• Start
  • Wiadomości
  • “Hałas na Śródmieściu” - oceń pomysły, które mogą pomóc rozwiązać problem. ANKIETA

“Hałas na Śródmieściu” - oceń pomysły, które mogą pomóc rozwiązać problem. ANKIETA

- Tak dla muzyki, nie dla hałasu - to hasło warsztatów “Hałas na Śródmieściu”, w których uczestniczą m.in. mieszkańcy tej dzielnicy, restauratorzy i muzycy. Opracowali wstępie 12 rozwiązań, które pomóc mogą opanować zgiełk towarzyszący nocnemu i “turystycznemu” życiu Śródmieścia. Oceń je w ankiecie - pomożesz wybrać najlepsze, które zostaną wprowadzone w życie.
03.11.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Złota Brama to jedno z ulubionych miejsc muzyków w Śródmieściu
Złota Brama to jedno z ulubionych miejsc muzyków w Śródmieściu
fot. Jerzy Pinkas/www.gdansk.pl

ANKIETA UMIESZCZONA JEST POD TEKSTEM, można ją wypełnić do 16 listopada (poniedziałek).

 

Tętniące w sezonie nocnym życiem i muzyką uliczną Śródmieście dla turystów i gdańszczan, którzy wpadają tu spędzić wolny czas, jest miejscem wspaniałym. Dla mieszkańców tej dzielnicy to, co innym dostarcza rozrywki, jest często źródłem udręki.

Czy można pogodzić interesy restauratorów i ulicznych muzyków z interesem mieszkańców i osób, których miejsce pracy znajduje się w sercu turystycznego Śródmieścia? Organizatorzy cyklu warsztatów poświęconych problemowi hałasu w centrum, czyli Miasto Gdańsk i Fundacja Inicjowania Rozwoju - Up Foundation wierzą, że tak.

Monika Evini menadżerka Śródmieścia Gdańska koordynuje warsztaty `Hałas na Śródmieściu`
Monika Evini menadżerka Śródmieścia Gdańska koordynuje warsztaty `Hałas na Śródmieściu`
fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

Warsztatami w hałas

- Regulacje dotyczące hałasu, m.in. zakaz grania z nagłośnieniem w przestrzeni publicznej i konieczność uregulowania z zarządcą dróg wszelkich form zajętości pasa drogowego - w tym również w celach promocji sztuki, istnieją od dawna, ale nie do końca przystają do realiów, z którym musimy się mierzyć - tłumaczy Monika Evini menadżerka Śródmieścia Gdańska. - Problem hałasu to temat, który rozważamy od dawna, nie rozwiążemy go wyłącznie poprzez wzmocnienie patroli Straży Miejskiej czy Policji. Zależy nam na rozwiązaniu konfliktów interesów pomiędzy mieszkańcami i muzykami, jednak nie chcemy tego robić odgórnie, a w formie dialogu. Ideą warsztatów jest stworzenie warunków do rozmowy dla wszystkich stron, wzajemnego zrozumienia odmienności perspektyw i do wspólnego poszukiwania takich rozwiązań, pod którymi podpiszą się wszyscy. Dzięki warsztatom powstaną prawdziwie obywatelskie projekty i rozwiązania i to jest fantastyczne.

Do udziału w warsztatach pod hasłem “Hałas na Śródmieściu” zaproszono przedstawicieli: mieszkańców Śródmieścia (w otwartym naborze) i tutejszej rady dzielnicy, restauratorów, muzyków i turystów, a także Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, Policji, Straży Miejskiej, Muzeum Gdańska, Instytutu Kultury Miejskiej i Gdańskiej Organizacji Turystycznej. Uczestnicy warsztatów podczas czterech zaplanowanych do końca roku spotkań wspólnie wypracują konkretne i gotowe do przetestowania rozwiązania, które pogodzą interesy wszystkich zainteresowanych.

Gdańsk to miasto coraz bardziej popularne wśród turystów. Nz. `pandemiczne lato` 2020
Gdańsk to miasto coraz bardziej popularne wśród turystów. Nz. `pandemiczne lato` 2020
fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

Aby do wiosny

Grupy warsztatowe mają już za sobą dwa spotkania online, a wraz z nimi etap poznawania swoich odmiennych perspektyw oraz burzy mózgów, z której wyłoniło się 12 pomysłów na rozwiązanie hałaśliwych bolączek Śródmieścia.

- Efekty naszej dotychczasowej pracy chcemy teraz skonsultować z szerszym gronem mieszkańców przy pomocy ankiety internetowej - wyjaśnia Monika Evini. - Jednym z kryteriów wyboru rozwiązań wytypowanych do dalszych prac jest poprawa komfortu życia mieszkańców Śródmieścia, których stawiamy oczywiście na pierwszym miejscu, ale zdajemy sobie sprawę, że jest to dzielnica łącząca wszystkich gdańszczan, bo każdy z nas tu przecież bywa. Dlatego potrzebna jest konsultacja w szerokim gronie. Chcemy wypracować rozwiązania kompromisowe, akceptowalne zarówno dla wszystkich stron: muzyków, restauratorów, klubów, jak i mieszkańców Gdańska, również spoza Śródmieścia. 

Organizatorzy podkreślają, że pomysły zaprezentowane w ankiecie są jeszcze bardzo ogólne, a te, które spotkają się z największym uznaniem internautów, będą doprecyzowane podczas kolejnych warsztatów w taki sposób, by były możliwe do wdrożenia już wiosną 2021 roku.

Warto zaznaczyć, że selekcję do “półfinałowej” dwunastki przeszły tylko te propozycje, które zyskały uznanie wszystkich grup uczestniczących w warsztatach.

Przestrzeń przed Ratuszem Głównego Miasta to jedno z tradycyjnie ulubionych miejsc muzyków grających na ulicy
Przestrzeń przed Ratuszem Głównego Miasta to jedno z tradycyjnie ulubionych miejsc muzyków grających na ulicy
fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

Mieszkanka i restaurator

Choć warsztaty osiągnęły zaledwie półmetek, postanowiliśmy zapytać dwójkę uczestników o motywację przystąpienia do nich i ocenę dotychczasowej współpracy na polu poszukiwania rozwiązań dla ograniczenia hałasu w Śródmieściu.

Magdalena Stormowska wychowała się na Głównym Mieście i z krótką przerwą, spędziła tu większość życia. Obecnie mieszka przy ul. Powroźniczej (w sąsiedztwie Zielonej Bramy). 

- Jako młoda osoba nie zwracałam uwagi na otaczający mnie hałas. Uważałam, że to standard - przyznaje Magdalena Stromowska. - Doświadczenie uciążliwości życia w hałasie uderzyło mnie niedawno. W marcu i kwietniu nastąpił lockdown, a z nim spokój. Później wrócił ruch turystyczny i powrót hałasu uświadomił mi, jak trudno jest żyć w nieustającym zgiełku. Warto pamiętać, że w Śródmieściu mieszka bardzo wielu seniorów, którzy często nawet nie wychodzą już z mieszkań i nie mają wyboru, muszą brać udział w każdym koncercie.

Mieszkańcy ul. Powroźniczej początkowo sami próbowaliśmy ingerować u grających ze wzmacniaczami muzyków, czy w lokalach gastronomicznych, które często także wykorzystują mocne nagłośnienie. Rozmowy nie przyniosły żadnego skutku.

- Informowaliśmy też o powracających koncertach w Zielonej Bramie miejskich urzędników i służby porządkowe - wspomina gdańszczanka. - Po pewnym czasie nie mieliśmy już siły. Zderzyliśmy się z całkowitym brakiem regulacji dotyczących występów muzyków w naszym mieście. Na warsztatach mogę zabrać głos w tej sprawie i powiedzieć z perspektywy mieszkańca, jak oddziałuje na nas dźwięk roznoszący się w bliskim otoczeniu. Celem warsztatów jest ustalenie reguł, akceptowalnych dla wszystkich, których wszyscy będą się trzymać. Mówimy “tak” muzyce, ale “nie” - hałasowi.

Gdańszczanka podkreśla, że nawet mocno wstępne zasady muzykowania ogłoszone pod koniec lipca br., które wprowadzono na prośbę mieszkańców, przyniosły pewne skutki.

 

Na urlopie, w obcym mieście, każdy lubi się wyluzować. Turyści nad Motławą w ogródku jednej z restauracji Brabanku
Na urlopie, w obcym mieście, każdy lubi dać na luz. Turyści nad Motławą w ogródku jednej z restauracji Brabanku
fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl
 

- Miałam przynajmniej czarno na białym napisane, że muzykowanie m.in. w Zielonej Bramie jest zakazane i pokazywałam wydruk artykułu na ten temat nie tylko grajkom, ale także funkcjonariuszom Straży Miejskiej - tłumaczy i wspomina rozmowę z pierwszych warsztatów, z muzykiem grającym do niedawna nieomal pod jej oknem. - Poznałam jego perspektywę, dowiedziałam się np. dlaczego ciągle grają te same utwory i dlaczego muzykują zawsze od godziny 14 do 22. Gdy ludzie zaczynają wspólnie działać, pojawia się nić sympatii. Dlatego dobrze byłoby, gdyby reprezentanci wszystkich grup byli obecni na każdym spotkaniu, tego muzyka zabrakło na drugich warsztatach. Jestem jednak pełna optymizmu, co do ostatecznych wyników naszej pracy.

Śródmiejskich restauratorów reprezentuje m.in. Jacek Czauderna, który jest także prezesem Zarządu Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.

- Warsztaty “Hałas na Śródmieściu” to bardzo dobra inicjatywa pokazująca, że lokalny samorząd może bardzo blisko współpracować z mieszkańców i przedsiębiorcami. Cieszę się, że zostałem zaproszony do grona uczestników - mówi Jacek Czauderna. - Propozycje rozwiązań są bardzo ciekawe, a takie wynikają zawsze ze sztuki kompromisu, tworzymy je, kiedy rozmawiamy i rozumiemy się nawzajem. Lepiej by powstały w ten sposób, niż zostały nam z urzędu narzucone.

Gdański restaurator podkreśla, że jeśli ktoś mieszka w centrum miasta, które z roku na rok zyskuje coraz większą popularność wśród turystów, jest skazany na hałas: - Młodzi ludzie hałasują po godzinie 22, bo są młodzi i są na wakacjach, dokładnie tak, kiedy młodzi mieszkańcy Gdańska wyjadą na urlop do innego miasta - tłumaczy Jacek Czauderna. - Trudno wymagać, żeby turyści w Gdańsku zachowywali się inaczej, niż gdzie indziej. Mieszkańcy zdają sobie z tego sprawę, dlatego utopijne pomysły skasowaliśmy wspólnie. Wprowadzenie jasnych reguł dotyczących obecności muzyki w Śródmieściu leży także w interesie restauratorów. Kakofonia, która powstaje, gdy każdy robi co chce, nie przysparza nam klientów. 

 

Zasil listę rezerwową

Organizatorzy podkreślają, że liczbę 26 uczestników warsztatów określono od samego początku, podobnie jak podział zespołu warsztatowego na reprezentantów poszczególnych grup interesów.

- Niemniej jednak nie wszystkim pasują wyznaczone terminy spotkań. Jeśli ktoś chciałby jeszcze dołączyć, stworzymy listę rezerwową i będziemy dopraszać chętnych, gdy zwolnią się jakieś miejsca - tłumaczy Monika Evini. - Jedno jest pewne. Warsztaty tego typu będziemy organizować również w ramach poszukiwania rozwiązań innych wyzwań, a tych w Śródmieściu nie brakuje.

Chętni do wzięcia udziału w warsztatach “Hałas na Śródmieściu” proszeni są o kontakt mailowy pod adresem monika.evini@gdansk.gda.pl.

 

TV

Jarmark Bożonarodzeniowy otwarty!