Cztery gdańskie pływalnie uczestniczyły w ogólnopolskim wydarzeniu, w którym wzięło udział 13 obiektów działających w ramach stowarzyszenia Polskie Aquaparki i Pływalnie. Na basenach na Chełmie, Stogach, Osowej i Oruni impreza spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem całego środowiska pływackiego.
- Cieszymy się, że ta inicjatywa wyszła właśnie z Gdańska. Zaangażowała się cała lokalna społeczność, widzieliśmy drużyny reprezentujące szkółki i kluby pływackie, ale i zwykłych użytkowników naszych pływalni w różnym wieku. Płynęli zarówno najmłodsi jak i seniorzy. Jak na pierwszą edycję tej imprezy odzew był bardzo duży. Na 13 pływalniach w całej Polsce było około 1200 osób, uważam, że to wynik dający duże nadzieje na rozwój w przyszłości - zauważa Kamil Koniuszewski, z-ca dyrektora Gdańskiego Ośrodka Sportu, pomysłodawca Ekidenu 2023.
Rzeczywiście, na pływalniach GOSu można było zaobserwować pełen przekrój lokalnej, pływackiej społeczności. Najmłodszy uczestnik startujący w maratońskiej sztafecie miał 2 lata, a najstarszy - ponad 80. Każdy dorzucił swoją cegiełkę do celu, jakim było kolektywne pokonanie dystansu 42 kilometrów i 195 metrów. Na każdej gdańskiej Pływalni nie tylko udało się osiągnąć ten wynik, ale i znacznie go przekroczyć.
- W Ekidenie brały udział osoby w różnym wieku, a na naszym obiekcie startowały między innymi osoby niepełnosprawne, a nawet niewidome. Oprócz zorganizowanych grup, zgłoszonych jako drużyny, dołączały również pojedyncze osoby, które chciały wziąć udział w tym wydarzeniu – mówi Waldemar Sidorowicz, kierownik pływalni na Oruni.
Ostatecznie na czterech gdańskich pływalniach przepłynięto blisko 290 kilometrów, co daje prawie 7 dystansów maratońskich.