Ostatni duży remont Drogi Królewskiej miał miejsce na początku lat 70. ubiegłego wieku. Z nawierzchni usunięto wówczas tory tramwajowe i wyłożono ją granitowymi płytami. Dziś ta część Gdańska jest w kiepskim stanie: płyty popękały, a powierzchnia ulicy i targu pełna jest poprzecznych spadków. Wymieniane przy różnych okazjach fragmenty posadzki w niczym nie przypominają już pierwotnego wzoru.
Do zniszczeń przyczynił się w dużej mierze ciężki sprzęt, wjeżdżający tu z okazji różnych wydarzeń (np. transportu choinki na Długi Targ).
Pytanie: jak to zrobić
- Przyszedł czas na modernizację, chociaż pojawią się zapewne różnice w odpowiedzi na pytanie, jak to zrobić - powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, otwierając spotkanie w Dworze Artusa. - Żeby obniżyć ryzyko nietrafnych decyzji, powołaliśmy Radę Programową złożoną z architektów, znawców sztuki, miłośników naszego miasta. Równie ważna jest dla nas opinia społeczna, nie tylko tutejszych mieszkańców, właścicieli i użytkowników lokali, ale wszystkich gdańszczan. Podejmując decyzje, pamiętajmy o tym, że Droga Królewska to tylko nasz depozyt, a nie własność. Musimy ten skarb przekazać następnym pokoleniom w niepogorszonym stanie.
W 15-osobowej radzie, która nadzorować ma projekt architektoniczny inwestycji i fazę wykonawczą przebudowy zasiadają m.in: architekci: Katarzyna Rozmarynowska, Jakub Szczepański i Łukasz Pancewicz z Politechniki Gdańskiej oraz Jacek Dominiczak z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku; historycy sztuki: Ewa Barylewska-Szymańska (z-ca dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Gdańska), Jacek Friedrich (dyrektor Muzeum Historii Miasta Gdyni) i Jacek Kriegseisen z Uniwersytetu Gdańskiego, a także Dariusz Chmielewski - wojewódzki konserwator zabytków.
Pełen skład rady można poznać tutaj.
Oczekiwania a estetyka
Michał Szymański, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku ds. rozwoju przestrzeni publicznej zwrócił uwagę na konflikt interesów, który ma miejsce na Długiej i Długim Targu: - Mieszkańcy chcą spokoju, restauratorzy i inni użytkownicy lokali chcą prowadzić swoje biznesy, otwierać ogródki kawiarniane i wychodzić w przestrzeń publiczną - wyliczał. - Turyści z kolei chcą oglądać fasady kamienic, podziwiać przedproża i portale, częstokroć zasłonięte wspomnianymi ogródkami. W sezonie dochodzą jeszcze artyści, którzy chcą sprzedawać swoje wyroby właśnie w tej strefie. Musimy brać pod uwagę oczekiwania wszystkich tych grup, myśląc jednocześnie o estetyce przestrzeni publicznej naszego gdańskiego salonu.
Żeby pogodzić interesy zainteresowanych (sprzeczne zresztą już od lat) zaplanowano program działań przedinwestycyjnych. W dniu 7 kwietnia zainaugurowany zostanie cykl warsztatów otwartych dla wszystkich mieszkańców (wystarczy się zarejestrować) oraz warsztatów zamkniętych, przeznaczonych dla zaproszonych interesariuszy (wspólnot mieszkaniowych, przedsiębiorców i instytucji funkcjonujących w obrębie przyszłej inwestycji).
W tym samym czasie swoje koncepcje dla Długiej i Długiego Targu przygotowywać będą studenci pod kierunkiem swoich wykładowców z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej i Akademii Sztuk Pięknych.
Gdańszczanie mogą wyrazić swoją opinię w ankciecie on-line. Dodatkowo, w centralnych częściach miasta ankieterzy będą przeprowadzać sondy wśród przechodniów.
Raporty z badań opinii społecznej, propozycje wypracowane podczas warsztatów i koncepcje studenckie zaprezentowane zostaną w czerwcu 2016 r. przed gronem ekspertów, których zadaniem będzie przygotowanie wytycznych do projektu. Na seminarium zaproszeni zostaną architekci i urbaniści z dużym doświadczeniem w projektowaniu przestrzeni miejskich z Gdańska, z Polski i z zagranicy.
Żeby zainspirować przechodniów, spacerujących po gdańskim salonie do zabrania głosu w sprawie planowanej przebudowy, pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku przygotowali wystawę plenerową, informującą o projekcie i dobrych praktykach w przekształcaniu reprezentacyjnych przestrzeni w innych miastach.
Również ich “sprawką” (przy współpracy z artystyczną Grupą Gdyby) jest tymczasowa instalacja, którą od tygodnia oglądają zaskoczeni przechodnie - na nawierzchni ul. Długiej namalowano wielkie żółte plamy, “zahaczające” również częściowo o latarnie i ławki.
- Po salonie chodzimy zazwyczaj patrząc w górę: na elewacje i detale. Rzadko kto patrzy na “podłogę” i małą architekturę. Malując fragmenty ulicy na żółty, ostrzegawczy kolor, kojarzący się z remontem, chcieliśmy zwrócić uwagę gdańszczan na rozpoczęcie naszego projektu - tłumaczy Michał Szymański. - Proszę się nie przejmować, nasza instalacja wkrótce zniknie.
W spotkaniu w Dworze Artusa udział wzięła Karina Rembiewska, menedżerka Śródmieścia, która dwa tygodnie temu objęła nowe stanowisko. Poprowadzi część warsztatów z mieszkańcami, przysłuchuje się obradom Rady Programowej. Jest autorką ankiety skierowanej do gdańszczan.
Najdroższe będzie to, czego nie widać
Ważną sprawą jest wygląd nowej nawierzchni, kształt i lokalizacja małej architektury, przywrócenie, bądź nie - drzew przy ul. Długiej (gdzie w minionych stuleciach rosły np. lipy), czy pytanie o sens wprowadzenia tramwaju.
Drugą, niezbędną, najkosztowniejszą i najbardziej czasochłonną częścią przebudowy będzie wymiana instalacji podziemnych. Najstarsze rury instalacji wodociągowej, sanitarnej i deszczowej pochodzą z drugiej połowy XIX wieku. Wymienione muszą zostać wszystkie, tak samo - instalacja energetyczna. Konieczne będzie także wzmocnienie warstwy podbudowy nawierzchni.
Kiedy to wszystko się stanie?
Przetarg na opracowanie koncepcji architektonicznej będzie ogłoszony w czerwcu bieżącego roku, koncepcja powinna być gotowa do stycznia 2017, dokumentacja projektowa na koniec przyszłego roku. Początek remontu zaplanowano na wrzesień 2018 r, koniec na październik 2019.
Łukasz Pancewicz, który przedstawił krótką prezentację na temat współczesnego projektowania miast tłumaczył: - Na świecie trwa obecnie era powrotu ludzi do miast. Wiedeń i Kopenhaga, ale także Warszawa, Lublin czy Łódź w udany sposób przebudowały swoje reprezentacyjne ulice, projektując miejsca zapraszające do przebywania w przestrzeni miejskiej. I to jest klucz do sukcesu - stwierdził.
Architekt zaznaczył również: - Oczywiście, spoczywa na nas ciężar odpowiedzialności za dorobek przeszłych pokoleń, ale trzeba mieć też odwagę. Odważne decyzje projektowe przy Drodze Królewskiej miały już miejsce, np. likwidacja przedproży w XIX wieku czy kształt powojennej odbudowy. Obie wyszły Gdańskowi na dobre.
Informacje dotyczące kolejnych dat warsztatów, a także krótki przegląd historii ul. Długiej i Długiego Targu, łącznie z rycinami i zdjęciami, znaleźć można na stronie internetowej projektu www.dluga.gdansk.pl.
Długa i Długi Targ. Co należy zmienić, by znów było tam pięknie? from GdanskPL on Vimeo.