Paradoksem muzeów jest to, że spośród wszystkich instytucji kultury są one najbardziej nastawione na przyszłość. Pionierka muzealnictwa polskiego księżna Izabela Czartoryska, w pierwszym na ziemiach polskich muzeum - w Świątyni Sybilli w Puławach, umieściła w 1801 roku napis „Przeszłość-Przyszłości”. Zrobiła to z przekonania, że zachowywanie pamiątek po dawnej świetności będzie pomocne i ważne w przyszłości, niezbędne do przypominania zamierzchłej wielkości i inspiracją do prób budowania tej wielkości na nowo. Gdyby tak nie było, to po co byłoby gromadzić pamiątki historyczne?
Muzea na świecie: liczba rośnie
W dyskusji dotyczącej intencji powstania nowego Muzeum Gdańska przy ulicy Rycerskiej nie pojawiły się do tej pory argumenty ilustrujące jeden z fenomenów dzisiejszego świata, a mianowicie zauważalnego w skali globalnej boomu muzealnego. W ciągu 20 lat liczba muzeów na świecie się podwoiła i w 2013 ilość ich oceniano na 55 000. W skali świata rośnie też frekwencja odwiedzających muzea. W USA liczba odwiedzających instytucje muzealne przekracza ilość widzów wszystkich widowisk sportowych. W Wielkiej Brytanii, Holandii i Danii co drugi mieszkaniec raz w roku odwiedza jakieś muzeum. W Szwecji czyni to nawet 75 proc. obywateli.
Również w Europie Środkowej, także w Polsce, żyjemy w epoce muzeów. Muzealny boom rozpoczął się po transformacji ustrojowej 1989 roku, a w szczególności jest wyraźnie zauważalny po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Po latach zaniedbań powstało kilkadziesiąt nowych siedzib dedykowanych muzeom, zarówno w gmachach stawianych specjalnie, jak też w budynkach na potrzeby tej sztuki adaptowanych. Od 2004 roku zaczęła dynamicznie rosnąć liczba zwiedzających muzea w naszym kraju, osiągając wartość od 17,5 mln w 2004 r. do ponad 36 mln w ubiegłym roku. Zaobserwowano również wzrost średniej liczby zwiedzających przypadająca na jedno muzeum z 26 tys. do ponad 36 tys. w ciągu ostatnich 10 lat.
Jak z tym jest w Polsce, w Gdańsku?
Według raportu CBOS w 2015 r. 32 % dorosłych mieszkańców Polski odwiedziło w ciągu roku jedno muzeum albo wystawę muzealną lub galerię sztuki, w tym jeden na pięciu Polaków kilka lub wiele razy. W porównaniu z 2011 roku odsetek korzystających z muzeów zwiększył się o 6 %, a w odniesieniu do 2014 r. o 5 %. Przytoczone dane liczbowe świadczą wyraźnie o silnie wzrostowym trendzie w zakresie całościowej frekwencji muzealnej w Polsce. Uczęszczanie do muzeów, jako forma spędzania wolnego czasu, także zdobywało największe uznanie dorosłych mieszkańców naszego kraju.
W Gdańsku powstały w ostatniej dekadzie duże nowe instytucje takiej jak: Europejskie Centrum Solidarności czy Muzeum II Wojny Światowej, a istniejące muzea zrealizowały szereg nowych inwestycji takich jak choćby budowa Ośrodka Kultury Morskiej w Gdańsku. Rozwija się również Muzeum Historyczne Miasta Gdańska, które przejmuje i adaptuje do celów muzealnych kolejne gdańskie historyczne budowle.
Obecnie to wielooddziałowa instytucja muzealna, której osiem oddziałów usytuowanych jest w reprezentacyjnych, zabytkowych, świeckich budowlach Gdańska (Ratusz Głównego Miasta, Dwór Artusa, Dom Uphagena, Zespół Przedbramia ulicy Długiej, Poczta Polska, Twierdza Wisłoujście, Wartownia nr 1 na Westerplatte, Muzeum Nauki Gdańskiej w Kościele św. Katarzyny). Te historyczne budynki odgrywają istotną rolę jako miejsca pamięci i tworzenia tożsamości lokalnej społeczności, pełniąc jednocześnie ważne dla miasta funkcje reprezentacyjne i recepcyjne.
Inwestować w nowoczesne muzealnictwo
Wykonywane w ostatnich latach badania ruchu turystycznego dowodzą, że są to ważne i rozpoznawalne miejsca nie tylko dla gdańszczan, ale i dla odwiedzających miasto turystów. Dostępne dane wskazują, że MHMG jest najchętniej odwiedzanym muzeum w Trójmieście. W ciągu ostatnich 10 latach frekwencja zwiększyła się z 214 tys. do ponad 370 tys. odwiedzających rocznie. Także w tym roku otwarcie Muzeum II Wojny Światowej nie spowodowało odpływu zwiedzających. Wręcz przeciwnie obserwujemy w pierwszej połowie ponad 16 procentowy wzrost w stosunku do roku ubiegłego. Zauważalne jest także zwiększone zainteresowanie, o 38 % procent w stosunku do roku ubiegłego, znajdującego się w sąsiedztwie Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku.
Jakie konkretne efekty przynosi lokalnej społeczności utworzenie nowych instytucji muzealnych?
W ostatnich latach dostrzegany jest jeden z głównych kierunków zmian, które dokonują się w muzealnictwie. Polega on na przejściu muzeów z instytucji neutralnych ekonomicznie w centra przemysłów kulturowych i turystyki, nierzadko stymulujących ekonomicznie regiony. Najbardziej zauważany jest pozytywny wpływ muzeów na wzrost atrakcyjności turystycznej miasta. Ruch turystyczny jest niezwykle istotny dla ekonomii lokalnej zapewniając miejsca pracy i bezpośrednie dochody dla właścicieli i pracowników sklepów, restauracji, hoteli oraz wszelkich innych branż powiązanych z obsługą turystyczną. Niestety nie udało mi się znaleźć wyliczeń pokazujących próby skwantyfikowania działalności muzeów gdańskich i wyrażenia jej monetarną korzyścią dla lokalnej gospodarki. Na potrzeby różnych bieżących opracowań studyjnych dotyczących aktywności MHMG przyjmujemy obecnie, że turysta, który zostanie przyciągnięty nową ofertą MHMG i zostanie w Gdańsku dłużej o 1 dzień, wyda w trakcie swojego pobytu co najmniej 94,00 zł. Badania ankietowe wskazują, że dotyczy to ok. 50% zwiedzających MHMG, przybyłych spoza województwa pomorskiego. W kolejnych latach, wpływy te będą się jeszcze zwiększać.
Turyści przychodzą. A co z miejscowymi?
Ostatnie badania wskazują, że za wzrost ogólnej liczby zwiedzających muzea w Polsce, również w Gdańsku, w dużej mierze są odpowiedzialni turyści, w tym turyści zagraniczni. Jest to szczególnie widoczne w przypadku MHMG. Przeprowadzone bowiem w ostatnim roku badania i analizy wskazują, że zaledwie 9-10% odwiedzających Oddziały MHMG to osoby z Gdańska i szerzej z województwa pomorskiego. MHMG w obecnym kształcie to przede wszystkim atrakcja dla turystów, a w mniejszym stopniu miejsce spędzania wolnego czasu dla mieszkańców Gdańska i województwa. Dane te znacznie różnią się od innych miejskich muzeów na świecie, jak choćby dla przykładu Muzeum Londynu, w którym nawet 70 procent odwiedzających to mieszkańcy metropolii. Co jest zatem przyczyną, że mieszkańcy Gdańska tak rzadko zaglądają do swojego miejskiego muzeum?
Badania dotyczącego przyczyn popularności najczęściej odwiedzanych muzeów wskazują, że o popularności warunkującej zainteresowanie odbiorców decyduje przede wszystkim sposób interpretacji zbiorów, stworzenie odpowiedniej narracji i przyjaznych warunków przebywania w muzeów. W przypadku Oddziałów MHMG zabytkowy charakter i ograniczona przestrzeń powodują, że muzeum boryka się z całym szeregiem ograniczeń, brakiem powierzchni wystawienniczych, warsztatowych czy edukacyjnych, możliwościami stworzenia stref odpoczynku, napicia się kawy czy zakupu muzealnej pamiątki. Do tego dochodzą braki w zapleczu – jakości i ilości pomieszczeń stanowiących podstawę działalności muzealnej takich jak powierzchnie magazynowe, konserwatorskie. Pozyskanie nowych, dedykowanych przestrzeni pozwoliłoby na likwidację wielu różnorodnych ograniczeń i lepsze funkcjonowanie MHMG jako całości.
Po pierwsze: oferta dla gdańszczan
Intencja powołania nowego Muzeum Gdańska to także możliwość zmiany dotychczasowego programu działalności MHMG i próba odpowiedzi na nowe wyzwania.
„Czas muzeów” w kontekście współczesnych przeobrażeń społeczno-cywilizacyjnych czy gospodarczych, to również „czas publiczności” i jej edukacji. Muzeum staje się dziś istotnym podmiotem w systemie edukacji, instytucją o kulturotwórczym wymiarze. Tworzy przestrzeń życia kulturalnego i społecznego mieszkańców, różnorodnych grup środowiskowych, podmiotów oraz stowarzyszeń. Współczesne muzeum inspiruje aktywne uczestnictwo w działaniach badawczych i wystawienniczych. Muzeum partycypacyjne nakreśla nowe sposoby aktywizowania publiczności, orientowania się muzeów na szeroko rozumianą publiczność. Pozyskanie nowej publiczności staje się dzisiaj wyzwaniem nie tylko dla pedagogów muzealnych, ale także dla dyrekcji i całego zespołu pracowników muzeum. Orientacja taka wymusza niejako nowoczesne zarządzanie muzeum, zespołowe działania projektowe oraz współdziałanie z instytucjami i środowiskiem lokalnym w celu wypracowania efektu synergii.
Stąd też główne założenia programowe zakładają, że nowe Muzeum Gdańska ma być skierowane w pierwszej kolejności do gdańszczan i gdańszczanek, i koncentrować się na budowaniu lokalnej tożsamości, edukacji historycznej oraz objaśniania organizmu miejskiego i unikatowości miasta. Poza strefą wystawienniczą ma to być także laboratorium tożsamości Gdańska, ośrodek żywej refleksji i edukacji, przyjazna przestrzeń do spędzania wolnego czasu. Ważne jest aby mieszkańcy mogli uczestniczyć w tym przedsięwzięciu, współtworzyć muzeum, a następnie aktywnie i stale korzystać z jego oferty. Ma to być ważny punkt edukacji historycznej mieszkańców, muzeum, do którego się wraca, a także Muzeum reagujące na współczesne problemy. Nowa placówka będzie też obowiązkowym punktem zwiedzania miasta dla turystów i przyjezdnych gości. Stąd będą oni mogli rozpocząć wędrówkę po Gdańsku czerpiąc podstawową wiedzę o jego dziejach i zachętę do dalszego zgłębiania fenomenu gdańskości. Będzie to muzeum, które pokazuje drogę w przyszłość i jednocześnie pokazuje te aspekty historii miasta, które nie są prezentowane nigdzie indziej.
Szansa, którą trzeba wykorzystać
Rozwój gdańskiego muzeum miejskiego w kierunku większego zorientowania na społeczność lokalną wymaga znalezienia równowagi pomiędzy nowymi a tradycyjnymi funkcjami. Aby MHMG było zdolne spełnić rosnące oczekiwania niezbędne jest wprowadzenie w nim wielu zmian, obejmujących przede wszystkim nowe inwestycje w celu stworzenia wystawy z całościową narracją o historii Gdańska, poprawy bazy lokalowej, jak i zmian kierunków działalności merytorycznej. Stwarza to wielką szansą nie tylko wykreowania atrakcji turystycznej, wpływającej na wzrost lokalnej gospodarki, ale i wzmocnienia swojej obecności wśród mieszkańców Gdańska.