Kosmetyczka, fryzjer i czas dla siebie. To pozycje z listy zadań na ten dzień, które wymieniała większości uczestniczek studniówki w Starym Maneżu.
- Był stres, bo wiedziałam, że się nie wyrobię. Ale udało się zrobić przed czasem - usmiechała się Ada. - Ale musiałam o czymś zapomnieć: przyjechałam bez pomalowanych rzęs. Sytuację uratowała koleżanka.
Młodzi mężczyźni ponoć też przygotowywali się od rana, ale oddzielnie. Woleli nie przeszkadzać swoim partnerkom, bo jak sami mówili, tak podpowiadał im zdrowy rozsądek.
- Kilka lekcji WF-u poświęcilismy na naukę tańca poloneza. A dzisiejszy dzień też od samego rana - mówi Rafał.
Gościem honorowym studniówki III LO w Gdańsku był prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
ZOBACZ FILM ZE STUDNIÓWKI 2017