Jarmark św. Dominika`2017: powrót do tradycji, nowe miejsca i coś dla mieszkańców Śródmieścia

Symboliczną tegoroczną zmianą w topografii Jarmarku św. Dominika będzie jego wyjście na drugą stronę Motławy. Po raz pierwszy kupcy handlować będą na ul. Stągiewnej, po raz pierwszy również koncert otwarcia (z Anią Dąbrowską jako gwiazdą) odbędzie się na Ołowiance.

- Impulsem do tej decyzji było oczywiście otwarcie kładki umożliwiającej widzom wygodny dostęp na drugą stronę - mówi Maciej Glamowski, wiceprezes Zarządu Międzynarodowych Targów Gdańskich, które organizują Jarmark św. Dominika. - Nowe będzie także miejsce ceremonii otwarcia i zamknięcia. Obie odbędą się na przedprożach Dworu Artusa. Warto przypomnieć, że w jarmarku są też rzeczy od pewnego czasu niezmienne: tysiąc stoisk i wysoka jakość programu kulturalnego. Jarmark coraz częściej kojarzy się odbiorcom także ze świetnymi koncertami i nie inaczej będzie w tym roku.

Jest jednak jeszcze jedna nowość, która ucieszyć może mieszkańców terenów objętych wydarzeniem.

- Przychylność bezpośrednich sąsiadów jarmarku jest dla nas szczególnie ważna, dlatego uruchamiamy w tym roku przygotowaną z myślą o nich specjalną linię telefoniczną, która będzie działać codziennie, począwszy od 21 lipca, pierwszego dnia montażu stoisk - obiecuje Maciej Glamowski. - Będziemy starali się pomagać i rozwiązywać zgłaszane przez mieszkańców problemy.

- Jarmark św. Dominika to wielka tradycja. Wszyscy czerpiemy z niej siłę i myślę, że jest także ogromną wartością dla gdańszczanek i gdańszczan - podkreśla wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak. - Przy przeszło 700 latach tradycji, ta gdańska impreza otwiera się także na nowe trendy. W tym roku mamy otwarcie na drugą stronę Motławy, z czasem będziemy podążać dalej w stronę Nowych Ogrodów, być może także i Dolnego Miasta. Dziękuję organizatorom za współpracę z Radą Dzielnicy Śródmieście i uruchomienie specjalnej linii telefonicznej. Chcemy nie tylko cały czas udoskonalać formułę jarmarku, ale również poprawiać współpracę z mieszkańcami.

Tu są trzy składniki

Hasło tegorocznej edycji Jarmarku św. Dominika brzmi “Tu są emocje, tu brzmi historia, tu jest luz...TU TRZEBA BYĆ!” Wszystkie atrakcje trwającej ponad trzy tygodnie imprezy (od 29 lipca do 20 sierpnia) z grubsza uporządkować można w trzech hasłowych kategoriach.

Ukłonem w stronę historii gdańskich jarmarków sprzed wieków będą ceremonie otwarcia i zamknięcia wydarzenia. W XV wieku w naszym mieście powołano instytucję muzyków miejskich, trębaczy zwanych “piszczkami” miejskimi i wieżowymi. W 2017 r. dźwięki trąbek na powrót zabrzmią w przestrzeni Gdańska.

- Rolą "piszczków" było anonsowanie ważnych dla miasta wydarzeń, w tym również otwarcia i zamknięcia jarmarku. Z czasem zaczął im towarzyszyć także miejski carillon. I ta tradycja powróci w tym roku - podkreśla Joanna Czauderna-Szreter, dyrektor programowa Jarmarku św. Dominika. - Zarówno początek, jak i koniec jarmarku obwieści hejnał odegrany przez 16 trębaczy, skomponowany specjalnie na tę okazję w oparciu o stare gdańskie muzykalia. Będzie miał tyle nut, ile nasz jarmark lat, czyli 757. Za rok będzie ich 758 i tak, co roku, będziemy dokładać po jednej nucie. Kompozycja będzie się więc starzała razem z jarmarkiem.

Autorem hejnału jest Paweł Hulisz, który odegra go z towarzyszeniem kolegów z zespołu Tubicinatores Gedanenses. Na carillonie Ratuszu Głównego Miasta trębaczom towarzyszyć będzie Monika Kaźmierczak.

Oczywiście - zanim kupcy przejmą klucze do miasta z rąk prezydenta Gdańska, od Złotej Bramy do Dworu Artusa przejdzie barwny korowód z Hermesem - patronem kupców i karmazynowym kogutem - symbolem jarmarku.

Zobacz film z ceremonii otwarcia w 2016 r., kiedy to wydarzeniu po raz ostatni początek jarmarku obwieszczały bębny.

Będzie koncertowo i smacznie

“Emocje” w tegorocznej edycji gdańskiej imprezy odnoszą się w głównej mierze do koncertów. Będzie ich 30, odbywać się będą (poza wspomnianym koncertem otwarcia) na Targu Węglowym i placu Kobzdeja. Repertuar sięga od klasyki, poprzez tango aż po Julię Pietruchę i Raz Dwa Trzy. Ten ostatni zespół zagra na zakończenie jarmarku, a po jego występie odbędzie się pokaz fajerwerków - podobnie jak po koncercie inauguracyjnym.

Będą także “emocje” dla smakoszy. W programie m.in XXII Święto Chleba w Gdańsku (30 lipca), gdzie o uznanie jury wybranego wśród publiczności walczyć będą nie tylko zawodowcy, ale także “domowi piekarze”. Dla amatorów mięsiwa 6 sierpnia przygotowano kolejną edycję Uczty Neptuna. Tym razem będzie tu można skosztować wieprzowinę i wołowinę (np. byka z rusztu).

Emocje będą oczywiście towarzyszyć także zakupom. W tym roku swoje stoiska będą mieć w Gdańsku wystawcy z 14 krajów (m.in z Białorusi, Indii, Ukrainy, Węgier, Niemiec i Włoch). Przy czym większość z nich handlować będzie towarami rzemieślniczymi (30 proc.), kolekcjonerskimi (28 proc.) i artystycznymi (20 proc.). 11 proc. handlowej przestrzeni zajmą wytwórcy regionalnych przysmaków, także z Pomorza (Kociewie będzie miało nawet swój specjalny dzień).

- W tym roku warto zwrócić uwagę na przykład na designerską biżuterię wykonaną z kawałków starej porcelany wyszlifowanej w nowoczesne kształty. I to z porcelany od Włocławka po Rosenthal`a - poleca dyrektor programowa Jarmarku św. Dominika. - Ciekawa będzie też biżuteria wykonana z czarnego dębu zwanego polskim hebanem, który ma przynajmniej 600 lat.

Na jarmarku będzie można zaopatrzyć się w kosmetyki z pyłem bursztynowym lub z dodatkiem zielonego orzecha włoskiego czy też np. w rękodzieło amerykańskie. Wśród oferty łakoci uwagę przyciągnie z pewnością stoisko z wieloma rodzajami baklavy - słodkiego przysmaku wypiekanego wg. tureckich przepisów.

Warto zaznaczyć, że w tym roku nie spotkamy kupców na ul. Św. Ducha - trwa właśnie remont tej ulicy. W zamian za tę lokalizację jarmark obejmie wspomnianą już ul. Stągiewną oraz ul. Straganiarską i Groblę IV.

Nie tylko handel, tu możesz także odpocząć

- “Luz” podczas jarmarku to mnóstwo możliwości spędzania wolnego czasu i relaksu. Na przykład sprawdzone już multimedialne ławki “koławka” i “ławkoło” - wyjaśnia Joanna Czauderna-Szreter. - Codziennie też będzie można ciekawie spędzić czas z dziećmi. Miejscem dedykowanym najmłodszym będzie plac Kobzdeja.

W programie dziecięcym m.in: spektakle, zajęcia kreatywne z upcylingu, liczne konkursy, planszówki i gry miejskie, a także “12 sprawności, których nie zdobędą dorośli” (np. plecionkarza czy lejwody).

Najlepszy przewodnik i planer? Aplikacja

Nie sposób ogarnąć programu 23 dni jarmarku (tradycjonalistów zapraszamy jednak do ściągnięcia go w formie pliku pdf ze strony internetowej Jarmarku św. Dominika), dlatego po raz drugi już organizatorzy zachęcają do korzystania z bezpłatnej aplikacji mobilnej dostępnej na smartfony z systemami Adroid i iOS. Można ją pobrać w Google Play i App Store, wpisując hasło “Jarmark św. Dominika”.

Jakie możliwości daje użytkownikom aplikacja - przeczytasz tutaj

Nowością tegorocznej wersji “apki” są trzy polecane ścieżki zwiedzania Gdańska i jarmarku:

•  Morska autorstwa mistrza olimpijskiego w żeglarstwie Mateusza Kusznierewicza
•  Historyczna, opracowana przez zdobywcę dwóch biegunów Marka Kamińskiego, który zdradza, że motywem przewodnim jego wersji spaceru po Gdańsku jest ukochana ul. Mariacka
•  Fotograficzna, która prowadzi przez najbardziej fotogeniczne jarmarkowe atrakcje.