Kto wziął udział w debacie?
Paneliści dyskusji w ECS, w kolejności alfabetycznej:
- Adam Balcer - polski politolog, antropolog kultury i publicysta specjalizujący się w tematyce euroazjatyckiej
- Bogusław Chrabota - polski prawnik i politolog, dziennikarz, publicysta, redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita”
- Iwanna Kłympusz-Cyncadze - ukraińska polityczka, działaczka organizacji pozarządowych, posłanka do Rady Najwyższej Ukrainy, była wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej
- Paolo Morawski - historyk, wieloletni dyrektor włoskiego nadawcy radiowo-telewizyjnego RAI
- Adam Reichardt - politolog, redaktor naczelny “New Eastern Europe”
- Olga Wysocka - polska politolożka, ekspertka w obszarze populizmu, dyrektorka Instytutu Adama Mickiewicza
Wałęsa, Hołownia, Dulkiewicz upamiętnili narodziny polskiej demokracji 35 lat temu
Gospodarz spotkania był Daniel Gleichgewicht, redaktor „New Eastern Europe".
Czy na świecie zabraknie demokracji?
Zdaniem Adama Balcera, świat zmierza stopniowo ku tendencjom autorytarnym, a w wielu regionach jak np. Bałkanach zachodnich nie ma żadnego państwa spełniającego standardy demokracji liberalnej.
Debata w ECS. Polska i Ukraina: czy nadal jesteśmy wspólnotą wartości i interesów?
- W wielu krajach podważane są rządy prawa. Według wielu badań i rankingów, od 2018 r. zachodzi długookresowy trend cofania się demokracji. 45 państw na świecie reprezentuje autokracje z wyborami, którą są formą reżimów hybrydowych. Do takich krajów należą Węgry. I to jest, niestety, pierwszy taki przypadek w historii Unii Europejskiej - mówił politolog.
Krytyczny głos z Ukrainy o UE
Iwanna Kłympusz-Cyncadze, która połączyła się z uczestnikami debaty online, zaapelowała do wszystkich o bardziej autokrytyczne podejście.
- Zastanówmy się, dlaczego demokracja traci na popularności na rzecz autorytaryzmów. Jak można znaleźć remedium na to zjawisko? Ukraińcy dziś walczą o możliwość wyboru i uczestnictwo w rodzinie europejskiej. Widzimy, że tworzą się sztuczne problemy dla integracji europejskiej Ukrainy. I to jest niedopuszczalne. Odpowiedź w tej sprawie leży wewnątrz samej Unii Europejskiej. Czy Unia Europejska jest zdolna do rzeczywistej ochrony wartości demokratycznych, które głosi? - pytała ukraińska polityczka.
Czy USA są nadal dla świata "latarnią" demokracji?
Adam Reichardt mówił m.in. o pogłębiającej się polaryzacji społeczeństwa w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
- Mam wątpliwości, czy USA są wciąż wzorcem demokracji dla całego świata. 66 procent Amerykanów uważa, że demokracja w ich kraju może się załamać. Trudno jest więc promować demokrację, jeśli samemu się w nią do końca nie wierzy na własnym podwórku - powiedział Adam Reichardt.
W ocenie politologa, pretendujący o urząd prezydenta USA Donald Trump ma dziś ok. 25 procent stałego elektoratu. - To są bardziej wyznawcy o charakterze nieco sekciarskim, niż wyborcy. Trump jest popularny, bo oferuje proste komunikaty i rozwiązania - dodał.
Czy kultura jest narzędziem w rękach autokratów?
Olga Wysocka uważa, że demokracja nie zawsze jest doskonałą odpowiedzią na bezpieczeństwo społeczeństw i jednostek.
- W Polsce w zeszłym roku podskoczyliśmy wszyscy z radości, kiedy wygrała ponownie demokracja. Mieliśmy wrażenie, że do góry z radości podskoczyła też z nami cała Europa. Ta euforia była niesamowita. I po tym momencie zachłyśnięcia się przyszło też pytanie: “Mamy to. I co dalej?” - mówiła Olga Wysocka.
Przyznała, że Polacy są już nieco zmęczeni następującymi krótko po sobie trzema wyborami: parlamentarnymi w październiku 2023 r., samorządowymi w kwietniu 2024 r. i zbliżającymi się europejskimi 9 czerwca.
- Ale jest też zmęczenie ośmioma latami rządów autokratycznych w Polsce. Populizm tamtych rządów był budowany na kulturze. To, co robią antydemokratyczne reżimy, to w genialny sposób wykorzystują kulturę. W ciągu ostatnich ośmiu lat podwojono nakłady na kulturę, tworzono nowe instytucje kultury, a minister kultury stał w randze wicepremiera. I kultura w tym czasie miała się świetnie - oceniła politolożka.
Czy nasze umysły są skrępowane schematami?
Bogusław Chrabota jest zdania, że często jesteśmy niewolnikami schematów i stereotypów intelektualnych obecnych niekiedy przez stulecia.
- Mamy ten schemat myślenia, że Ukraina jest demokratyczna. Nie jest. Nie jest, bo jest tam wojna i stan wyjątkowy. I dlatego nie było tam w tym roku wyborów prezydenckich. Trudno jest mówić o demokracji w Ukrainie, w której toczy się wojna - mówił redaktor naczelny “Rzeczpospolitej”.
Jak pomóc europejskiej demokracji?
Paolo Morawski zwrócił uwagę, że demokratyczny ustrój na świecie stanowi zdecydowaną mniejszość. - Democracy Index mówi, że tylko 24 ze 167 państw na świecie reprezentuje pełną demokrację, czyli ok. 14 procent. A jeżeli uwzględnić populację, to jest już tylko 8 procent - wyjaśnił.
X Międzynarodowe Forum Europa z widokiem na przyszłość: Oblicza nowej Europy
- Włochy nie są na liście państw pełno demokratycznych. Są taką średnią demokracją. Premier Włoch Giorgia Meloni jak chce porozmawiać z Włochami, to bierze telefon, pisze wiadomość i potem umieszcza ją na YouTube lub platformie X. I to jest problem demokracji. I tu wcale nie chodzi o to, że ona jest z prawicy. Mamy demokrację “komórkową”, internetową i sztuczną inteligencję. Jeżeli mamy bronić demokracji, to nie możemy bronić jej starego modelu. Musimy wymyślić nową ofertę demokratyczną - mówił Paolo Morawski.
Jego zdaniem, demokracje europejskie tracą konsensus.
- Jak słucham dyskusji w Polsce, to jest tak samo, jak we Włoszech. To są rozmowy polsko-polskie, a tam włosko-włoskie. Brak nam perspektywy europejskiej. Trzeba sobie powiedzieć szczerze, że renacjonalizacja rzeczywistości, sumień, państw, partii i społeczeństw to jest najgorszy wróg demokracji europejskiej. Włosi tylko rozmawiają o Włoszech, a Polacy tylko o Polsce. Każdy mówi o swoich sprawach, nigdy o Europie. Dlaczego? Bo wybory są narodowe, a nie europejskie. Nie odbywają się w tym samym dniu we wszystkich państwach Unii Europejskiej - dodał Paolo Morawski.
Debata "Przeciw i w obronie demokracji. Współczesne sojusze globalne" odbyła się w ramach obchodzonego od soboty, 1 czerwca, w Gdańsku Święta Wolności i Praw Obywatelskich. Wydarzenie to upamiętnia 35. rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w 1989 r.
OBEJRZYJ DEBATĘ O WYZWANIACH, PRZED KTÓRYMI STOI DEMOKRACJA: