Po zimowej przerwie prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz kontynuuje spacery gospodarskie w gdańskich dzielnicach. Pierwszy zorganizowano na Jasieniu, w poniedziałek, 21 marca. O czym rozmawiano?
Ul. Zwierzyniecka/Jasieńska
Spotkanie z radnymi dzielnicy Jasień rozpoczęło się w sąsiedztwie Parku Kabata, u zbiegu ulic Zwierzynieckiej i Jasieńskiej. Wskazywali oni na potrzebę budowy ciągu pieszo-rowerowego pomiędzy ul. Jasieńską a Włóczników, w pobliżu której znajduje się przedszkole i szkoła. Obecnie część drogi wyłożona jest płytami jomb, a część stanowi wydeptaną przez okolicznych mieszkańców ścieżkę. Okazuje się, że deweloper, który realizuje w okolicy nową inwestycję mieszkaniową jest zobowiązany do tego, by w ramach obowiązujących przepisów, wybudować na wyznaczonym odcinku ciąg pieszo-jezdny.
Przypomnijmy. Gminy i miasta mogą egzekwować od inwestorów budowę i finansowanie nowych dróg. Tak od wielu lat czyni Gdańsk. Pozwala na to prawny instrument - tzw. "szesnastka", czyli ustęp 1.art. 16. Ustawy o drogach publicznych, który mówi: "Budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia". Szczegóły dotyczące budowy lub przebudowy dróg określają umowy między zarządcą drogi - w naszym mieście jest to Gdański Zarząd Dróg i Zieleni - a inwestorami, dla których są to dodatkowe wyzwanie i koszty, które trzeba przewidzieć w swoich planach budowlanych.
Na pozostałym, około 80-metrowym odcinku, Rada Dzielnicy postuluje powstanie ciągu pieszo-rowerowego. Jako że jest to trudny teren inwestycyjnie, budowa takiego ciągu wraz z oświetleniem, według szacunków, pochłonęłaby przy obecnych cenach nawet 1 mln złotych, co przekracza budżet dzielnicy Jasień. Padły wstępne pomysły, by tę inwestycję podzielić na kilka etapów realizacji i zgłosić do Budżetu Obywatelskiego. Ostateczne decyzje, co do ewentualnej realizacji takiej inwestycji, nie zapadły.
Potrzebny Dom Sąsiedzki i szkoła
Wiceprzewodniczący Kamil Ziętara zwracał w poniedziałek uwagę na to, że na Jasieniu mieszkają przede wszystkim młodzi ludzie, co przekłada się m.in. na wysoki przyrost naturalny, a tym samym - potrzebę budowy nowych szkół w tej części Gdańska. Obecnie brakuje tu m.in. szkoły średniej. Władze Gdańska podkreślały, że mają tego świadomość, i dlatego m.in. na jednej z działek przy ul. Stankiewicza miejscowy plan zagospodarowania wskazuje funkcje edukacyjne. Szkoła więc na pewno w tej okolicy powstanie. Radni dzielnicy wskazywali też, iż potrzebny jest w tej okolicy Dom Sąsiedzki. - Mógłby powstać na działce w sąsiedztwie żłobka, mieszczącego się także przy ul. Stankiewicza - proponowali wspólnie Kamil Ziętara i Magdalena Nowicka.
Pomysł ten został odnotowany. Za wcześnie jednak na konkretne decyzje.
W tej okolicy, jeszcze w tym roku, zaplanowane zostaną z kolei nowe nasadzenia drzew.
Kamil Ziętara mówił też o konieczności budowy "całej" ul. Jasińskiego, która połączy ul. Źródlaną z ul. Stężycką, co przełożyć ma się na poprawę komunikacji z osiedli znajdujących się m.in. wzdłuż ulicy Lubowidzkiej i Stężyckiej, a do tego, w jego ocenie, odciążenie ul. Jabłoniowej. Zdecydowana większość odcinków ul. Jasińskiego wykonana zostanie w ramach wspominanych już wyżej "szesnastek". Obecnie jeden z odcinków przyszłej ul. Jasińskiego znajduje się na prywatnym terenie, co może przełożyć się na pewne utrudnienia w wykonaniu tej inwestycji.
Korki przy Lawendowym Wzgórzu
"Szesnastka" wykorzystana zostanie także przy budowie ronda prowadzącego na osiedle Lawendowe Wzgórze. Wykona je prywatny deweloper, a GZDiZ przygotował już dokumentację dla tej inwestycji. Roboty ruszą prawdopodobnie dopiero w okresie wakacji, kiedy to dzieci nie dojeżdżają do szkół.
W trakcie spaceru radni poprosili, by do czasu powstania tzw. Nowej Jabłoniowej, wybudować tymczasowy chodnik na odcinku od pętli Ujeścisko do osiedla Lawendowe Wzgórze, o długości około 350 metrów. Okoliczni mieszkańcy korzystają obecnie z wydeptanych skrótów, a chodnik byłby wygodniejszą i bezpieczniejszą opcją. Urzędnicy przeanalizują tę propozycję w najbliższych dniach.
Inne tematy
W trakcie spaceru poruszono też kwestię szpetnego drewnianego ogrodzenia, widocznego od strony ul. Kartuskiej, w sąsiedztwie przystanku komunikacji miejskiej i ul. Damroki. Ma on długość ponad 80 metrów.
Leży on w pasie drogowym, i częściowo na terenie Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej „Jasień”. Płot powstał w 1996 roku jako ekran akustyczny dla pobliskich bloków. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych tygodniach może zniknąć. W tym miejscu planowana jest budowa chodnika i drogi rowerowej. W bieżącym roku ogłoszony zostanie przetarg na prace budowlane. Zanim jednak wszystkie procedury zostaną przeprowadzone minie co najmniej kilka miesięcy. Zniszczony, brzydki płot zostanie rozebrany wcześniej. Miasto planuje spotkać się w tej sprawie także z przedstawicielami spółdzielni, aby w tym samym czasie można było rozebrać cały obiekt.
Radni zwrócili się też z prośbą o zwiększenie terenów zielonych w okolicy zbiornika retencyjnego "Jabłoniowa", który staje się popularnym miejscem spędzania wolnego czasu przez mieszkańców.
- Przeanalizujemy to, ale pamiętajcie Państwo, że tuż obok planujemy powstanie ogromnego zielonego terenu, jakim będzie Park Południowy - przypomniała prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
W spacerze, poza prezydent Gdańska, uczestniczył także jej zastępca ds. zrównoważonego rozwoju, Piotr Grzelak oraz miejscy radni z okręgu wyborczego obejmującego Jasień: Piotr Gierszewski - wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska z ramienia PiS, jego klubowy kolega - Przemysław Malak, a także radni Koalicji Obywatelskiej : Anna Golędzinowska i Michał Hajduk. Obecni byli również dyrektorzy, bądź ich zastępcy, z DRMG, GZDiZ oraz Wydziału Programów Inwestycyjnych.
Dzielnicę Jasień reprezentowała Magdalena Nowicka - Przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Jasień, jej Zastępca - Kamil Ziętara oraz Przewodniczący Rady Dzielnicy Jasień - Tomasz Torcz.
Kolejny dzielnicowy spacer z udziałem władz Gdańska zaplanowano w Nowym Porcie.