Pierwszy mecz ligowy w tym roku biało-zieloni rozegrają w sobotę, 13 lutego, na Stadion Energa Gdańsk z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Lechia uzupełnia jeszcze kadrowe luki. W poniedziałek, 8 lutego, stosowne podpisy pod umowami złożyli dwaj nowi piłkarze.
Martin Kobylański urodził się w Berlinie, ma 21 lat, gra w pomocy. Był zawodnikiem niemieckich klubów Hannover 96, Energie Cottbus, Union Berlin i Werderu Brema oraz reprezentacji Polski w rocznikach od U-15 do U-21. W Bundeslidze wystąpił w ośmiu spotkaniach.
Jest synem Andrzeja Kobylańskiego, byłego reprezentanta Polski, wicemistrza olimpijskiego z 1992 roku.
- Transfer do Lechii to dla mnie duże wzywanie - przyznał Kobylański po podpisaniu kontraktu z Lechią. - Jestem ofensywnym zawodnikiem i dla mojej nowej drużyny chciałbym strzelić jak najwięcej goli, byśmy szybko poprawili naszą pozycję w tabeli.
Od rundy wiosennej w kadrze biało-zielonych znajdzie się Flavio Paixao. Pierwotnie zawodnik Śląska miał trafić do Gdańska po zakończeniu tegorocznego sezonu, czyli od 1 lipca 2016.
Teraz Lechia ze Śląskiem doszły do porozumienia w kwestii wcześniejszego transferu piłkarza. Umowa będzie obowiązywać do 30 czerwca 2018 roku.
- Fajnie, że będę występował znów w jednym zespole z moim bratem Marco oraz Sebastianem Milą. No i na stadionie, na którym zawsze dobrze mi się grało - podkreślił Paixao.
Flavio barw Śląska bronił od sezonu 2013/2014, w którym rozegrał 71 spotkań w ekstraklasie, w których strzelił 24 gole.
Próba generalna z Podbeskidziem
W minionym tygodniu Lechia rozegrała dwa ostatnie sparingi przed rozpoczęciem wiosennych meczów ekstraklasy. Podopieczni trenera Piotra Nowaka najpierw zremisowali z Olimpią Grudziądz 2:2 a trzy dni później pokonali Zawiszę Bydgoszcz 2:0.
- Muszę przyznać, że w sparingu z Zawiszą wypadliśmy bardzo dobrze. Do pierwszego wiosennego meczu w Ekstraklasie został jeszcze tydzień, więc będziemy jeszcze ciężko pracować, by ta próba generalna wypadła jak najlepiej - mówił trener Lechii po tym meczu. - To co zrobiliśmy do tej pory daje nam satysfakcję, ale trzeba poprawić to, co wymaga jeszcze korekty. Na pewno widać, że mamy wyrównaną kadrę i każdy z tych chłopaków, którzy w niej są, może otrzymać swoją szansę.
Lechia Gdańsk - Zawisza Bydgoszcz 2:0 (2:0)
Bramki: Haraslin (4.), Łukasik (8.)
Lechia: Marić (46. Budziłek) – Janicki (68. Wojtkowiak), Maloca, Wawrzyniak (68. Rudinilson) – Peszko (61. Stolarski), Łukasik (68. Gerson), Krasić, Mila (60. Kovacević), Haraslin (60. Chrapek) – Buksa (77. Żebrakowski), Kuświk (60. Letniowski)
Lechia Gdańsk - Olimpia Grudziądz 2:2 (2:1)
Bramki: Kuświk (21.), Mila (25.) - Kaczmarek (22.), Nildo (71.)
Lechia I połowa: Budziłek – Janicki, Maloca, Wawrzyniak – Peszko, Łukasik, Krasić, Mila, Mak – Buksa, Kuświk
Lechia II połowa: Milinković-Savić – Gerson, Wojtkowiak, Chrzanowski – Stolarski, Kovacević, Chrapek, Letniowski, Marković – Haraslin, Żebrakowski
Pierwszy mecz o punkty Lechia rozegra już w sobotę, 13 lutego 2016r., na Stadion Energa Gdańsk. Początek o godz. 18.