• Start
  • Wiadomości
  • Tłumy widzów na festiwalu historycznym w Twierdzy Wisłoujście

Gdańsk w 1628 roku? Tłumy na festiwalu historycznym w Twierdzy Wisłoujście

W sobotę, 6 lipca, Muzeum Gdańska zaprosiło mieszkańców i gości naszego miasta w podróż do przeszłości. W wyremontowanej w ostatnich latach Twierdzy Wisłoujście, która jest jednym z oddziałów gdańskiego muzeum, zorganizowano festiwal historyczny z mnóstwem atrakcji. Kto nie był, niech żałuje.
06.07.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
na zdjęciu kilkunastu mężczyzn w strojach z siedemnastego wieku, strzelają do siebie z długich strzelb
Przy Twierdzy Wisłoujście znowu walczono. Na szczęście, tym razem były to tylko rekonstrukcje historyczne
Fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

Potyczki XVII - wiecznych wojsk i inne atrakcje

Twierdza Wisłoujście, oficjalnie otwarta pod koniec kwietnia br. po trzyletnim remoncie, zachwyca i przyciąga miłośników historii, nie tylko tej militarnej. W sobotę zorganizowano tu Festiwal Historyczny Wisłoujście 1628. Sporo się działo. 

Największym zainteresowaniem, zresztą jak zawsze, cieszyły się potyczki XVII-wiecznych wojaków. Odbyły się one m.in. w pobliskim lesie. Na terenie gdańskiej twierdzy, i wokół niej, pojawiły się typowe formacje XVII - wiecznej Europy: szwedzcy muszkieterzy z grupy Gustavus Adolphus Rex Sueciae, odtwarzani m.in. przez rekonstruktorów z Finlandii oraz Lipkowie, czyli Tatarzy, w których wcielili się goście z Hiszpanii. Międzynarodowy koloryt uzupełniały gdańskie roty piechoty z pikami oraz muszkietami i tradycyjnie chorągwie piechoty polskiej. Po raz pierwszy w otoczeniu twierdzy pojawili się rajtarzy - ta jednostka powstała w połowie XVI wieku na terenach obecnych Niemiec. Potyczki wojskowe były trzy, w godzinach 13.30, 15.30 i 17.30. Poza tym w samo południe można było zobaczyć apel oddziałów wojskowych i pokaz dawnej musztry. 

Świbnieńskie Lato 2024. Świetna zabawa dla wszystkich

 

- Uwielbiam takie imprezy. Specjalnie przyjechałem tu z synami, choć dojazd wcale nie był taki łatwy - przyznał pan Tomasz z Poznania, który spędza wakacje z rodziną w naszym mieście. - Twierdza prezentuje się fantastycznie. Pewnie tu kiedyś jeszcze wrócimy.

Na miejscu nie brakowało też gdańszczan.

- Wybieraliśmy się tutaj od kwietnia, kiedy pojawiła się informacja o otwarciu twierdzy, ale jakoś nie udawało nam się tutaj dotąd dotrzeć. A dzisiaj - piękna pogoda, wsiedliśmy na rowery, i uznaliśmy, że trzeba tu w końcu zajrzeć. Świetna impreza, magiczne miejsce - oceniła pani Katarzyna Płatek, która pojawiła się na miejscu z dziećmi i mężem.

Odnowiona Twierdza Wisłoujście. Koszary Napoleońskie otwarte

Jakie zioła zbierano przed wiekami?

W jaki sposób wyrabiano ciasto i gdzie pieczono chleb kilkaset lat temu? Jakie zioła rosły w Gdańsku, które z nich zbierały zielarki i na co pomagały? Jakich narzędzi używali przed laty chirurdzy? W sobotę, w ciągu zaledwie godziny, można było posiąść oryginalną wiedzę historyczną, nie zawsze spotykaną w szkolnych podręcznikach. 

W wybranych pomieszczeniach Fortu Carré prowadzone były pokazy i zajęcia edukacyjne. Odwiedzający twierdzę mogli zapoznać się z tajnikami pracy szewca, zielarki, chirurga, kapelusznika, krawca, kartografa, kowala, kucharki i piekarza.

Były też wystawy i gra terenowa

Podczas wydarzenia można było również obejrzeć wystawy stałe Twierdzy Wisłoujście - w Koszarach Napoleońskich prezentowano nową wystawę: „Od Batorego do Gromu” poświęconą gdańskiej historii militarnej oraz opiece Muzeum Gdańska nad Twierdzą Wisłoujście.

Można było też, po prostu, zwiedzić sam, odrestaurowany obiekt. A jeśli komuś mało było atrakcji, to przygotowano także grę terenową dedykowaną głównie  rodzinom odwiedzającym tę gdańską fortyfikację.

TV

Wieczór dla tramwaju widmo