Inside Seaside - festiwal z najlepszą muzyką nad morzem. WYWIAD
The Last Dinner Party
Wyglądają, jakby wyszły z kart powieści Jane Austen czy Emily Brontë. Ich sceniczny image, pokazywany także w teledyskach, to obszyte koronką gorsety, falbaniaste bluzy, długie, kaskadowe suknie, wianki z kwiatów na głowach. Albo więc wygrzebały to wszystko w jakichś dobrych sklepach z odzieżą vintage, albo obrabowały przemianowany na muzeum dom Jane Austen w Hampshire.
Oczywiście miłość do brytyjskich powieści z czasów romantycznych i wiktoriańskich nigdy nie przemija. Odradza się w każdym kolejnym pokoleniu. Jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania seriali typu “Bridgertonowie” czy kolejnych wersji “Dumy i uprzedzenia”. Ale co innego oglądać serial kostiumowy, a co innego zobaczyć tak ubrane kobiety na scenie, tworzące zespół rockowy.
The Last Dinner Party to angielski kwintet kobiecy z Londynu, który wyróżnia się na tle innych współczesnych zespołów gitarowych, nie tylko wyglądem, ale też muzyką. Trzy z pięciu muzyczek poznało się jako studentki prestiżowego King’s College London. Muzykę, którą grają, określa się mianem “barokowego pop rocka”. Angielki porównywane są - ze względu na muzykę, jak i sceniczne show - do Kate Bush, Queen, zespołów ABBA, Roxy Music czy włoskiego Måneskin. Na koncertach Brytyjki grają także utwory Blondie czy Lany Del Rey.
Mają na koncie debiutancki album “Prelude to Ecstasy”, z którego wydały aż sześć przebojowych singli, w tym ich największy “Nothing Matters”. Są w nieustannej światowej trasie, której Gdańsk jest częścią. Grały na najważniejszym festiwalu angielskim w Glastonbury, ale także w całej Europie, USA i Australii. Dostały prestiżową Brit Award dla Wschodzącej Gwiazdy.
Jak same mówią, ich koncerty miałaby być niczym “orgia na koniec świata”. Sądząc po tym, co dzieje się wokół nas, to może być trafiony pomysł. Śpiewają o miłości, zwłaszcza tej fizycznej (“Nothing Matters”), pięknych mężczyznach (“Beautiful Boy”) czy uczęszczaniu do katolickiej szkoły i “zaletach” takiego wychowania (“My Lady of Mercy”). Na pewno są intrygujące, psotne, a momentami nawet nieprzyzwoite, co oczywiście dodaje ich koncertom smaku.
Nie wypada przeoczyć występu The Last Dinner Party w Gdańsku, dla show, muzyki i dobrej zabawy. Koncert w sobotę, 9 listopada, na Gdańsk Stage, o godz. 20.
Idles
Najsłynniejszy przebój zespołu z Bristolu - “Danny Nedelko” - traktuje o akceptacji dla imigrantów. Angielski zespół śpiewa w chwytliwym utworze, że czuje jedność z sąsiadem z Ukrainy, z polskim rzeźnikiem z lokalnego sklepu mięsnego, nigeryjską matką trójki dzieci, ale też z Mo Farahem - brytyjskim biegaczem, który przybył do Anglii w wieku 9 lat z Somalii. Utwór wzywa do jedności, akceptacji i tolerancji w czasach nienawiści i przemocy wobec obcych. Jak na czasy Brexitu i wieloletnich rządów Konserwatystów było to ze strony Idles raczej odważne.
Kate Bush na sterydach. Night Tapes zagrali w klubie Żak
Dostać się na listy rockowych przebojów z utworem wzywającym do miłości dla polskiego rzeźnika to - przyznajmy - nie lada wyczyn. Ale Idles na tym nie poprzestali. Ich muzyka, kiedyś agresywna, ostra, postpunkowa, z czasem zaczęła ewoluować w stronę utworów łagodniejszych, melodyjnych, kojących. Wokalista Joe Talbot przyznał, że nie musi się już chować za agresją i krzykiem. Zespół potrafi być na scenie szalony i dziki, ale potrafi też być łagodny i refleksyjny.
Jeśli chodzi o teksty, to nic się nie zmieniło - dalej są to wezwania do miłości, czułości i okazywania szacunku bliźnim, co w czasach szczucia i nienawistnej propagandy sączącej się zewsząd jest miłą odmianą. W emocjonalnych, obnażających go piosenkach Joe Talbot potrafi zaśpiewać w przejmujący sposób o śmierci swojego dziecka (noworodka), czy o swoich zmaganiach z alkoholizmem. Ale są też piosenki namawiające po prostu do tańca jako chwilowego antidotum na bolączki tego świata.
Na pewno można się spodziewać, że Idles dadzą w Gdańsku emocjonalny, szalony, energetyczny koncert. Czy będą w sukienkach? Kto wie. Koncert w sobotę, 9 listopada, na Gdańsk Stage, o godz. 23.
Jaki będzie Żak z nową szefową za sterem? Rozmowa z Ewą Chudecką
Kto jeszcze zagra na Inside Seaside?
Sprints
Irlandzki zespół Sprints wydał dobrze przyjęty debiutancki album “Letter to Self” i kilka ciekawych singli, w tym "Heavy" i najnowszy “Feast”. Grupa z Dublina gra szybką, melodyjną i głośną muzykę punk pop z elementami grunge’u. Mają za sobą trasę po Wyspach Brytyjskich. Są kolejnym irlandzkim zespołem, który ma szansę przebić się do większego grona odbiorców po Fountains DC, The Murder Capital i Just Mustard. Na pewno ich atutem jest charyzmatyczna wokalistka Karla Chubb.
Black Pumas
Nowoczesny, współczesny blues, połączony z soulem i r'n'b, czyli duet Black Pumas z Austin w Teksasie. Zespół był siedmiokrotnie nominowana do Nagrody Grammy. Brzmieniem zakorzenionym w soulu i r’n’b Black Pumas nawiązują do lat 60. i 70., dodając do tego psychodelicznego rocka. Zespół ma na swoim koncie dwa albumy - debiut “Black Pumas” oraz wydany w październiku 2023 “Chronicles of a Diamond”. Gratka dla miłośników typowo amerykańskich brzmień, słuchaczy lubiących czarną muzykę podaną w nowym sosie z nowymi przyprawami ("sweeet soul").
Daði Freyr
Pamiętny przedstawiciel Islandii na Eurowizji w 2021 roku. Czarujący, ujmujący, melodyjny i pełen nietuzinkowych pomysłów. Ekscentryk, jak przystało na nieprzejmującego się światowymi trendami Islandczyka (patrz też: Bjork). Rok temu wydał płytę "I'm Making An Album", na której łączy inteligentny pop, syntezatory z lat 80. i pulsujące bity. Kto wciąż nie może zapomnieć o złotej erze pop lat 80., powinien być usatysfakcjonowany. Freyr jest znany z pomysłów niezwykłych - nagrany przed trzema laty utwór "10 Years" to efekt jego współpracy z chórem liczącym tysiąc osób, w skład którego weszli fani z całego świata, którzy odpowiedzieli na apel artysty!
Ry X
Australijczyk RY X łączy w swojej muzyce ambient, pop i indie folk. Koncertował na całym świecie, współpracował z orkiestrami, a także produkował płyty artystów takich jak Drake, Diplo i John Legend. Tworzył muzykę do oper, teatrów tańca, projektów multimedialnych, a także do filmów. Jego ostatni album „Blood Moon” ukazał się w 2022 roku, a w tym roku wydał trzy nowe single.
Polscy artyści:
Hania Rani jest wielokrotnie nagradzaną pianistką, kompozytorką i wokalistką. Była kilkakrotnie nominowana do Fryderyków, otrzymała Paszport Polityki, a jej sesje koncertowe dla Cercle, NPR, KEXP czy w Studiu S2 mają miliony odsłuchów. Na najnowszej płycie, “Ghosts”, łączy brzmienie fortepianu z elektroniką oraz głosem.
Artur Rojek - jedna z najbardziej znanych postaci na polskiej scenie muzycznej. Legendarny lider zespołu Myslovitz, który po odejściu z grupy rozpoczął udaną karierę solową. Wydał album “Składam się z ciągłych powtórzeń”, z którego pochodzą takie przeboje, jak “Syreny”, “Beksa”, “Krótkie momenty skupienia”. Sukcesem był także kolejny album “Kundel”. Na scenie magnetyczny i charyzmatyczny, zawsze zapewnia dobrą, inteligentną, czułą rozrywkę.
Zagrają także m.in. Daria Ze Śląska, Skubas, Vito Bambino, Kasia Lins, Spięty (eks-Lao Che) i inni.
Jak to działa?
W sobotę i niedzielę, 9-10 listopada, hala AmberExpo będzie podzielona na trzy sceny: Gdańsk, ErgoHestia i Up. Koncerty mogą się na siebie nakładać, trzeba więc sprawdzać, kto gra na której scenie o której godzinie. Szczegółowy program z godzinami startu poszczególnych koncertów TUTAJ. Szczegółowe notki o wszystkich artystach TUTAJ.
Inside Seaside po raz pierwszy - dwudniowe święto muzyki i sztuki
Line-up:
9 listopada - sobota:
- Idles
- The Last Dinner Party
- Sprints
- Artur Rojek
- Skubas
- Spięty
- Rusted Teeth
- Jad
- USO 9001
- Kevin Morby
- Nene Heroine
- Homosapiens
- Ry X
10 listopada - niedziela:
- Black Pumas
- Daria ze Śląska
- Vito Bambino
- Kasia Lins
- Lor
- Sad Smiles
- Kerala Dust
- Christian Lee Hutson
- hania rani
- Warhaus
- Klawo
- Daði Freyr
W programie także kino, sztuki wizualne i strefa rozmów Radia 357 (wywiady na żywo z artystami i gośćmi przeprowadzają m.in. Marek Niedźwiecki, Kuba Strzyczkowski, Agnieszka Szwajgier, Michał Olszański, Katarzyna Pruchnicka)
Bilety na sobotę i niedzielę osobno w cenie 369 zł oraz karnety w wersji VIP na dwa dni w cenie 1039 zł, do nabycia TUTAJ.
Koncerty odbywają się w AmberExpo, ul. Żaglowa 11, Gdańsk.
