spotkaniach uczestniczą byli ministrowie spraw zagranicznych i tak jest też tym razem. W spotkaniu weźmie udział kilkudziesięciu gości, w tym wielu byłych ministrów, którzy wciąż zachowują wpływ na wiele spraw w sferze publicznej w swoich krajach.

Spotkanie będzie nosić tytuł „The Gdańsk Roundtable on European Defence” i będzie poświęcone między innymi kwestiom wojny w Ukrainie oraz wpływu jaki ma na nią zaostrzający się konflikt na Bliskim Wschodzie.

TV

Jarmark Bożonarodzeniowy otwarty!