AKTUALIZACJA GODZ. 14.25
W Gdańsku, pomimo strajku oświatowego, udało się także drugiego dnia egzaminów gimnazjalnych stworzyć komisje egzaminacyjne we wszystkich 44 gimnazjach – egzaminy odbyły się wszędzie. Zorganizowano pracę 152 komisji egzaminacyjnych, w których pracowało 172 nauczycieli ze swoich szkół, 36 oddelegowanych oraz 233 osoby z zewnątrz. Egzaminem objęto 3375 uczniów.
Teraz miasto koncentruje się na sprawdzaniu kompletowania składów komisji na kolejne dni. Wyzwaniem jest dzień jutrzejszy – piątek, kiedy potrzebnych będzie większa o blisko 30% niż dziś liczba komisji egzaminacyjnych.
- Protest w oświacie dzień czwarty. Liczba nauczycieli i placówek strajkujących podobna do tej z dni poprzednich. Egzaminy gimnazjalne rozpoczęły się we wszystkich szkołach - poinformowała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w czwartek, 11 kwietnia, rano.
Tego dnia gimnazjaliści nie tylko w Gdańsku, ale w całej Polsce przystąpili do części matematyczno-przyrodniczej. Dzień wcześniej podeszli do egzaminu gimnazjalnego z przedmiotów humanistycznych, który również odbył się bez zakłóceń.
- Dziękuję Paniom i Panom Dyrektorom placówek oświatowych w Gdańsku za odbiór arkuszy egzaminacyjnych. Jestem świadomy ekstremalnych warunków, w jakich jesteśmy. W obecnych ramach prawnych nie ma innego rozwiązania - skomentował zastępca prezydenta Gdańska ds. edukacji i usług społecznych Piotr Kowalczuk
Problemem może się okazać trzeci dzień egzaminów, kiedy komisja będzie sprawdzać uczniowską znajomość języków obcych. Taki sprawdzian umiejętności powinien odbywać się w mniejszych salach, a zatem potrzeba będzie większej kadry niż podczas pierwszych dwóch dni egzaminów. Jak tę sytuację uda się rozwiązać, na razie nie wiadomo.
- Osoby do komisji są cały czas kompletowane i mam nadzieję, że tak jak udawało się do tej pory, tak samo będzie też podczas piątkowego egzaminu - podkreślił prezydent Piotr Kowalczuk.
Tymczasem władze Gdańska przypominają, że nasze miasto, podobnie jak inne w Polsce, cierpią dziś z tego powodu na skutek działań rządzących.
- Pamiętajmy, że ten konflikt wywołał nasz rząd. Głęboko wierzę, że Prawo i Sprawiedliwość w tej sprawie w końcu się opamięta. Mam też nadzieję, że Agata Kornhauser-Duda, nauczycielka i Pierwsza Dama RP, przychyli się do apelu mojego zastępcy Piotra Kowalczuka, który jet gotowy poprowadzić rozmowy pod jej patronatem dotyczące rozwiązania kwestii oświaty i wychowania w Polsce - skomentowała prezydent Dulkiewicz.
Mowa o liście otwartym, który Piotr Kowalczuk wystosował w czwartek, 11 kwietnia. Zwraca sie w nim z prośbą o pomoc w rozwiązaniu sporu nauczycieli z Rządem RP.
Treść listu dostępna tutaj: Apel prezydenta i nauczyciela. Zastępca prezydenta Gdańska Piotr Kowalczuk pisze do Agaty Dudy.
Treść listu dostępna tutaj: Apel prezydenta i nauczyciela. Zastępca prezydenta Gdańska Piotr Kowalczuk pisze do Agaty Dudy.