Odsłonięcie tablicy pamiątkowej Franka Meislera odbyło się w niedzielę, 8 lipca, przy rogu ulicy Długiej i Tkackiej, pod budynkiem o numerze 81/83 - to ostatnie miejsce zamieszkania w Gdańsku cenionego rzeźbiarza i architekta, który w 1939 roku został wywieziony Kindertransportem do Londynu.
- To niezwykle wzruszający poranek gdański. Znałem Franka krótko, ale mam wrażenie, intensywnie. W jego biografii odzwierciedla się tragiczna historia Europy i świata ostatnich kilkudziesięciu lat - powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz podczas uroczystości odsłonięcia tablicy. - Był jednym z ostatnich świadków historii - uczestnikiem wyjazdów Kindertransportem do Wielkiej Brytanii tuż przed wybuchem II wojny światowej. Stał się przewodnikiem po nieznanej historii Gdańska żydowskiego. Nie da się zrozumieć świata ani historii bez zanurzenia się w dramat Holocaustu, bez próby dotknięcia tego niebywałego w dziejach ludzkości zbiorowego morderstwa.
Na odsłonięcie tablicy przybyła do Gdańska najbliższa rodzina artysty z Izraela - córki Michal Meisler Yehuda i Marit Meisler Barr, wraz z rodzinami, oraz wieloletnia partnerka Meislera, Lucie Feighan.
- Słowo Danzig często rozbrzmiewało w naszym rodzinnym domu. Określało ono legendarne, nieistniejące już miejsce. Wolne Miasto Gdańsk było opowieścią, które towarzyszyło naszemu dorastaniu. Dla naszego ojca Franka Meislera oznaczało ostatnie momenty normalnego, rodzinnego życia - powiedziała jego najstarsza córka, Michal Meisler Yehuda.
Frank Meisler (1925-2018) był gdańszczaninem o polsko-żydowskich korzeniach. W wyniku usunięcia przez nazistów żydowskich dzieci ze szkół publicznych w Wolnym Mieście Gdańsku, nie mógł kontynuować nauki w szkołach senackich. Podjął więc naukę w Polskim Gimnazjum im. Macierzy Szkolnej, mieszczącym się przy ulicy Okopowej.
- Był to zdolny młody człowiek, który dobrze poznał literaturę i język polski. Kiedy po wielu latach spotykałem się z nim w Londynie czy Tel Awiwie, choć nie czuł się pewnie w mowie polskiej - zupełnie niesłusznie - posługiwał się piękną, czystą polszczyzną - wspomina prezydent Adamowicz.
Doświadczenie wysłania Kindertransportem odcisnęło piętno na jego twórczości - Meisler jest m.in. autorem serii europejskich pomników upamiętniających te wydarzenia, w tym pomnika przed Dworcem PKP w Gdańsku Głównym, przedstawiającym dzieci uciekające przed zbliżającym się Holocaustem. Jego rzeźby stoją także w Berlinie - miejscu przesiadek, i na dworcu w Londynie - gdzie podróż Kindertransportów się kończyła.
Pod koniec wojny służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, był żołnierzem rządu polskiego w Londynie. Od 2014 Meisler był Honorowym Ambasadorem Gdańska w Izraelu.
Zmarł w marcu 2018 roku.
Meisler i von Winter na dobry początek
Odsłonięcie tablicy Meislera odbyło się w ramach V Światowego Zjazdu Gdańszczan. Dzień wcześniej w posobny sposób upamiętniono Leopolda von Wintera - nadburmistrza Gdańska w latach 1863-1890, cechującego się przyszłościową wizją. Za jego 27-letniej kadencji miasto wkroczyło w erę nowoczesności: zmodernizowano instalacje wodno-kanalizacyjne, zreorganizowano miejskie szkolnictwo i wybudowano nowe szkoły, a także nowoczesny szpital miejski. Był to także czas, kiedy na ulice miasta wprowadzono tramwaje konne oraz otwarto nowe połączenia kolejowe z Berlinem i Warszawą.
Tablicę umieszczono na budynku przy ulicy Garbary 5, gdzie mieszkał Leopold von Winter.
To nie koniec pamiątkowych tablic. Gdańsk zamierza w ten sposób informować o najważniejszych osobach i wydarzeniach dla miasta. Kolejne tablice będą umieszczane w miejscach, które odegrały ważną rolę w wydarzeniach historycznych, bądź są związane z urodzeniem, pobytem, prowadzoną działalnością lub śmiercią znaczących dla Gdańska osób.
- Dzięki temu chcemy upowszechniać wśród mieszkańców i turystów wiedzę o miejscach związanych z wydarzeniami i osobami ważnymi dla historii Europy, Polski, Pomorza i Gdańska - mówi prezydent Gdańska.
W odróżnieniu od tradycyjnych tablic pamiątkowych, nowe sygnalizują ważność danego miejsca, nie zawierają natomiast obszernych biografii. Podobne systemy identyfikacji są wdrażane w największych miastach europejskich na przykład Berliner Gedenktafel czy blue plaque w Londynie.
Projekt tablic przygotowała Anita Wasik z Akademii Sztuk Pięknych. Są owalne, w kolorze ciemnografitowym. Zastosowano krój czcionki Servus Slab przygotowany przez Michała Jarocińskiego. Teksty nim przygotowane będą dostępne w dwóch językach: po polsku i angielsku. W przypadku wyjątkowych postaci i miejsc będzie również dostępne tłumaczenie na trzeci język.
Aby zapewnić spójność wizualną, wymianie ulegną także dotychczasowe tablice pamiątkowe.
Czytaj także:
Mobilne Muzeum Gdańska: podziel się swoją historią i pomóż stworzyć nową wystawę o naszym mieście
Szanty pod Żurawiem, projekcja filmu Romana Polańskiego, pokaz laserowy. ZOBACZCIE zdjęcia
Thomas von Winter: jestem dumny z mojego prapradziadka Leopolda. ROZMOWA
Nigel Kennedy i Cappella Gedanensis zagrali razem w Centrum św. Jana. FOTOREPORTAŻ
V Światowy Zjazd Gdańszczan. ZOBACZ niektóre atrakcje drugiego dnia
Wisłoujście 1628, czyli jak polskie okręty walczyły z wojskami szwedzkimi. INSCENIZACJA
Uroczyste otwarcie V Światowego Zjazdu Gdańszczan. Posłuchaj debaty o tożsamości
Rodzinne Zdjęcie Gdańszczan gotowe! Zobacz, kto nas sfotografował. ROZMOWA