Garnizon Gdańsk - lepiej zasłonić uszy
W południe żołnierze Garnizonu Gdańsk wytoczyli armatę z magazynu na Górze Gradowej, następnie - zgodnie z zasadami sztuki - nabili ją prochem i odpalili ładunek. Wystrzał był wspaniały.
O godz. 15 oddział był już na placyku między budynkiem Katowni i Złotą Bramą. Tam publiczność mogła obejrzeć pokaz XVIII-wiecznej musztry i usłyszeć salwę oddaną z muszkietów. Było głośno, kto nie zasłonił uszu, mógł tego pożałować.
Huczny występ Garnizonu Gdańsk z okazji Nowego Roku to już tradycja. Oddział tworzą miłośnicy historii, zakochani w barwie i broni gdańskiego wojska ostatnich dekad XVIII wieku. To niesamowity i wciąż mało znany temat. W tamtych czasach zdecydowana większość gdańszczan pod względem kulturowym i językowym należała do świata niemieckiego. Po pierwszym rozbiorze Polski Gdańsk był przez kolejne 20 lat otoczony przez coraz bardziej agresywne Prusy, ale miasto konsekwentnie stawiało opór zaborcy, wciąż uznając zwierzchnictwo polskiego monarchy. W gdańskim wojsku, które nosiło polskie mundury, wydawano komendy w języku niemieckim.
Garnizon Gdańsk to już społeczność
Członków Garnizonu Gdańsk można spotkać na wielu radosnych miejskich uroczystościach, można i w chwilach trudnych - w 2019 roku trzymali wartę przy grobie Pawła Adamowicza, zamordowanego prezydenta miasta.
Garnizon Gdańsk odpowiedział na kłamstwa powielane przez prawicowe portale
Obecnie w społeczności skupionej wokół Stowarzyszenia Garnizon Gdańsk działa prawie 80 osób. Większość nie ubiera munduru, ale udziela wsparcia merytorycznego i marketingowego - są to również panie, które występują w strojach kobiecych z epoki. Rok 2022 był dla Garnizonu Gdańsk jednym z bardziej udanych, do oddziału dołączyło 10 elewów, co w sumie daje już ponad 20 żołnierzy. Krzysztof Kucharski, lider Garnizonu Gdańsk w zeszłym roku obchodził 20-lecie swojej służby w rekonstrukcji historycznej.
Garnizon Gdańsk - nastawieni na rozwój
“Coraz więcej członków ekipy zaczęło pisać artykuły i prowadzić badania nad epokami, którymi się zajmujemy. Nasza koleżanka wydała książkę >>Smaki Gdańska<<” - pisze z nieukrywaną dumą Krzysztof Kucharski na profilu Fb Stowarzyszenia Garnizon Gdańsk.
Smacznie, historycznie i malarsko - niezwykła książka kucharska “Smaki Gdańska”
Członkowie stowarzyszenia w zeszłym roku wystąpili w kilkunastu audycjach radiowych, 18 wydarzeniach wyjazdowych, 30 historycznych spacerach lub wycieczkach, kilkudziesięciu patrolach, 58 pokazach i wydarzeniach na terenie miasta, w także w pierwszym balu historycznym, zorganizowanym przez Garnizon Gdańsk.
Teraz Krzysztof Kucharski zapowiada nowy projekt naukowy, związany z edukacją historyczną - szczegóły mają być ogłoszone wkrótce.
ZOBACZ NASZĄ FOTOGALERIĘ