W Szkole Podstawowej nr 65 zorganizowano w środę, 11 grudnia, pokazową lekcję z segregacji odpadów. Uczestniczyli w niej uczniowie tutejszej "zerówki". Maluchy sporo wiedziały o prawidłowej segregacji, miały też pomysły na to jak ponownie wykorzystać m.in. niepotrzebne kartony po butach czy butelki po wodzie. Chętnie słuchały również o tym, co robić na co dzień, by wytwarzać mniej śmieci. Jednak przydzielenie niektórych odpadów do odpowiednich pojemników sprawiało momentami pewien problem: no bo gdzie wrzucić zużyty szklany znicz, w którym pozostały resztki wosku? Albo kartonik po soku - niby papierowy, ale jednak nie do końca. Co zrobić z zużytymi chusteczkami czy ręcznikiem papierowym? Odpowiedź wcale nie była prosta, bo i pewnie nie jeden dorosły nieraz się nad tym zastanawia.
Przy delikatnych sugestiach animatorek uczniom SP nr 65, z minuty na minutę, segregacja wychodziła coraz lepiej.
Podobne zajęcia organizowane są od kilku miesięcy także w innych gdańskich szkołach samorządowych, w ramach projektu "Edukacja-Segregacja" - prawdopodobnie pierwszego takiego w Polsce, który wprowadził tzw. edukację odpadową do placówek oświatowych. Jest on realizowany od roku szkolnego 2019/2020. Do udziału w nim zaproszono wszystkie gdańskie placówki oświatowe, zarówno publiczne jak i prywatne. Na zlecenie Miasta zajęcia prowadzi Fundacja Generacja.
Środowym zajęciom przyglądała się m.in. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz. Podkreślała ona, że segregowanie odpadów nie jest łatwą sprawą.
- Wydaje się, że klucz leży w edukacji. Im wcześniej będziemy się uczyli tego, jak należy to prawidłowo robić, tym większe efekty osiągniemy. Kontynuujemy, prowadzony od blisko trzech lat, program edukacji "odpadowej". Chcemy nim objąć jak największą liczbę uczniów - podkreślała Prezydent Dulkiewicz. - Dziś już wszystkie szkoły publiczne w Gdańsku, a także prywatne, mają miejsce do segregowania odpadów. Chcemy te lekcje prowadzić regularnie, ponieważ wiedza nieutrwalana czasem z głowy umyka. Chcemy też, aby pokolenia młodych gdańszczanek i gdańszczan pilnowały nas dorosłych z tym, jak to wszystko prawidłowo robić - dodała.
Prezydent Dulkiewicz zachęcała też, by w tym gorącym czasie przedświątecznym każdy z mieszkańców pomyślał świadomie o zakupach, o tym, w co zapakuje prezenty, a nawet o tym, czym ozdobi choinkę.
- Warto zastanowić się m.in. czy to wszystko jest ekologiczne, czy potrzeba nam aż tyle opakowań. Każdego roku, w tym okresie, jest to zawsze czas najintensywniejszej pracy w Zakładzie Utylizacyjnym na Szadółkach - podkreślała Aleksandra Dulkiewicz. - Myślmy więc o przyszłości, także w kontekście zbliżających się świąt bożonarodzeniowych.
Łukasz Wróbel, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 65, stwierdził, że segregowania odpadów można nauczyć się w każdym wieku.
- Uważam, że nie ma minimalnego czy maksymalnego wieku, by móc nauczyć się prawidłowej segregacji odpadów. Nasi uczniowie są gotowi na taką edukację, co zresztą udowodnili w trakcie środowej lekcji pokazowej - podkreślał Łukasz Wróbel.
Małgorzata Zamorska-Misztal z Fundacji Generacja, która prowadzi w gdańskich szkołach zajęcia poświęcone właśnie prawidłowej segregacji śmieci, zaznaczała, że głównym ich celem jest uświadamianie najmłodszych, że najważniejsze w tym wszystkim jest minimalizowanie odpadów.
- Oczywiście, istotne jest to, jak segregujemy, ale ważniejsze jest to, by powiedzieć dzieciakom, że nie potrzebujemy kupować aż tak wielu rzeczy: że możemy używać w szkole bidonów zamiast plastikowych butelek, że możemy używać pudełek na śniadania do zapakowania kanapek, a nie pakować je w woreczki czy w folię aluminiową. To jest w zasadzie szczyt piramidy postępowania z odpadami, której staramy się uczyć. Tłumaczymy też najmłodszym, dlaczego trzeba segregować śmieci. Wyjaśniamy, co się z nimi staje, kiedy trafiają do pojemników - opowiadała Małgorzata Zamorska-Misztal.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z LEKCJI - SEGREGACJI