
Czytaj także: W drodze do samodzielności. Gdańskie Centrum Integracji wspiera uchodźców z Ukrainy
Spotkanie w Europejskim Centrum Solidarności było zwieńczeniem projektu, który od września 2022 roku realizowały Ogólnopolski Strajk Kobiet i „Gazeta Wyborcza”, w partnerstwie z Europejskim Centrum Solidarności.
W ramach inicjatywy do wszystkich samorządów lokalnych trafiła wówczas ankieta, w której zadano włodarzom pytania o działania na rzecz kobiet prowadzone w zarządzanych przez nich miastach, mniejszych miejscowościach oraz wsiach. Poproszono o podanie informacji, jakie realizują programy wspierające kobiety, czy mają program refundacji in vitro, jaki jest dostęp do żłobków, jak dbają o parytet kobiet i mężczyzn na kierowniczych stanowiskach, jakie podejmują działania antydyskryminacyjne, jak zapobiegają przemocy domowej, i wiele innych.
- Bardzo się cieszę, że to właśnie w Gdańsku, w Europejskim Centrum Solidarności, dzisiaj się spotykamy. Gdańsk stara się robić dla kobiet tyle, ile to możliwe - powitała gości zastępczyni prezydenta Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania Monika Chabior. - Dla mnie najważniejsze są trzy obszary pracy. Jednym są usługi wyrównujące szanse, a więc myślenie w kategorii praw człowieka o kobietach, w kategorii usług zdrowotnych czy przeciwdziałania przemocy. Drugi obszar niesamowicie istotny, to wiarygodność - czyli my, jako samorządy, my, jako urzędniczki - czy nasze miejsca pracy, czy nasze jednostki są równościowe, i dlaczego tak lub nie, gdzie sobie nie dajemy rady, dlaczego i z kim nie możemy się dogadać. Myślę, że to jest ogromne wyzwanie dla nas wszystkich. Trzecim wątkiem, który wydaje mi się szalenie ważny, jest myślenie o wzmacnianiu głosu, dawaniu platformy - to jest trudne dla samorządów, bo oznacza partycypację, otwarcie się, uspołecznienie procesów zarządczych. Tego musimy się uczyć, ale tego też trzeba pilnować.

Podkreśliła, że choć w Gdańsku, w którym głos kobiet jest obecny m.in. za sprawą Rady ds. Równego Traktowania, nie ma Rady Kobiet, ona sama jest ich wielką fanką. Podziękowała działaczkom za docieranie do różnych środowisk z całego spektrum politycznego i klasowego.
- To jest bardzo inspirujące i chciałabym w jakiś sposób również w Gdańsku wpisać się w ten nurt. Zastanawiamy się tutaj z moimi współpracowniczkami, jak to zrobić. Mam nadzieję, że wiele inspiracji zaczerpnę z rozmów z wami i doprowadzą nas one trochę bliżej do tego, o czym marzymy, czyli Gdańska jako miasta praw człowieka - podkreśliła Monika Chabior.
Czytaj także: Rondo Praw Kobiet oficjalnie odsłonięte w dzielnicy Piecki-Migowo

Nagrody i inspirujące rozmowy
Spotkanie zorganizowane 10 marca było okazją do podsumowania wyników wypełnionych przez samorządy ankiet i porozmawiania o tym, jakie można wdrożyć najciekawsze lokalne rozwiązania na rzecz kobiet, w szerszym gronie - na wydarzenie zostali zaproszeni samorządowczynie i samorządowcy, członkinie rad kobiet i rad równego traktowania, aktywistki i aktywiści organizacji wspierających walkę o pełnię praw kobiet, a także parlamentarzystki i parlamentarzyści.
Wymianie dobrych praktyk i doświadczeń, a także rozmowom o tym, co jest jeszcze do zrobienia w przyszłości służyły trzy panele dyskusyjne. O tym, co w praktyce oznacza samorząd przyjazny kobietom w rozmowie z Pauliną Skalnicką mówiły marszałkini Elżbieta Anna Polak, Dorota Zmarzlak - wójtka gminy Izabelin, Sylwia Bielawska - wiceprezydentka miasta Wałbrzycha i Dorota Łoboda - członkini Rady Miasta Stołecznego Warszawy. O tym, że lepiej razem - w kontekście współpracy środowiska aktywistycznego i samorządu lokalnego - w rozmowie z Martą Lempart mówiły strajkowiczki z kolektywów Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, działających w różnych miastach w Polsce: Ewa Kacak-Niemczuk, Kinga Gęsicka-Biały, Agnieszka Czerederecka, Hanna Kustra i Zofia Szozda. Z kolei Anna Strzałkowska z Instytutu Miast Praw Człowieka wspólnie z Justyną Białczak pytały członkinie rad kobiet i przedstawicielki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet - w tym mec. Danutę Wawrowską z OSK Słupsk o to, jak wygląda działalność Rad Kobiet w poszczególnych miastach, i dlaczego są ważne.
Zobacz fotorelację z gali:
Podczas gali Anna Strzałkowska i Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zaprezentowały ponadto projekt „Zorientowani na Rodzinę” przybliżające problemy, z jakimi borykają się rodziny nieheteronormatywne wychowujące dzieci, wynikające przede wszystkim z braku uregulowań prawnych tej kwestii w naszym kraju.
Ważnym punktem programu Gali Plebiscytu „Po jej stronie. Samorząd przyjazny kobietom” było wręczenie nagród i wyróżnień. Uhonorowanych zostało 17 samorządów, które wykazały się największą aktywnością w realizacji polityki równościowej wobec kobiet: wśród nich znalazły się m.in. Gdańsk, Sopot, Kraków czy Gmina Piaseczno.
Wydarzenie zwieńczyło otwarcie wystawy fotograficznej „Bohaterki Codzienności”.
Czytaj także: - Boję się rewolucji - znana ilustratorka Marta Frej mówi o prawach kobiet w Polsce