Hans Koschnick zmarł przed tygodniem, 21 kwietnia 2016 roku. Miał 87 lat. Od 1955 do 1985 roku był posłem Parlamentu Bremy, w latach 1967-1985 sprawował urząd burmistrza i prezydenta Senatu Bremy. Był wybitnym politykiem, który wielokrotnie działał na rzecz porozumienia między Polską a Niemcami. Po ponad dwóch latach negocjacji doprowadził w dniu 12 kwietnia 1976 roku do podpisania porozumienia o współpracy partnerskiej miast Gdańska i Bremy.
W środę, 4 maja 2016 roku, został pochowany w rodzinnej Bremie. Uroczystości żałobne odbyły się w katedrze tego hanzeatyckiego miasta. Obecni byli przedstawiciele świata polityki, gospodarki, kultury z Niemiec i zagranicy, w tym prezydent Niemiec Joachim Gauck, były niemiecki kanclerz Gerhard Schroeder, były przewodniczący Bundestagu Rita Süssmuth. Był także prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, który wygłosił kilkuminutowe przemówienie.
- Gdybym miał Hansa Koschnicka najkrócej scharakteryzować powiedziałbym: Wielki Niemiec. I powiedziałbym: Przyjaciel. Hans Koschnick należał do pokolenia politycznych gigantów, osobowości wielkiego formatu, których coraz mniej wokół nas. Odchodzą pozostawiając wielką pustkę, którą coraz trudniej wypełnić dzisiejszej klasie politycznej - mówił m.in. prezydent Adamowicz podczas uroczystości żałobnych w bremeńskiej katedrze. - Hans Koschnick zawsze był z nami. Szczególnie w trudnych chwilach. Był z nami kiedy powstawał wielki, pokojowy ruch „Solidarność”. Był w czasie tragicznego pożaru Hali Stoczni Gdańskiej, kiedy pomagał pozyskiwać lekarstwa i sprzęt medyczny dla gdańskich szpitali. Był podczas powodzi w 2006 roku, kiedy organizował żywność i odzież dla mieszkańców Gdańska. U nas w Polsce mówi się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Jego przyjaźń doceniali gdańszczanie. Docenili to również Radni Miasta Gdańska, którzy w 1994 roku przyznali mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Gdańska.
OBEJRZYJ TRANSMISJĘ Z UROCZYSTOŚCI NA STRONIE RADIO BREMEN
Przemówienie Pawła Adamowicza do zebranych w bremeńskiej katedrze od 1:35:11 do 1:38:30
