• Start
  • Wiadomości
  • Gdańscy Ukraińcy pożegnali Pawła Adamowicza: “Dbał o to, byśmy mogli być sobą”

Gdańscy Ukraińcy pożegnali Pawła Adamowicza: “Dbał o to, byśmy mogli być sobą”

W uroczystościach pożegnalnych śp. prezydenta Gdańska uczestniczyli nie tylko oficjalni reprezentanci Ukrainy. Podczas pożegnania na ulicach i mszy św. pogrzebowej powiewały ukraińskie flagi z kirem trzymane przez reprezentantów tej najliczniejszej mniejszości narodowej w Gdańsku.
20.01.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Gdańscy Ukraińcy w drodze na transmisję mszy pogrzebowej prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, pierwsza z lewej Elżbieta Krzemińska
Gdańscy Ukraińcy w drodze na transmisję mszy pogrzebowej prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, pierwsza z lewej Elżbieta Krzemińska
Fb Domivka Gdansk


Przy Szkole Podstawowej nr 57 w Gdańsku działa “Domivka Gdansk”, czyli ukraińska świetlica, w której regularnie spotykają się Ukraińcy z naszego miasta. Paweł Adamowicz zawsze podkreślał, że w Gdańsku mieszka i pracuje ponad 16 tysięcy mieszkańców wywodzących się z tego kraju. Po jego śmierci gdańscy Ukraińcy wraz z innymi gdańszczanami wyszli na ulice, by uczestniczyć w ostatnim spacerze Prezydenta po mieście, byli także na transmisji mszy św. na Targu Węglowym i skwerze Świętopełka.


Ukraińskie flagi na trasie konduktu ulicami Gdańska, 18 stycznia 2019 r.
Ukraińskie flagi na trasie konduktu ulicami Gdańska, 18 stycznia 2019 r.
Fb Domivka Gdansk


Na profilu “Domiwki” na Facebook`u czytamy m.in.: “razem z tysiącami mieszkańców Gdańska przeszliśmy Jego ostatnią drogę. Wieczna pamięć, Panie Prezydencie, wielki przyjacielu Ukrainy”.

Elżbieta Krzemińska, przewodnicząca ukraińskiej społeczności w Gdańsku dodała: “Jesteśmy tylko maleńką cząstką Gdańska, a Pan Prezydenta zawsze dbał o to, byśmy mogli być sobą. Zawsze byłam i jestem gdańszczanką i Ukrainką”.



W mszy św. pogrzebowej w Bazylice Mariackiej udział wzięli także m.in. ambasador Ukrainy w Polsce Andrii Deshchytsia, konsul Ukrainy w Gdańsku Lew Zakharchyschyn oraz sekretarz Rady Miasta Mariupola Stepan Makhsma.


Dziękuję pani Annie Kieturakis za pomoc w tłumaczeniu

TV

Finał świątecznej akcji „Każdy może pomóc”. Wymarzone prezenty jadą do dzieci i seniorów