Jak wygląda dzień prezydent miasta? Gdańska Lekcja Obywatelska w szkole w Oliwie

Jak wygląda typowy dzień prezydenta Gdańska, czy w mieście powstaną Młodzieżowe Rady Dzielnic, co dalej z programem szczepień przeciwko HPV - takie m.in. pytania usłyszała Aleksandra Dulkiewicz od uczniów Zespołu Szkół Architektury Krajobrazu i Handlowo-Usługowych w Oliwie. Młodzież była też ciekawa, jak godzi obowiązki prezydenckie z wychowaniem dziecka. - Bądźcie aktywnymi obywatelami i obywatelkami. Zmieniajcie nam świat na lepsze. A Wy przecież kształcicie się w takich zawodach, które potrafią zmieniać rzeczywistość - zaapelowała Aleksandra Dulkiewicz. 
02.11.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kobieta w średnim wieku w okularach mówiąca do mikrofonu, w tle głowy dwóch młodych osób i napis z nazwą szkoły
Jedna z nauczycielek zapytał wprost Aleksandrę Dulkiewicz, jak zachęciłaby młodzież do głosowania na jej kandydaturę w wiosennych wyborach na prezydenta Gdańska. - O nie, muszę odmówić odpowiedzi na to pytanie, bo ktoś zaraz zarzuci mi prowadzenie kampanii wyborczej - odparła stanowczo
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl

Kogo kształci szkoła w Oliwie?

Ponad godzinne spotkanie prezydent Gdańska spotkanie z uczniami Zespołu Szkół Architektury Krajobrazu i Handlowo-Usługowych, odbyło się w ramach Gdańskich Lekcji Obywatelskich. To program, którego celem jest m.in. rozbudzenie świadomości wspólnoty lokalnej, wzrost uczestnictwa młodego pokolenia w życiu obywatelskim czy też rozwój umiejętności krytycznego i analitycznego spojrzenia na świat.

Gdańskie Lekcje Obywatelskie. To oni realizują III sezon unikalnego programu dla szkół

Zespół Szkół Architektury Krajobrazu i Handlowo-Usługowych im. Władysława Szafera, przy ul. Józefa Czyżewskiego 31, tworzą: Technikum nr 7 kształcące w zawodach: technik architektury krajobrazu, technik organizacji turystyki, technik reklamy i od roku szkolnego 2023/2024 - nowość - technik aranżacji wnętrz oraz Branżowa Szkoła I stopnia nr 7 kształcąca w zawodzie ogrodnik.

Jaką książkę dostali uczniowie?

Na początku każdej Gdańskiej Lekcji Obywatelskiej Aleksandra Dulkiewicz zachęca młodzież do przeczytania książki Timothy’ego Snydera pt. “O tyranii. Dwadzieścia lekcji z dwudziestego wieku”. Tak było i tym razem. - Nie musicie jej czytać od deski do deski. Wystarczy, że do niej zajrzycie - dodała. Prawie 130-stronicową książkę amerykańskiego politologa, napisaną po wygranych w 2017 r. przez Donalda Trumpa wyborach prezydenckich w USA, każdy z uczniów otrzymał za darmo jako pamiątkę ze spotkania. 
 
Na zachętę Aleksandra Dulkiewicz przeczytała wstęp do lekcji 11. pt. "Nie bądź z góry posłuszny”.
 
Władza autorytarna w większości jest dana dobrowolnie. W czasach takich jak dzisiejsze ludzie zastanawiają się, czego zażąda w przyszłości bardziej represyjny rząd i są gotowi spełniać te żądania, zanim jeszcze je usłyszą. Uginając się w ten sposób obywatele wskazują władzy, jak daleko może się posunąć 

Jak pracuje prezydent miasta?

Po tym wstępie zaczęła się seria kilku pytań.  
 
- Nie ma głupich pytań. Wybaczcie jednak, jeśli nie będę w stanie na niektóre odpowiedzieć. Ale o wszystko możecie zapytać, nie ma tematów tabu - dopingowała prezydent Gdańska.  

Prezydent Gdańska z wizytą w ogólniaku, którego jest absolwentką. O czym rozmawiała z uczniami?

Młodzież chciała np. wiedzieć, jak wygląda jej zwykły dzień pracy.  
 
- Właściwie dzień do dnia jest niepodobny. Najtrudniejsze jest to, że kiedy wszystko się zaplanuje, to wpadnie jakaś “bomba” i trzeba wówczas przewalić cały kalendarz - wyjaśniła Aleksandra Dulkiewicz. 
 
I żeby zaspokoić ciekawość młodzieży opowiedziała, co robiła w ciągu kilku godzin przed przyjazdem do szkoły. 
Kilkadziesiąt osób w salce szkolnej, głównie młodzieży, na wspólnym zdjęciu
Tradycją na zakończenie każdej wizyty prezydent Gdańska w szkole jest wspólne zdjęcie z uczniami i nauczycielami
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
 
- Odwiozłam córkę do szkoły. Potem poszłam do urzędu, gdzie staram się przeczytać gazety, bo lubię szelest papieru, choć mamy też internetowy monitoring mediów. Następnie, spotkanie z sekretarz miasta. Na emeryturę odchodzi szef biura prawnego w Urzędzie Miejskim, któremu podlega 28 osób, więc rozmowa dotyczyła schedy po nim. Ale omawialiśmy też szkolenie kadry kierowniczej. Potem, konferencja prasowa dotycząca obchodów Święta Niepodległości. Już teraz zapraszam Was na paradę 11 listopada. Miałam też dyżur w Gdańskim Centrum Kontaktu, które obchodzi w tym roku pięć lat. Siedziałam tam jak telefonistka. I było śmiesznie, bo trzy osoby się rozłączyły, mówiąc, że to pomyłka, kiedy usłyszały w słuchawce: "słucham, Aleksandra Dulkiewicz” - relacjonowała. 

Jakie cechy pomagają w prezydenckich obowiązkach?

Inne pytanie dotyczyło tego, jakie cechy charakteru powinien mieć prezydent miasta. 
 
- A myślicie, że ja wiem? O sobie jest mówić najtrudniej - odpowiedziała szczerze. 
Po chwili zastanowienia dodała: "Wiem, że zabrzmi to strasznie banalnie, ale trzeba lubić ludzi. Z każdego spotkania, takiego jak na przykład z Wami, bardzo dużo czerpię i się uczę. Na pewno trzeba też być w miarę zdyscyplinowanym i zorganizowanym. I na końcu należy mieć taki wentyl bezpieczeństwa dla siebie, na czym cały czas pracuję". 

Czy da się pogodzić role prezydenta i rodzica?

Młodzież była też ciekawa, jak Aleksandra Dulkiewicz łączy funkcję prezydenta Gdańska z obowiązkami matki licealistki. 
 
- Musielibyście mojej córki zapytać. Ale to jest też taki wiek, że relacje między dziećmi a rodzicami bywają różne. Ja myślę, że mamy dość silną więź, bo ja od początku wychowuję Zosię sama. Jesteśmy we dwie. Więc, to siłą rzeczy więź wzmacnia. Szybko musiała się usamodzielnić. Bardzo dobrze gotuje, nawet dla mnie czasem. Ale jest bałaganiarą straszną, to jest masakra. Cały czas są awantury o syf w pokoju. A jak mamy czas dla siebie, to staram się, żeby był on taki gęsty, tylko dla nas - zaznaczyła. 

Co z programem szczepionkowym HPV?

Podczas spotkania pojawił się też temat związany z medycyną i szczepionkami przeciwko HPV (Human Papillomavirus, ludzki wirus brodawczaka - przyp. red.) dla dzieci i nastolatków. 
Aleksandra Dulkiewicz przypomniała, że program finansowania przez samorząd szczepień przeciwko HPV Rada Miasta Gdańska przyjęła pięć lat temu, ale pojawiły się problemy ze znalezieniem dostawcy dobrych i sprawdzonych szczepionek.
 
- Jako miasto będziemy teraz tę inicjatywę wygaszać, podobnie jak refundację zabiegów in vitro, licząc na to, że te obowiązki przejmie od nas niedługo przyszły rząd - zapowiedziała. 
 
 
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ ZE SPOTKANIA ALEKSANDRY DULKIEWICZ Z UCZNIAMI OLIWSKIEJ SZKOŁY:
 


Czy w Gdańsku potrzebne są Młodzieżowe Rady Dzielnic?

Jeden z uczniów zapytał, czy w Gdańsku na wzór Warszawy powstaną Młodzieżowe Rada Dzielnic
 
W tej kwestii Aleksandra Dulkiewicz była sceptyczna. Jej zdaniem, takie gremia w naszym mieście, gdzie istnieje 35 dzielnic, nie miałyby większego sensu m.in. z uwagi na duże różnice między nimi w proporcji między liczbą młodych ludzi i seniorów. Ponadto, jak tłumaczyła, stolica ma ponad trzy razy mniej dzielnic niż Gdańsk i posiadają one szersze kompetencje. - Żeby było jasne: nie mam nic przeciwko Młodzieżowym Radom Dzielnic, ale na pewno nie powinny być tworzone odgórnie - podkreśliła. 

Co zrobić z korkami w mieście?

- I co? Nic Was nie wkurza w mieście? Żadnych trudnych pytań nie zadajecie - prowokowała młodzież do dalszej dyskusji prezydent Gdańska. 
Na takie zagajenie zareagowała jedna z nauczycielek, która narzekała na długi dojazd do pracy z południowej dzielnicy Gdańska. 
 
- Znam ten problem, bo połowa mojego urzędu mieszka na południu Gdańska. I dlatego powstał projekt kolei metropolitalnej do tej części miasta. Gdy powstanie, to przejazd do centrum zajmie ok. sześciu minut. I jest to perspektywa najbliższych 6-7 lat. Wiem, że jest to kawał życia, więc staramy się też systematycznie poprawiać infrastrukturę drogową. Budujemy I odcinek Nowej Świętokrzyskiej, projektujemy nowe buspasy. Ale priorytet to PKM Południe - dodała Aleksandra Dulkiewicz.  

 

TV

Na Srebrnej posadzono mikrolas