Na terenie planowanej inwestycji rozpoczęto już wycinkę drzew i krzewów. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu ruszą prace fundamentowe.
- Będziemy próbowali nadrobić stracony czas. Dużo zależy jednak od pogody, ponieważ jesteśmy w najgorszym okresie budowlanym - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Jeżeli będzie łagodna zima to myślę, że marzec jest bardzo realnym terminem.
Pierwotnie otwarcie przedszkola na Jasieniu planowano na wrzesień br. Prace budowlane miały rozpocząć się wiosną, a zakończyć w sierpniu. Realizacja inwestycji musiała jednak zostać przesunięta w związku z protestem kilku mieszkańców ul. Damroki. Część z nich obawiała się wzmożonego ruchu samochodowego, inni nie chcieli... nowego widoku za oknem. Ul. Damroki, podobnie jak ul. Stolema oraz kilka sąsiadujących z nimi ulic, każdego dnia - jak twierdzą mieszkańcy - borykają się z natężonym ruchem samochodowym w godzinach porannych i popołudniowych. Informacja o tym, że powstanie przedszkole dla 250 dzieci, wiele osób zinterpretowało jako 250 dodatkowych samochodów w czasie szczytu komunikacyjnego. A dojazd do placówki zaplanowano, w pierwszym etapie, wyłącznie ul. Damroki. Urzędnicy podkreślali jednak wielokrotnie, że w sytuacji gdy natężenie ruchu będzie faktycznie dużo większe, miasto przygotuje, w drugim etapie, dojazd także od strony ul. Włóczników.
Pracownicy magistratu podejmowali z protestującymi próby negocjacji, zorganizowano nawet spotkanie wszystkich zainteresowanych sprawą mieszkańców dzielnicy z urzędnikami miejskimi. Wszystko to zakończyło się jednak fiaskiem. O przyszłości inwestycji musiało zdecydować Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Oficjalne pismo ze sprzeciwem wobec planów budowy przedszkola mieszkańcy wspomnianej ulicy skierowali wiosną do SKO w Gdańsku - za pośrednictwem Wydziału Architektury gdańskiego magistratu. Było to odwołanie od decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego.
Pod koniec czerwca DRMG otrzymała postanowienie Kolegium, które uchyliło skargę mieszkańców. Mimo to decyzja o lokalizacji inwestycji celu publicznego skierowana została przez SKO do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji, czyli Wydział Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków gdańskiego magistratu. W związku z tym trzeba było przełożyć rozpoczęcie prac o kolejne 2-3 miesiące.
Budynek przedszkola na Jasieniu ma być wykonany w popularnej m.in. w Skandynawii nowoczesnej technologii modułowej - z gotowych paneli. Takie rozwiązanie obniża koszt i czas realizacji. Obiekt dzięki temu jest też energooszczędny i przyjazny dla środowiska. Użyte do budowy materiały są pochodzenia naturalnego, dzięki czemu placówka będzie zdrowa i bezpieczna dla przebywających w niej dzieci. Projekt przy ul. Damroki przygotowano tak, by przedszkole harmonijnie wpisywało się w otoczenie: budynek jest niski, znajduje się w zagłębieniu terenu - tak, że nawet nie psuje krajobrazu widocznego z okien domów znajdujących się na wzniesieniu, przy ul. Damroki.
Mimo iż SKO nie uznało skargi osób z ul. Damroki i przyznało rację miastu, urzędnicy nie pozostaną obojętni na ich głosy.
- Uwzględnimy uwagi mieszkańców i chcemy z nimi współpracować w tym zakresie - zapowiada dyrektor Bartosiewicz. - Będziemy się starali tak poprowadzić organizację ruchu, by był on jak najmniej uciążliwy, oraz by był to jeden kierunek i zjazd do ul. Włóczników. Z myślą o okolicznych mieszkańcach będziemy także zagospodarowywać pobliską skarpę.
Przeczytaj także:
Budowa przedszkola opóźniona. Bo przeszkadza widok z okna
Emocje i konkrety - spotkanie prezydenta z mieszkańcami Jasienia