- Moim marzeniem było stworzenie regat w Gdańsku i udało się to nam zrealizować - mówi Piotr Tarnacki, dziewięciokrotny mistrz świata w klasie Micro, pomysłodawca i organizator Gdańsk Sailing Week. - Warunki do żeglowania w tym miejscu są wręcz idealne, czego potwierdzenie mam od uczestników.
Bazą regat, które miały rangę mistrzostw Polski w klasie Micro, była marina znajdująca się południowej części Twierdzy Wisłoujście. Jeszcze rok temu znajdował się w tym miejscu wodny komisariat policji, teraz powstaje tam przystań jachtowa.
Regaty trwały przez trzy dni - od 27 do 29 września (piątek - niedziela). W tym czasie odbyło się dziewięć wyścigów.
Mistrzem Polski został Piotr Tarnacki z Grzegorzem Banaszczykiem i Bartoszem Makałą. Drugie miejsce zajął Marcin Celmerowski z Oskarem Ślezioną i Wojtkiem Moczkowskim, trzecie Maciej Twarowski z Agatą Czarmińską i Mirosławem Zającem.
W dywizji racer pierwsze miejsce zajął Piotr Kowalewski z Rafałem Trzcińskim i Jerzym Gałęzą, drugie Maciej Grodzki z Jarkiem Krawczakiem i Marcinem Peczką, trzecie Jacek Kuczyński z Alicją Kuczyńską i Kamilem Baranowskim.
W dywizji cruiser Pierwsze miejsce zajął Piotr Mańczak z Filadelfią Bachorz i Łukaszem Gałęzą drugie Jacek Zyskowski z Łukaszem Zyskowskim i Wojciechem Zarodem.
- Przed nami jeszcze bardzo dużo pracy, ale na dziś mogę na pewno powiedzieć, że jestem dumny z Gdańsk Sailing Week - podkreśla Tarnacki, zwycięzca pierwszej edycji tych regat oraz ich organizator.
W 2021 roku przy Twierdzy Wisłoujście odbędą się mistrzostwa świata w klasie Micro.