Podczas ostatniego corocznego Szczytu Klimatycznego ONZ w Marakeszu, Polska została wyznaczona na gospodarza wydarzenia w 2018 r. Będzie to już trzeci raz, gdy 20 tysięcy gości z całego świata, w tym dwustu prezydentów i premierów przyjedzie rozmawiać o globalnej ekologii właśnie do Polski: w 2008 r. spotkali się w Poznaniu, w 2013 – w Warszawie.
Póki co Gdańsk jest jedynym miastem, który oficjalnie zgłosił swoją kandydaturę jako organizatora przyszłorocznego szczytu ONZ (zrobił to już w grudniu 2016 r.). W poniedziałek, 27 lutego, podczas konferencji prasowej w Europejskim Centrum Solidarności prezydent miasta Paweł Adamowicz i towarzyszący mu lokalni partnerzy wspierający Gdańsk w dążeniu do organizacji tego globalnego wydarzenia przekonywali, że miasto od lat dba o coraz lepszą jakość powietrza.
Gdańsk miasto kandydat - PREZENTACJA (2.28 MB)
Prezydent Adamowicz przypomniał, że Gdańsk był jednym z pierwszych miast w Polsce, które zdecydowało się na wdrożenie monitoringu atmosfery. W 1992 r. wraz z Gdynią, Sopotem i Tczewem powołał do życia Agencję Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej (ARMAAG), która na bieżąco bada stan powietrza - w samym Gdańsku ma pięć stacji mierzących m.in. stężenie pyłów PM10 i PM2,5.
- Nasze wyniki to zasób wiarygodnych i porównywalnych danych - zaznacza Krystyna Szymańska, dyrektor ARMAAG. - Zapraszamy gdańszczan do monitorowania na bieżąco stanu powietrza na naszej stronie internetowej. Zapewniam, że smog w Gdańsku nigdy nie się nie pojawił, a ostatni raz jednodniowe przekroczenie alarmowego poziomu pyłu PM10, nastąpiło w styczniu 2006 roku.
- Mieszkańcy Gdańska nie muszą więc martwić się o jakość powietrza. Promujemy ekologiczne źródła ciepła i zachęcamy do przyłączenia się do miejskiej sieci ciepłowniczej - podkreślił prezydent Adamowicz. - Edukujemy i namawiamy gdańszczan do zmiany nawyków cieplnych. Oczywiście, dogodne położenie Gdańska nad morzem także ma znaczenie, ale bez przemyślanych działań nie mielibyśmy takich efektów.
W Gdańsku od lat przeprowadza się termomodernizację budynków, czy inwestycje w odnawialne źródła energii. W samym 2016 roku wypłacono 181 dotacji na wymianę ogrzewania węglowego na bardziej przyjazne środowisku. W 2017 r. kwota dotacji wzrosła z 4 do 5 tys. zł. Z dofinansowania mogo skorzystać wszyscy chętni.
Warto zmienić ogrzewanie na ekologiczne! Nowe zasady przyznawania i jeszcze większa kwota dotacji!
- Uważnie słuchamy mieszkańców. Wiosną zorganizujemy panel obywatelski na temat czystości powietrza. Liczymy na to, że rekomendacje panelistów pozwolą nam wspólnie wypracować priorytety na najbliższe lata - dodaje prezydent Adamowicz.
Anna Jakób, członkini zarządu Grupy GPEC przypomniała, że samo zamknięcie lokalnej kotłowni węglowej i przyłączenie w 2015 r. Stogów i Przeróbki do sieci ciepłowniczej zmniejszyło poziom emisji CO2 do atmosfery o ponad 7 tys. ton (tyle powstałoby przy spaleniu 60 wagonów węgla).
Obecnie GPEC dostarcza ciepło sieciowe do ponad 60 proc. domów w Gdańsku.
- Nie przestajemy inwestować w rozwój infrastruktury. W styczniu rozpoczęliśmy prace budowlane na Kowalach - tłumaczy Anna Jakób. - W planach mamy także rozbudowę miejskiej sieci ciepłowniczej na Osowej, Matarni i w Kokoszkach. Realizacja zależy jednak od tego, czy uda się uzyskać dofinansowanie ze środków europejskich.
Ciepło dystrybuowane przez Grupę powstaje w gdańskiej elektrociepłowni EDF. Jak zapewnia Elżbieta Kowalewska, dyrektor departamentu handlu w O/Wybrzeże EDF Polska: skuteczność filtrów na kominach elektrociepłowni wynosi obecnie 99,9 proc.
- Naszym lokalnym strażnikiem jest ARMAAG, ale korzystamy również z europejskiego systemu monitoringu EMAS. Tylko w 2015 i 2016 roku na inwestycje w nowe instalacje oczyszczania spalin wydaliśmy 563 mln zł - zaznacza Elżbieta Kowalewska.
Izabela Ratajczak-Juszko jest specjalistką w dziedzinie stosunków międzynarodowych (brała m.in. udział w negocjacjach ONZ w zakresie ramowej konwencji w sprawie zmian klimatu). Społecznie doradza Gdańskowi w kandydowaniu do szczytu.
- Jednym z elementów oceny kandydata są jego proekologicze działania. Jest to niezwykle ważne z punktu widzenia samej organizacji, trwającej dwa tygodnie konferencji dla dwudziestu tysięcy ludzi - tłumaczy Ratajczak-Juszko. - Szczyt Klimatyczny zobowiązuje: wydarzenie musi być zorganizowane w taki sposób, by mieć jak najmniejszy wpływ na środowisko lokalne.
Organizacja Szczytu Klimatycznego, który trwa dwa tygodnie (plus tydzień spotkań grup negocjacyjnych tuż przed samym wydarzeniem) może kosztować 15-20 milionów złotych. Część pieniędzy pochodzić zawsze z budżetu centralnego, część z samorządowego.
Gdańsk - Miasto Kandydat do organizacji Szczytu Klimatycznego w 2018 roku
Tuż po poniedziałkowej konferencji prasowej rozpoczęło się w ECS dwudniowe (27-28 lutego) Klimatyczne Forum Metropolitalne, podczas którego zaprezentowane będą doświadczenia miast oraz gmin obszarów metropolitalnych w zakresie działań adaptacyjnych w związku ze zmianami klimatycznymi.
Miasto Gdańsk przedstawi podczas Forum problematykę dotyczącą podnoszenia się poziomu wód morskich. Organizatorami Forum są: Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju, Unia Metropolii Polskich, Gdańskie Wody Sp. z o.o. oraz Biuro Rozwoju Gdańska.
