• Start
  • Wiadomości
  • Niebezpieczny manewr i alkohol przyczyną dachowania przed wjazdem do tunelu pod Martwą Wisłą

Niebezpieczny manewr i alkohol przyczyną dachowania przed wjazdem do tunelu pod Martwą Wisłą

W środę, 29 maja, przed południem przed zjazdem do tunelu pod Martwą Wisłą od strony Stogów doszło do groźnego zdarzenia z udziałem dwóch samochodów. W efekcie doszło do zderzenia. Prowadząca jeden pojazd trafiła do szpitala, kierowca drugiego był pijany i został zatrzymany.
29.05.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Do groźnej kolizji doszło przed wjazdem do tunelu pod Martwą Wisłą
Do groźnej kolizji doszło przed wjazdem do tunelu pod Martwą Wisłą
fot. GZDiZ

 

Do zdarzenia doszło około godz. 10:30 przy wjeździe do tunelu. Samochód marki nissan jechał prawym pasem, w pewnym momencie niebezpiecznie skręcił na lewy pas. Prowadząca auto kobieta widząc, że szybko tym pasem nadjeżdża inny samochód - kia - postanowiła wrócić na prawy pas. To samo zrobił kierowca kii. Doszło do zderzenia i dachowania nissana. 


ZOBACZ KOLIZJĘ I DACHOWANIE*

 

 

Wezwano służby ratownicze. Poturbowaną kobietę przewieziono do szpitala - jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Okazało się, że mężczyzna kierujący nissanem (37-letni mieszkaniec Gdańska) był pijany: w wydychanym powietrzu miał ponad 1 promil alkoholu.

- Kierująca nissanem mieszkanka Pruszcza została uznana za sprawczynię kolizji, ale to kierowca kii został zatrzymany - informuje Karina Kamińska z Komendy Miejskiej policji w Gdańsku.


Przez wypadek w okolicach tunelu utworzył się duży korek, około godz. 12:30 ruch drogowy wrócił do normy.

* Film udostępniony dzięki Gdańskiemu Zarządowi Dróg i Zieleni

 

TV

Święty Mikołaj przyjechał do Świbna