Lech Bądkowski (1920–1984) to postać niezwykła. Ten urodzony w Toruniu dziennikarz, pisarz, działacz społeczny i żołnierz, związał swoje losy z Pomorzem, któremu poświęcił większość swego życia i talentów. Choć nie był z pochodzenia Kaszubą, czuł się nim w głębi serca. Po zakończeniu wojny powrócił z emigracji do Polski, zamieszkał początkowo w Gdyni, a później, od 1951 roku do końca życia, w Gdańsku i starał się wpisać w nową rzeczywistość, którą tu zastał. Nie było to łatwe, bo jako żołnierz walczący w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie był pod baczną obserwacją komunistycznej władzy.
W okresach przełomów włączał się aktywnie w działalność społeczną, stawał w obronie osób szykanowanych przez władze, wyrażał jasno swoje zdanie, nierzadko narażając się na różne represje rządzących. Nie mogąc być dłużej dziennikarzem, został pisarzem. Dorobek twórczy Lecha Bądkowskiego obejmuje prawie trzydzieści książek, w większości poświęconych tematyce Pomorza. Współtworzył i czynnie działał w Zrzeszeniu Kaszubsko-Pomorskim, Związku Literatów Polskich i polskim PEN Clubie.
W sierpniu 1980 roku, jako pierwszy z intelektualistów i ludzi kultury, poparł żądania strajkujących robotników. Dołączył do nich i został pierwszym rzecznikiem prasowym ,,Solidarności”. Krótko potem spełniło się jego wielkie marzenie – został redaktorem naczelnym solidarnościowego tygodnika ,,Samorządność”. Stworzenie historii jego życie w formie komiksu było, jak przyznają twórcy, sporym wyzwaniem.
- Praca nad komiksami, szczególnie historycznymi, niesie ze sobą dużą odpowiedzialność. Opowiadanie o osobach pamiętanych przez bliskich oraz szerszy krąg osób wymaga z jednej strony trzymania się faktów, z drugiej takiego pokierowania fabułą, by była atrakcyjna i zrozumiała dla czytelnika. Jest to zatem zadanie na styku dokumentu i fabuły, gdzie niektóre sceny mają charakter symboliczny, przedstawiają jakiś temat poprzez pryzmat bohatera, nie zawsze odwołując się wprost do jego wypowiedzi, czy zachowań, choć zawsze zachowując dużą dozę prawdopodobieństwa i generalne trzymanie się faktów historycznych dotyczących opisywanych wydarzeń. Opracowanie komiksu o Lechu Bądkowskim było sporym wyzwaniem, dla nas, autorów. Temat okazał się pasjonujący, bo życie i wybory niepokornego pisarza, a wcześniej żołnierza, który w sierpniu 1980 roku znalazł się w centrum przełomowych wydarzeń w Stoczni Gdańskiej i je aktywnie współtworzył, to materiał na niejedną interesującą fabułę - mówi Witold Tkaczyk, autor scenariusza komiksu.
Zobacz też: Serwis portalu gdansk.pl poświęcony obchodom Roku Lecha Bądkowskiego
Komiks „Fala wolności” rozgrywa się na dwóch planach czasowych. Osią przewodnią jest obecność i działania Lecha Bądkowskiego podczas sierpniowego strajku w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku. W chwilach wolnych Bądkowski opowiada o swoim życiu młodemu stoczniowcowi, przekazując mu zdobyte doświadczenie i zwracając uwagę na potrzebę niezależności.
- Bardzo dobrze wspominam pracę nad tym albumem. Samą postać Lecha Bądkowskiego poznałem dopiero przy okazji przygotowywania się do tego projektu. Miałem pozostawioną dużą wolność jeśli chodzi o sprawy wizualne. Przy tworzeniu rysunków sporo czasu spędziłem na analizie materiałów archiwalnych. Ilustracje były wykonane technikami tradycyjnymi, czyli tusz na papierze. Jedynie kolory oraz teksty zostały dodane komputerowo w końcowych etapach pracy. Mam nadzieję, że udało nam się w naszym komiksie uchwycić trochę prawdy o ludziach i tamtych czasach - mówi Krzysztof Budziejewski, autor rysunku.
Bardzo pomocne przy pracy nad scenariuszem były wspomnienia Sławiny Kosmulskiej, córki Lecha Bądkowskiego. Jest ona autorką książki "(Nie)znane życie figuranta Lecha Bądkowskiego".
- Przedstawienie historii w formie komiksu to dobry i już niejednokrotnie sprawdzony sposób na dotarcie do szerokiego czytelnika, szczególnie młodszej generacji, który jest mocno nakierowany na odbiór przekazów w formie obrazkowej. Komiks, jako atrakcyjny gatunek łączący tekst i obraz, doskonale wpisuje się we współczesny świat, a przy okazji pełni funkcje edukacyjne, poszerza wiedzę, uwrażliwia plastycznie i literacko, może wzbudzić szersze zainteresowanie przedstawionym tematem. Mam nadzieję, że tak będzie i w przypadku naszego komiksu - dodaje Witold Tkaczyk.
Komiks powstał z okazji setnej rocznicy urodzin Lecha Bądkowskiego. Projekt został zrealizowany przy dofinansowaniu ze środków Miasta Gdańska. Można go nabyć w bibliotecznym sklepiku onlinie oraz w Bibliotece Głównej przy Targu Rakowym 5/6. Niebawem będzie dostępny w wybranych, pozostałych filiach WiMBP w Gdańsku. Cena 25 zł.
Noty o autorach:
Witold Tkaczyk otrzymał nagrodę TYTUSA i doktorat humoris causa (2001), oraz inne nagrody i wyróżnienia branżowe. W roku 2010 został udekorowany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego odznaką honorową ,,Zasłużony dla kultury”. Krzysztof Budziejewski (ur. w 1984 w Łodzi), ukończył studia historyczne w Piotrkowie Trybunalskim. Z zawodu grafik, zajmuje się głównie ilustracją komiksową. Zadebiutował serią "Rysiek i Królik" dla wydawnictwa Egmont, tworzył rysunki do różnych projektów m.in. "Wydział 7: Larinae", "Joanna i Spółka", "Śmiertelna Misja Rotmistrza Pileckiego", "Antologia Postapo", "Nędzole". Współpracuje głównie ze scenarzystą Łukaszem Piotrkowiczem. Obecnie mieszka w Piotrkowie Trybunalskim. |
na podst. Marcin Haftkowski/Urząd Miejski w Gdańsku