Jak pomóc ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii? Dary można przynosić do punktu zbiórki
10 dni - tyle czasu minęło od wyjazdu z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 6 do powrotu 15 ratowników, członków Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej GDAŃSK. W tym czasie jako członkowie HUSAR Poland z wielkim poświęceniem, wykazując się odwagą i ponadprzeciętnymi umiejętnościami, uczestniczyli w działaniach ratowniczych po trzęsieniu ziemi w Turcji.
- Bardzo dziękuję za Waszą postawę, godną podziwu – powiedział podczas powitania Dariusz Drelich, wojewoda pomorski. - Nie każdy byłby w stanie, w ciągu kilku godzin, ruszyć na taką akcję i w sytuacji zagrożenia swojego życia ratować innych. Teraz przyszedł czas na zasłużony odpoczynek i spotkania z rodzinami - dodał wojewoda.
Tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi
W poniedziałek, 6 lutego nad ranem, w prowincji Gaziantep w Turcji nastąpiło trzęsienie ziemi o sile 7,6 stopnia w skali Richtera. Turcja, dotknięta ogromem zniszczeń, złożyła zapotrzebowanie na siły poszukiwawcze i ratownicze do szybkiej interwencji w rejonie i ratowania ludzi spod gruzów. Polscy strażacy, wyrażając akces, jeszcze tego samego dnia wyruszyli z pomocą. W akcji ratowniczej uczestniczyła Polska Ciężka Grupa Poszukiwawczo – Ratownicza HUSAR, składająca się z 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej z 8 psami, w tym było 15 strażaków z Gdańska z dwoma psami.
Turcja - trzęsienie ziemi. Gdańscy strażacy uratowali życie 17-letniej dziewczyny
Gdańscy strażacy wrócili do Polski w niezmienionym składzie. W ciągu ostatniego tygodnia ciężko pracowali przy zlokalizowaniu poszkodowanych osób oraz wyciągnięcia ich z gruzów. W rezultacie udało się uratować 12 osób.
- Dziękujemy, bo to dziś najważniejsze słowo – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Nie patrzeliście przecież dokąd jedziecie, chodziło tylko o ratowanie ludzkiego życia i my, w Gdańsku, jesteśmy z Was bardzo dumni. Wy skończyliście swoją pracę, ale teraz jest zadanie dla nas, wspólnoty obywatelek i obywateli. W ramach naszej akcji Gdańsk Pomaga, prosimy o zbiórkę środków pieniężnych, które zostaną przeznaczone na zakup najbardziej potrzebnych rzeczy. Mam nadzieje, że na takie akcje nie będziecie musieli często wyjeżdżać – podsumowała prezydent.
W czwartek, 16 lutego o godz. 19, ratownicy zakończyli swoją trudną misję, wrócili do swojej macierzystej jednostki.
oprac. AU