AKTUALIZACJA, NIEDZIELA, 27 STYCZNIA, GODZ. 03.25
Oświadczenie GPEC o sytuacji na Suchaninie:
"Mieszkańcy budynków przy ulicach Mozarta, Beethovena, Wagnera oraz Bacha poczują ciepło w swoich domach w godzinach porannych. Ogrzewanie oraz ciepła woda powoli wracają do ostatniej części Suchanina, która w wyniku awarii pozbawiona była dostępu do miejskiej sieci ciepłowniczej.
Mimo że parametry w tej lokalizacji wracają już do normy, mogą zdarzać się przypadki, w których w pojedynczych domach wciąż są zakłócenia w dostawie ogrzewania lub ciepłej wody (np. parametry są odczuwalnie niższe). Poza zapowietrzeniami na instalacjach wewnętrznych w budynkach, winne mogą być zapchane filtry, a także drobne uszkodzenia na węzłach. Prosimy, by mieszkańcy przed dokonaniem zgłoszenia do biura obsługi klienta GPEC, sprawdzili zawory (czy są otwarte) i jeśli to możliwe odpowietrzyli obieg. Jeśli mimo to po godzinie 7:00 nie będzie dostępu do ciepła, prosimy o kontakt z biurem obsługi klienta, które działa całą dobę.
Każdy indywidualny przypadek zgłaszany do biura obsługi klienta GPEC jest weryfikowany i są podejmowane działania naprawcze. Warto przypomnieć, że przy przywracaniu ciepła najpierw wraca ciepła woda w kranie, a dopiero w drugiej kolejności ogrzewanie w kaloryferach. Jeśli więc działa ogrzewanie, a nie ma ciepłej wody, przyczyna leży w innym miejscu, niż usuwana obecnie awaria sieci".
Jadwiga Grabowska, menedżer ds. mediów w GPEC
AKTUALIZACJA, SOBOTA, 26 STYCZNIA, GODZ. 15.30
Oświadczenie GPEC o sytuacji na Suchaninie i Pieckach Migowie (Morena):
"Ciepło powoli wraca do zdecydowanej większości lokalizacji, które dzisiaj pozbawione były ogrzewania i ciepłej wody. Osiedle Słoneczna Morena, czyli ulice Lema, Miłosza i Hausbrandta, zostały ponownie zasilone w ogrzewanie i ciepłą wodę i powoli odczuwają już ciepło w kaloryferach i kranie.
Bez ogrzewania pozostaje jedynie około 90 budynków jednorodzinnych z ulic Bacha, Beethovena, Wagnera i Mozarta. Do wszystkich mieszkańców w tej lokalizacji udali się pracownicy GPEC i dowieźli grzejniki elektryczne.
Przewidujemy, że ostatnie lokalizacje odczują ciepło w późnych godzinach nocnych".
Jadwiga Grabowska, menedżer ds. mediów w GPEC
AKTUALIZACJA, SOBOTA, 26 STYCZNIA, GODZ. 12.15
AKTUALIZACJA, SOBOTA, 26 STYCZNIA, GODZ. 9.20
Oficjalny komunikat GPEC:
"W tej chwili ogrzewania i ciepłej wody nie ma w 150 budynkach, w tym w 50 budynkach jednorodzinnych na terenie Suchanina i częściowo Moreny. Dzisiaj w godzinach porannych udało się przywrócić ogrzewanie i ciepłą wodę w 55 domkach jednorodzinnych. Mieszkańcy powinni realnie odczuć ciepło przed południem.
Dla mieszkańców, w których domach nie ma ciepła, wypożyczamy przenośne grzejniki elektryczne. Mieszkańców, którzy chcą bezpłatnie wypożyczyć grzejnik, prosimy o kontakt z biurem obsługi klienta, które poinformuje o sposobie i miejscu ich odbioru. Ustawiliśmy dwa mobilne punkty wypożyczenia grzejników elektrycznych na Lema 6-8 oraz Wagnera 13, informacja o kolejnych będzie dostępna na stronie www.gpec.pl i fb.
W piątek, w godzinach nocnych, w trakcie napełniania instalacji w wyłączonym odcinku na terenie Suchanina, doszło do kolejnego uszkodzenia sieci. Naprawa tego odcinka i przywrócenie ciepła powinny zakończyć się dzisiaj do godzin późno popołudniowych/ wieczornych.
W zakresie bonifikat związanych z awarią będziemy informować po przywróceniu dostaw ciepła. Dotyczy to również rozliczeń dot. dodatkowo zużytej na potrzeby ogrzewania energii elektrycznej".
AKTUALIZACJA, SOBOTA, 26 STYCZNIA, GODZ. 8.55
GPEC informuje, że usuwanie skutków może zakończyć się dopiero wieczorem.
- To są szacunki na wyrost, żeby nikt nam później nie zarzucił, że został przez nas okłamany - mówi jeden z pracowników GPEC. - Ludzie są rozżaleni, czasem wściekli, bo zimno w mieszkaniach, na dworze mamy styczeń i mróz. Na Facebooku jest dużo krytycznych uwag. My robimy swoje i chcemy, by ta awaria była naprawiona w jak najkrótszym czasie.
Co się stało? To jest ta sama awaria, z którą ekipy techniczne uporały się wczoraj wieczorem. Gdy puszczono do rury gorącą wodę, okazało się, że jest jeszcze jeden przeciek, w pobliżu. Jak to możliwe, że wcześniej nie został zauważony? Zimą ekipy techniczne odkopują jak najkrótszy kawał rury i skupiają się na jej naprawie. Tutaj można mówić o pechu - były tak naprawdę dwa rozszczelnienia, pierwsze "ukryło" skutki drugiego.
AKTUALIZACJA, SOBOTA, 26 STYCZNIA, GODZ. 7.50
GPEC informuje na swojej stronie, że skutki awarii usunięte będą w godzinach popołudniowych.
AKTUALIZACJA, SOBOTA, 26 STYCZNIA, GODZ. 0.20
Jak informuje GPEC, w trakcie prac nad usunięciem wcześniejszej awarii, doszło do rozszczelnienia ciepłociągu, w wyniku którego wstrzymano dostawy do ponad 50 budynków na Cygańskiej Górze (Suchanino).
- To niespodziewane zdarzenie hydrauliczne opóźni powrót ogrzewania i ciepłej wody do mieszkańców części Suchanina, kilkudziesięciu budynków na Morenie oraz na Cyganskiej Górze. Na ten moment szacujemy, że ciepło i ciepła woda powrócą do wszystkich mieszkańców w godzinach porannych. Bardzo przepraszamy za te niedogodności. Ekipy techniczne pracują nieustająco nad możliwie szybkim przywróceniem dostaw - czytamy na stronie GPEC.
GPEC na bieżąco informuje - TUTAJ
Przypomnijmy: do pierwszej awarii doszło w godzinach nocnych (z czwartku na piątek, 25 stycznia), wskutek pęknięcia rury ciepłowniczej w rejonie ul. Sobieskiego. GPEC został zaalarmowany przez mieszkańców, którzy zobaczyli płynący ulicą potok parującej wody. Błyskawicznie podjęto działania w celu opanowania sytuacji.
AKTUALIZACJA, PIĄTEK, 25 STYCZNIA, GODZ. 11.40
Wiadomo już, jak sytuacja wygląda na Suchaninie. Prawie cała dzialnica odzyska ciepło do godz. 15. Do wieczora poczekać będzie musiało ok. 200 budynków (w tym ponad sto domków jednorodzinnych), które znajdują się w bezpośredniej okolicy miejsca, w którym pękła rura ciepłownicza.
- Tylko tam nie możemy zastosować tzw. przepięć, dzięki którym możliwe jest obejście miejsca awarii i dostarczanie ciepła nieco okrężną drogą - tłumaczy Jadwiga Grabowska, menedżer ds. mediów w GPEC. - To system, który udało nam się wypracować w ciągu ostatnich lat, metodą prób i błędów. Dzisiaj bardzo się sprawdził, dzięki czemu przywrócenie ciepła nastąpiło dużo szybciej, niż podawaliśmy w pierwszym, ostrożnym komunikacie.
Według ustaleń naszego portalu, uszkodzeniu uległa rura dużej średnicy - trzeba wymienić jej fragment, który częściowo znajduje się pod ul. Sobieskiego, ale naprawa będzie wykonana bez jakiegokolwek naruszania jezdni.
AKTUALIZACJA, PIĄTEK, 25 STYCZNIA, GODZ. 11
Jak informuje GPEC ciepłej wody w kranach i sieci grzewczej nie ma już tylko na Suchaninie - w tej dzielnicy sytuacja ma wrócić do normy najpóźniej wieczorem.
AKTUALIZACJA, PIĄTEK, 25 STYCZNIA, GODZ. 10
Jak informują przedstawiciele GPEC, ciepło zaczyna wracać do mieszkańców dzielnic Orunia i Chełm. Do pozostałych dzielnic, wyłączając Suchanino, ciepło będzie powracać sukcesywnie w przeciągu 2 godzin.
Wcześniej pisaliśmy:
Przywracanie ciepła i ciepłej wody będzie następowało stopniowo i w miarę możliwości technicznych. Sytuacja powinna być opanowana do wieczora.
Do awarii doszło w nocy - mieszkańcy zauważyli, że ul. Sobieskiego spływa strumień parującej wody. Bez ogrzewania pozostali mieszkańcy nie tylko dziewięciu gdańskich dzielnic (Suchanino, Piecki-Migowo, Jasień, Szadółki, Ujeścisko-Łostowice, Chełm, Orunia, Siedlce i Wzgórze Mickiewicza) - ale też części Sopotu.
Jeszcze w nocy ekipy techniczne zaczęły usuwać przyczyny awarii. Na ulicy Sobieskiego, przejezdne są już oba pasy ruchu
Około 4 nad ranem uruchomiono Stację Podnoszenia Ciśnienia "Myśliwska", dzięki czemu ciepła woda popłynęła w kierunku Matarni, Kokoszek i Moreny. Mieszkańcy tych dzielnic powinni mieć ciepłą wodę i ogrzewanie od rana.